Ceny towarów i usług konsumpcyjnych rosną, ale już nie tak szybko jak pod koniec zeszłego roku. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny w lutym spadły o 0,2 procent - poinformował w czwartek Główny Urząd Statystyczny.
Jak podał GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym 2018 roku, w stosunku do poprzedniego miesiąca, obniżyły się o 0,2 proc. Z kolei w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,4 proc.
Wzrost cen
Jak poinformowano, w styczniu tego roku w stosunku do stycznia 2017 roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,9 proc. i były na porównywalnym poziomie wobec wstępnie szacowanego wzrostu.
Według GUS w lutym tego roku w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały niższe ceny żywności (o 0,4 proc.), odzieży i obuwia (o 1,5 proc.) oraz w zakresie łączności (o 1,4 proc.).
O 1,4% r/r wzrosły ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym 2018 r. https://t.co/8mg7vPNsPu #GUS #inflacja #ceny #statystyki #CPI pic.twitter.com/2vDOcJaYwd
— GUS (@GUS_STAT) 15 marca 2018
Wyhamowanie
Jak podkreślił w komentarzu Adam Antonik z Banku Pekao, luty przyniósł dalsze wyhamowanie tempa wzrostu cen żywności i napojów bezalkoholowych, zaś "wolniejszy wzrost cen żywności i transportu był głównym powodem spadku inflacji".
- Ostatnie miesiące przyniosły wyraźne wyhamowanie tempa wzrostu cen konsumpcyjnych, czemu sprzyjało miedzy innymi umocnienie złotego względem głównych walut. W najbliższych miesiącach spodziewamy się wzrostu inflacji - ocenił Antonik.
Dodał jednak, iż "ostatnie komentarze ze strony Rady Polityki Pieniężnej wyraźnie wskazują, że nie należy oczekiwać podwyżek stóp procentowych w tym roku". Z kolei ekonomiści PKO BP ocenili, że główną przyczyną spadku inflacji w lutym były ceny żywności wykazujące "najniższą dynamikę miesiąc do miesiąca przynajmniej od 1996 roku". "W lutym wyraźnie spadały ceny: masła, jaj, mleka, serów, warzyw i mięsa wieprzowego" - zaznaczyli. Dodali, że inflację "pociągnęły w dół" również ceny paliw.
Co dalej?
Według analityków PKO BP luty był ostatnim miesiącem, w którym "dużą rolę odgrywała wysoka baza cen żywności z początku 2017 roku". "W rezultacie, oczekując również stopniowego wzrostu inflacji bazowej wraz z narastającą w gospodarce presją inflacyjną, spodziewamy się, że inflacja powróci do pasma odchyleń od celu NBP już w marcu i będzie rosła do połowy roku" - ocenili. "Inflacja bazowa powinna kontynuować trend wzrostowy zbliżając się do ok. 2 proc. pod koniec roku" - uważają analitycy PKO BP. Ich zdaniem podwyżki stóp procentowych możemy się spodziewać najwcześniej w przyszłym roku.
Autor: msz / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock