Produkt krajowy brutto (PKB) niewyrównany sezonowo w pierwszym kwartale 2021 roku zmniejszył się realnie o 1,2 procent w ujęciu rocznym, wobec wzrostu o 2,0 procent w analogicznym okresie 2020 roku - wynika z szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego.
To wynik zgodny z prognozami. Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes oczekiwali, że w pierwszym kwartale br. polska gospodarka skurczyła się o 1,2 proc. rok do roku.
Pełne dane o PKB w pierwszych trzech miesiącach tego roku zostaną opublikowane 31 maja. "Dane mają charakter wstępny i mogą być przedmiotem rewizji, zgodnie z polityką rewizji stosowaną w kwartalnych rachunkach narodowych, w momencie opracowania pierwszego regularnego szacunku PKB za I kwartał 2021 r." - czytamy w komunikacie.
Co dalej?
"Za nami czwarty z rzędu, ale pierwszy i ostatni w tym roku kwartał spadku PKB w ujęciu rocznym" - zwrócili uwagę ekonomiści Banku Pekao. Także w ocenie ekonomistów PKO Banku Polskiego pierwszy kwartał "był ostatnim kwartałem, w którym roczna dynamika PKB była ujemna".
Podobnego zdania są ekonomiści BNP Paribas.
Przedstawiciele Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazali, że "odbicie aktywności w Polsce jest dynamiczne na tle strefy euro". "Dobre wyniki badań koniunktury przemysłowej w zachodnich gospodarkach sugerują, że taki obraz utrzyma się w kolejnych kwartałach – krajowy przemysł jest ważną częścią łańcucha dostaw dla europejskich firm" - dodali.
Według PIE stopa wzrostu PKB w drugim kwartale przekroczy 9 proc. "z uwagi na wysoką kontrybucje eksportu netto oraz odbicie konsumpcji". Jednocześnie zwrócili uwagę, że "mankamentem jest słabość inwestycji – z uwagi na zamrożenie aktywności w budownictwie spodziewamy się dalszego spadku nakładów względem ubiegłego roku".
Prognozy na 2021 rok
O tym, że dane za pierwszy kwartał będą słabsze mówił w ubiegłym tygodniu minister finansów Tadeusz Kościński.
- Myślę, że teraz pierwszy kwartał pewnie też będzie relatywnie słaby, bo ten lockdown dalej trwał, dłużej niż się spodziewaliśmy, ale myślę, że już teraz - drugi, trzeci i czwarty kwartał to można się spodziewać, że polska gospodarka bardzo szybko będzie się rozwijać w każdej dziedzinie - mówił Kościński podczas Kongresu 590, odnosząc się do perspektyw na rok 2021.
Ocenił, że rodzima gospodarka na tle europejskiej wygląda bardzo pozytywnie. - W ostatnim roku statystycznie polska gospodarka cofnęła się o dwa lata, a średnia dla Unii to było gdzieś 8-9 lat, a niektóre kraje cofnęły się prawie 20 lat. To nas pozycjonuje bardzo dobrze na wyjściu z pandemii - ocenił szef MF.
Kościński podkreślił, że pomocny jest bardzo wzrost polskiego eksportu, a także wzrost produkcji przemysłowej.
W tym tygodniu Komisja Europejska podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski w 2021 roku z 3,1 procent do 4 procent. KE prognozuje też, że w 2022 roku PKB Polski wzrośnie o 5,4 procent.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock