Elon Musk przyleciał w niedzielę wieczorem do Polski. Właściciel Tesli i platformy X Elon Musk weźmie udział w sympozjum w Krakowie i ceremonii w byłym KL Auschwitz w ramach wydarzenia organizowanego przez Europejskie Stowarzyszenie Żydowskie (EJA), poświęconego antysemityzmowi.
Elon Musk, który zajmuje pierwsze miejsce na liście najbogatszych na świecie, wylądował w niedzielę późnym wieczorem na lotnisku Kraków-Balice.
Musk ma wziąć udział w dyskusji z amerykańskim prawicowym publicystą Benem Shapiro podczas sympozjum w Krakowie na temat antysemityzmu w internecie, a także w ceremonii w byłym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz w dniach 22-23 stycznia.
Wydarzenie organizowane jest z okazji przypadającego tydzień później Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holokauście.
Musk mierzył się z oskarżeniami o antysemityzm
Agencja przypominiała, że Musk już jesienią ub.r. wstępnie zgodził się odwiedzić obóz podczas dyskusji na żywo z szefem EJA rabinem Menachemem Margolinem.
Musk mierzył się wówczas z oskarżeniami o antysemityzm, kiedy zgodził się z anonimowym użytkownikiem platformy X twierdzącym, że społeczności żydowskie promują "nienawiść przeciwko białym" i odpowiadają za sprowadzanie "hord mniejszości, które zalewają kraj".
- Potępiamy tę odrażającą promocję antysemickiej i rasistowskiej nienawiści - tak zachowanie Muska ocenił Andrew Bates, rzecznik Białego Domu. Zauważył, że post, na który odpowiedział Musk, odnosił się do teorii spiskowej, która była motywacją dla zamachowca, który zabił 11 osób w synagodze w Pittsburghu w 2018 roku.
Jak wytłumaczył w BBC Zahed Amanullah z londyńskiego Instytutu Dialogu Strategicznego, "oryginalny post, na który odpowiedział Musk, używa specyficznego języka, który w przeszłości usprawiedliwiał brutalne ataki na synagogi".
- Niedopuszczalne jest powtarzanie ohydnego kłamstwa stojącego za aktem antysemityzmu. Tym bardziej w najtrudniejszym dla narodu żydowskiego czasie od Holokaustu - dodał Bates, odnosząc się do ataku Hamasu na Izrael z 7 października bieżącego roku.
W reakcji na postępowanie Muska szereg dużych reklamodawców, w tym Warner Bros. Discovery, ogłosiło bojkot platformy X. Musk przyznał później, że jego wypowiedź była "jedną z najgłupszych rzeczy", jaką zrobił.
Czytaj więcej: Musk w ogniu krytyki. "Bezsprzecznie niebezpieczne"
Źródło: tvn24.pl