Już nie tylko banki przykręcają kredytowy kurek, ale i ubezpieczyciele są mniej chętni do współpracy ze spółkami budowlanymi.
We wtorek PZU – lider rynku ubezpieczeń – poinformował, że każdą umowę o ubezpieczenie budowlanego kontraktu będzie rozpatrywał indywidualnie na poziomie warszawskiej centrali. Przedstawiciele branży budowlanej twierdzą, że w praktyce sparaliżuje to proces podpisywania nowych kontraktów. Ile jest w tym prawdy a ile rynkowej gry? Naszym gościem był Andrzej Bernatowicz – analityk branży budowlanej w DM IDMSA.