Koncern Meta zwolnił w poniedziałek około czterech tysięcy pracowników, którzy mieli osiągać słabsze wyniki. Jak zauważa jednak "New York Post", kilku zwolnionych pracowników stwierdziło, że nie dalej jak w zeszłym roku otrzymali pochlebne recenzje od swoich menedżerów.
Dyrektor generalny Mark Zuckerberg zapowiedział w styczniu zwolnienia, które ostatecznie miały zmniejszyć zatrudnienie w Meta o 5 proc.
Zuckerberg przekonywał, że "chce mieć pewność, iż w zespołach koncernu pozostaną najlepsi, gdyż firmę czeka intensywny rok". "Postanowiłem podnieść poprzeczkę i szybciej usuwać osoby osiągające słabe wyniki" - dodał.
Więcej informacji znajdziesz w: Technologiczny gigant zwolni ponad 3,5 tysiąca osób
Zwolnienie z zaskoczenia
Niektórzy pracownicy dotknięci zwolnieniami powiedzieli, że przyszły one znikąd, zupełnie niespodziewanie, wskazując, że w zeszłym roku podczas corocznej ewaluacji wyników ich pracy otrzymali ocenę "na poziomie lub powyżej oczekiwań". Według amerykańskiego Business Insidera jest to środkowy poziom w systemie ocen Meta.
- Kierownictwo powiedziało nam, że jeśli będzie to miało na nas wpływ (program zwolnień - przyp. red.), to już byśmy się tego spodziewali na podstawie rozmów, które nasi menedżerowie powinni przeprowadzać z nami podczas cotygodniowych rozmów indywidualnych - powiedział Business Insiderowi pracownik, który został zwolniony.
- Ale kompletnie tego się nie spodziewałem - kontynuował pracownik. - Mój menadżer powtarzał mi, że radzę sobie świetnie, ale nie przedstawił żadnych obszarów, nad którymi mógłbym popracować. Powiedział nawet, że wszystko będzie dobrze i że nie będzie to (program zwolnień - przyp. red.) miało na mnie żadnego wpływu - stwierdził.
Meta nie odpowiedziała na prośbę o komentarz.
Nagła zmiana oceny
Wielu pracowników, którzy zostali zwolnieni, stwierdziło, że w zeszłym roku osiągnęli dobre wyniki i byli zszokowani, gdy odkryli, że ich ocena została obniżona do "spełnia większość (wymagań - przyp. red.)", czyli niższego poziomu w systemie. W samą porę na poniedziałkowe zwolnienia.
- Kiedy otrzymałem e-mail, byłem nim zaskoczony, głównie dlatego, że mam bardzo solidną historię wyników i nie mam żadnych oznak problemów z wydajnością w ciągu ostatnich sześciu miesięcy - powiedział BI jeden ze zwolnionych pracowników.
Jeden z pracowników Meta, który stwierdził, że został "nieoczekiwanie" zwolniony, zamieścił dokumenty na wewnętrznym forum Meta Workplace, wykazując, że przez cztery lata konsekwentnie spełniał lub przekraczał oczekiwania, zanim pod koniec 2024 r. nagle spadł do statusu "spełnia większość", według BI.
Inny zwolniony pracownik powiedział BI, że na początku 2024 r. otrzymał ocenę "na poziomie lub powyżej oczekiwań", ale został nagle zwolniony w poniedziałek wkrótce po powrocie z urlopu rodzicielskiego.
"Jestem bardzo zdezorientowany, jak mnie zwolniono" - napisał pracownik w Workplace. "Nadal uważam, że to błąd" - dodał.
Obawa o przyszłość ich kariery
W zeszłym miesiącu Zuckerberg podkreślił, że pragnie szybkich działań, aby "wyeliminować osoby osiągające słabe wyniki".
Niektórzy pracownicy wyrazili obawy, że publiczne określenie ich przez Zuckerberga "osobami osiągającymi słabe wyniki" mogą zaszkodzić ich karierze.
- Najtrudniejsze jest to, że Meta publicznie oświadczyła, że zwalnia pracowników o słabych wynikach, więc czujemy się, jakbyśmy zostali napiętnowani - powiedział BI jeden ze zwolnionych. - Ludzie muszą wiedzieć, że nie jesteśmy słabsi - lamentował.
Jeden z pracowników poskarżył się, że w wyniku przeglądu śródrocznego w 2024 r. odrzucono mu dwie oceny wydajności i nie otrzymał żadnej informacji zwrotnej od swojego przełożonego.
- Z pewnością zakwestionowałbym narrację Meta o zwalnianiu jedynie pracowników o niskich wynikach - powiedział portalowi inny zwolniony pracownik. - Naprawdę bardzo trudno mi uwierzyć, że nie osiągałem dobrych wyników, biorąc pod uwagę opinie, które otrzymałem od mojego menedżera - powiedział.
Źródło: NYP
Źródło zdjęcia głównego: Derick P. Hudson / Shutterstock.com