Klient z gotówką - dawno niewidziany - pojawił się u drzwi deweloperów. Prawie nieruchomy rynek może więc rozruszać. Czy wywoła poruszenie? Czy ruch w nieruchomościach zacznie się na dobre i ile potrwa?
Klient z gotówką - dawno niewidziany - pojawił się u drzwi deweloperów. Prawie nieruchomy rynek może więc rozruszać. Czy wywoła poruszenie? Czy ruch w nieruchomościach zacznie się na dobre i ile potrwa?
Autor: P.piejak
Źródło zdjęcia głównego: P.piejak