Kazimierz Kujda pełni funkcję eksperta w Ministerstwie Klimatu i Środowiska - poinformował resort klimatu w odpowiedzi przesłanej portalowi Gazeta.pl. To były prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który - jak informowało Biuro Lustracyjne Instytutu Pamięci Narodowej - złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Kujda w aktach Służby Bezpieczeństwa PRL figuruje jako TW "Ryszard".
"Pan Kazimierz Kujda jest zatrudniony w Ministerstwie Klimatu i Środowiska na podstawie umowy o pracę od 1 marca br., na stanowisku eksperta" - przekazało MKiŚ w odpowiedzi przesłanej Gazeta.pl.
Z ustaleń Gazeta.pl wynika, że "Kujda rekomenduje ludzi do pracy w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który był jego 'królestwem' do czasu ujawnienia, że był w PRL zarejestrowany jako agent komunistycznej Służby Bezpieczeństwa".
Kim jest Kazimierz Kujda?
Kazimierz Kujda jest również przewodniczącym rady nadzorczej w Polskiej Spółce Gazownictwa, która dystrybuuje gaz w Polsce.
Jak pisze Gazeta.pl, Kujda "należał do najbliższych współpracowników prezesa PiS". Dwukrotnie - w latach 1995-98 i 2008-15 - był prezesem spółki Srebrna. Jego nazwisko pojawiło się w publikacji "Gazety Wyborczej", w której opublikowano stenogram nagrania rozmowy z lipca 2018 roku między innymi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z austriackim przedsiębiorcą Geraldem Birgfellnerem, którego firmy miały przygotować budowę w Warszawie dwóch wieżowców dla spółki Srebrna.
Kujda pełnił trzykrotnie funkcję prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kierował NFOŚiGW od 2015 roku do lutego 2019 roku. Wcześniej pełnił funkcję prezesa NFOŚiGW w latach 2000-2002 oraz 2006-2008. Był też członkiem Narodowej Rady Rozwoju działającej przy prezydencie Andrzeju Dudzie.
Ponadto był członkiem rad nadzorczych w spółkach Bank Ochrony Środowiska i Polskie Koleje Państwowe.
Postępowanie lustracyjne
Na przełomie stycznia i lutego 2019 roku pojawiły się doniesienia medialne dotyczące współpracy prezesa Kazimierza Kujdy ze Służbą Bezpieczeństwa. Sprawę, przedstawiając m.in. zawartość teczek, opisali dziennikarze "Gazety Wyborczej" i portalu Onet. "Rzeczpospolita" podawała, że Kujda "widnieje w jawnym już inwentarzu IPN jako tajny współpracownik o pseudonimie Ryszard, który współpracę miał rozpocząć w 1979 r. w Siedlcach".
Biuro Lustracyjne Instytutu Pamięci Narodowej w lutym 2021 roku przekazało, że Kazimierz Kujda złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Postępowanie prokuratora IPN dotyczyło współpracy Kujdy ze Służbą Bezpieczeństwa. Z dokumentów, z którymi Polska Agencja Prasowa zapoznała się w Instytucie Pamięci Narodowej, wynikało, że Kazimierz Kujda 21 grudnia 1979 roku w Warszawie na piśmie złożył oświadczenie dotyczące "nawiązania dialogu" ze Służbą Bezpieczeństwa. Oświadczenie to - jak podawała PAP - poprzedzone jest m.in. szczegółowym wnioskiem SB o zatwierdzenie dokonanego pozyskania Kujdy na tajnego współpracownika o pseudonimie "Ryszard". Dokumenty te znajdują się w teczce personalnej, którą założyła SB, dotyczącej - jak wskazała Agencja - Kazimierza Kujdy, ur. 14 czerwca 1952 roku.
W rozmowie z PAP Kazimierz Kujda utrzymywał, że złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne i zaprzeczał współpracy z SB.
Źródło: TVN24 Biznes, Gazeta.pl