Za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości (PiS) firma dziennikarza i kandydata na prezydenta Krzysztofa Stanowskiego wystawiła TVP faktury na ponad milion złotych - wynika z informacji, do których dotarł Onet. Stanowski pobierał też wynagrodzenie za pełnienie funkcji eksperta w studiu.
Onet ujawnił szczegóły współpracy Stanowskiego z Telewizją Polską podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Stanowski współpracował z TVP. Tyle zarobił
Jak opisuje portal, biznesmen i wieloletni dziennikarz sportowy dołączył do anteny państwowego nadawcy pod koniec 2018 roku. Wówczas prezesem TVP był Jacek Kurski, a szefem TVP Sport Marek Szkolnikowski.
Stanowski wprowadził tam swój program publicystyczny "Stan futbolu", który wcześniej emitowany był w stacjach Sportklub i Eleven Sports, a następnie w sieci na kanałach Weszło TV i Weszło FM, należących wówczas do obecnego kandydata na prezydenta.
"Związał się on z TVP za pośrednictwem spółki Weszło TV, która powstała w 2017 r. Stanowski miał w niej udziały wraz z żoną. To m.in. poprzez Weszło TV były dziennikarz stał się w styczniu 2020 r. współwłaścicielem Kanału Sportowego, który współtworzył z Mateuszem Borkiem, Michałem Polem i Tomaszem Smokowskim. Po rozstaniu z nimi sprzedał Weszło TV byłemu współwłaścicielowi Legii Warszawa Maciejowi Wandzlowi. Dziś spółka funkcjonuje pod nazwą MW Inwestycje" - czytamy.
"Krzysztof Stanowski sprzedawał Telewizji Polskiej produkowany na potrzeby swoich kanałów internetowych program od jesieni 2018 r. do wiosny 2023 r. Pierwszą fakturę jego spółka wystawiła w styczniu 2019 r. na kwotę ponad 44 tys. zł. Kolejna była dopiero w lipcu tego samego roku – na 147 tys. zł. Później rozliczenia były już bardziej regularne. Najczęściej comiesięczne" - ujawnia Onet.
"Początkowo za jeden odcinek TVP płaciła Stanowskiemu 4 tys. zł plus VAT. W 2023 r. kwota nieco wzrosła – do 6 tys. zł plus VAT. W sumie przez ponad cztery lata Weszło TV wystawiła TVP 46 faktur na kwotę 1 mln 30 tys. 740 zł" - podaje serwis.
Jak podkreśla Onet, to nie koniec.
"Krzysztof Stanowski współpracował z Telewizją Polską w tym czasie również na innym polu. W trakcie Euro 2020 (rozegranych z powodu pandemii w 2021 r.) był ekspertem w studiu TVP Sport. Według informacji Onetu zarobił na tym 40,5 tys. zł" - czytamy.
Stanowski zakończył współpracę z TVP w czerwcu 2023 r.
Ostra wymiana zdań podczas debaty
Kwestia współpracy Stanowskiego z TVP pojawiła się podczas poniedziałkowej debaty trzech telewizji - TVN24, Polsat News i TVP. Debatę poprowadzili dziennikarze - Radomir Wit z TVN24, Piotr Witwicki z Polsat News i Dorota Wysocka-Schepf z TVP.
Podczas swojej pierwszej wypowiedzi na debacie Krzysztof Stanowski skrytykował telewizję publiczną za to, że - jak powiedział - pomimo sprzeciwu kilku sztabów współprowadzącą debatę jest Dorota Wysocka-Schnepf. Nazwał dziennikarkę "arcykapłanką propagandy".
- Podobno w tym pisowskim ośmioleciu to pan Stanowski miał program w TVP Kurskiego i to może by wyjaśniało tę obsesję, którą realizuje - odpowiedziała dziennikarka.
Kim jest Krzysztof Stanowski?
Przez lata recenzował futbolową rzeczywistość, później jego cięty język dosięgnął też i świata polityki. Teraz Krzysztof Stanowski sam zdecydował się wziąć udział w wyborczym meczu, chociaż jego wynik - jak twierdzi - nie ma dla niego znaczenia. Pozostaje więc pytanie o cel takiego happeningu.
Dowiedz się więcej: "Chwyt marketingowy" i "niesmaczny eksperyment". Po co Stanowskiemu wybory? >>>
Źródło: Onet
Źródło zdjęcia głównego: Stach Leszczyński/PAP