Rozporządzenie Ministra Zdrowia wielokrotnie podnoszące normy dopuszczalnego promieniowania pól elektromagnetycznych (PEM) wejdzie w życie 1 stycznia. Ma to służyć budowie sieci 5G w Polsce.
Jak napisano w uzasadnieniu, obowiązujące do tej pory normy należały do najbardziej restrykcyjnych w Europie – zarówno w zakresie poziomu pól, jak i sposobu ich pomiaru.
Wskazano, że "realnie uniemożliwiało to rozbudowę nowoczesnej infrastruktury dla mobilnego internetu, a tym samym hamowało rozwój całej gospodarki, która w coraz większym stopniu opiera się na przesyle danych".
Według autorów rozporządzenia - które powstało w porozumieniu z resortem cyfryzacji - bez podniesienia norm w ciągu najbliższych kilku lat sieci mobilne nie będą w stanie obsłużyć rosnącego zapotrzebowania na transmisję danych, niemożliwe będzie również wdrożenie na szeroką skalę sieci nowej generacji 5G czy też dalsze rozbudowywanie infrastruktury w obecnych standardach.
W kontekście podniesienia norm promieniowania elektromagnetycznego pojawiały się pytania o wpływ zmiany przepisów na zdrowie. W uzasadnieniu projektu rozporządzenia resort zdrowia przekonuje, że nie ma powodu do obaw. "Obecnie nie ma naukowych podstaw do występowania ostrych, przewlekłych lub skumulowanych niekorzystnych zagrożeń dla zdrowia wynikających z ekspozycji w polu elektromagnetycznym o częstotliwościach radiowych na poziomach poniżej dopuszczalnych poziomów określonych w załączniku do rozporządzenia" - napisano w uzasadnieniu. Zdaniem MZ "hipotezy dotyczące innych domniemanych niekorzystnych skutków zdrowotnych występujących na poziomach poniżej ustalonych w rozporządzeniu granic narażenia są pozbawione dowodów na przyczynowość, wiarygodność biologiczną i odtwarzalność – nie stanowią zatem wiarygodnej podstawy do sformułowania naukowych zaleceń dotyczących ograniczenia narażenia ludzi na PEM".
Sieć 5G
Sieć 5G (sieć telekomunikacyjna piątej generacji) to nowy, intensywnie rozwijany standard telekomunikacyjny. Ma umożliwić pięćdziesięcio-, a nawet stukrotne zwiększenie prędkości transmisji w porównaniu do obecnych sieci 4G.
Taka technologia ma przyspieszyć m.in. rozwój internetu rzeczy (Internet of Things - IoT), usług telemedycyny, autonomicznych pojazdów czy inteligentnych miast.
Unia Europejska planuje do 2025 roku zapewnić dostęp do technologii 5G na wszystkich obszarach miejskich i wszystkich głównych naziemnych szlakach transportowych. Wcześniej, do końca 2020 roku, kraje członkowskie powinny rozwinąć łączność 5G w co najmniej jednym głównym mieście.
Autor: mp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock