Prawie cztery godziny trwała awaria Facebooka, która dotknęła użytkowników W Europie i Stanach Zjednoczonych. - Pracujemy nad jak najszybszym powrotem do normalnego funkcjonowania - mówił rzecznik spółki. Po godzinie 21.00 użytkownicy w Polsce mogli swobodnie korzystać z usług portalu społecznościowego.
Od około godziny 17 nie można było dostać się na stronę serwisu społecznościowego.
O problemach jako jedna z pierwszych poinformowała platforma Down Detector, która oferuje przegląd w czasie rzeczywistym informacji o statusach i przerwach w dostawie dla wszelkich rodzajów usług.
O tym, że niedostępny był Facebook alarmowali również internauci z całego świata na Twitterze. Zgłaszano też problemy z Instagramem. Awaria nadal obejmuje niektóre obszary w Ameryce Północnej.
Skalę awarii można śledzić na specjalnej mapie (poniżej stan na 18.30).
Rzecznik firmy w rozmowie z Reuterem nie poinformował o przyczynach awarii.
Autor: mb/gry / Źródło: tvn24bis.pl, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock