W 2021 roku czternasta emerytura kosztowała 11 miliardów złotych i objęła ponad 9 milionów osób. Czy świadczenie trafi w tym roku na konta emerytów? - Czternasta emerytura w 2022 roku jest pod znakiem zapytania. - Decyzja nie została jeszcze ostatecznie podjęta - poinformowała na poniedziałkowej konferencji prasowej minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Minister rodziny podczas poniedziałkowej konferencji prasowej mówiła o sytuacji emerytów w Polsce i działaniach, które podjęto w 2021 roku. - Zostały wprowadzone dodatkowe świadczenia, takie jak trzynasta emerytura, która w tym roku, od kwietnia, będzie wypłacana już po raz czwarty. Ona wpisała się na stałe w kalendarz, w portfele naszych emerytów. W ubiegłym roku mieliśmy dodatkowe świadczenie - czternastą emeryturę, która była świadczeniem jednorazowym - wskazała Marlena Maląg.
- W tym trudnym czasie walki z pandemią te świadczenia dla seniorów (...), to było dodatkowe 36 miliardów złotych - dodała minister.
Szefowa MRiPS była dopytywana przez dziennikarzy, czy tzw. czternasta emerytura będzie wypłacana również w 2022 roku. - Decyzja nie została jeszcze ostatecznie podjęta. Jeżeli zostanie podjęta, będziemy procedowali ustawę o dodatkowym świadczeniu - czternasta emerytura i na pewno wtedy to świadczenie będzie realizowane - opowiedziała Maląg.
- Pan premier Jarosław Kaczyński powiedział jednoznacznie o tym, że świadczenie czternasta emerytura (...), i kiedy ta ustawa była wdrażana, było przede wszystkim powiedziane, że jest to świadczenie jednorazowe. Na ten temat, czy świadczenie będzie realizowane w 2022 roku, dopiero toczą się rozmowy i przygotowania i ewentualnie, jeżeli stosowna decyzja zostanie podjęta, to ona zostanie w odpowiednim momencie zakomunikowana - wyjaśniała minister rodziny.
Czternasta emerytura
Tak zwana czternastka w 2021 roku przysługiwała osobom, które na dzień 31 października ubiegłego roku miały prawo do jednego ze świadczeń długoterminowych wymienionych w ustawie, m.in.: emerytury, renty, renty socjalnej, świadczenia przedemerytalnego. Czternastki nie otrzymają osoby, których prawo do świadczeń będzie zawieszone.
Pełną kwotę, czyli 1250,88 zł brutto, otrzymały osoby, których świadczenie podstawowe nie przekracza 2900 zł brutto. Pozostali otrzymali czternastkę pomniejszoną zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę". Na przykład, jeśli pobierana emerytura wynosiła 3000 zł, wówczas czternastka przysługiwała w kwocie mniejszej o 100 zł.
Czternasta emerytura podlegała opodatkowaniu i oskładkowaniu na ogólnych zasadach, niezależnie od tego, czy była wypłacana w zbiegu ze świadczeniem opodatkowanym lub zwolnionym z podatku. Z kwoty dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego nie były dokonywane potrącenia i egzekucje.
Szacunki rządu wskazywały, że czternasta emerytura miała zostać wypłacona ok. 9,1 mln emerytów i rencistów. W pełnej wysokości miała przysługiwać ok. 7,9 mln świadczeniobiorców.
Jarosław Kaczyński o czternastej emeryturze "na stałe"
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w czasie kampanii wyborczej w 2019 roku - 26 września w Płocku - zapowiedział, że czternaste emerytury pojawią się w 2021 roku i zostaną "na stałe". - Ja chcę jeszcze raz zapewnić, bo jest taka propaganda, która próbuje tutaj wprowadzić wśród emerytów niepewność: w przyszłym roku (2020 - red.) będzie trzynasta emerytura - deklarował. - Ale w kolejnym roku i też już na stałe będzie także czternasta emerytura. I będą także wyższe dopłaty do hektara, takie jak w Europie przeciętnie, czyli 260 euro. Teraz jest 200 - dodał w czasie spotkania z wyborcami.
Kwestię czternastej emerytury w expose z 19 listopada 2019 roku poruszył także premier Mateusz Morawiecki, mówił już jednak w tym kontekście tylko o 2021 roku. - Nie ma zdrowego rozwoju bez solidarności. Nie zapominamy więc o emerytach, o seniorach, o słabszych, o niepełnosprawnych. Będziemy kontynuować wypłatę trzynastej emerytury, a w 2021 roku wypłata czternastki - mówił szef rządu w Sejmie.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Krystian Maj/KPRM