– Mogą to państwo porównać z życiorysami innych pracowników Banku Światowego na tym poziomie, takich dyrektorów jest wielu, chyba dwunastu – zwrócił się do dziennikarzy.
- Ma najwyższe kwalifikacje. Ja znam pana Kurskiego od wielu lat (...). Na wysokim poziomie zna się na finansach i na ekonomii, lepiej niż niektórzy eksperci, co się (...) wypowiadają często na ten temat i rzucają różne gromy - tłumaczył Glapiński.
Narodowy Bank Polski poinformował w środę, że Jacek Kurski - były prezes państwowej telewizji - rozpoczął pracę jako Alternate Executive Director szwajcarsko-polskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego w Waszyngtonie.
Bank centralny przekazał, że kandydatura Kurskiego została zgłoszona przez prezesa NBP Adama Glapińskiego jako Gubernatora RP w Banku Światowym. Na stanowisku, które zajmie były prezes telewizji rządowej, zarobki wynoszą w przeliczeniu ponad milion złotych rocznie.
Kurski w Banku Światowym
Kurski potwierdził na Twitterze, że podjął zgodną z jego wykształceniem i doświadczeniem menadżera pracę jako Alternate Executive Director w Banku Światowym. Przyznał, że jest świadomy, iż oznacza to rezygnację z części aktywności publicznej czy ambicji politycznych. "Zawsze myślałem, że nie ma życia poza polityką. Otóż jest. Wiem, że tu też dobrze przysłużę się Polsce" - napisał.
NBP wskazał w komunikacie, że Jacek Kurski jest ekonomistą, ukończył handel zagraniczny na Uniwersytecie Gdańskim. "Ma szerokie doświadczeniu w sektorze publicznym zdobyte na wszystkich jego szczeblach: samorządowym, ustawodawczym, rządowym i międzynarodowym. Zajmował się, zarówno jako menedżer jak i członek organów nadzoru, takimi obszarami jak m. in.: rozwój regionalny, finanse, infrastruktura czy ochrona środowiska" - poinformowano.
NBP nie wspomniał w komunikacie, że Jacek Kurski był szefem TVP.
Autorka/Autor: mp/dap
Źródło: PAP, TVN24 Biznes