Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku są poniżej 44 dolarów za baryłkę. Zapasy surowca w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o ponad 1 mln baryłek - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 43,63 USD, po zniżce o 2 centy.
Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 7 centów i jest wyceniana po 44,90 USD za baryłkę.
Zapasy
W środę Departament Energii USA (DoE) przedstawi oficjalne wyliczenia dotyczące zapasów ropy w ub. tygodniu. We wtorek takie dane podał już niezależny Amerykański Instytut Paliw (API). Wynika z nich, że zapasy wzrosły o 1,3 mln baryłek.
Analitycy oceniali, że w ubiegłym tygodniu zapasy ropy wzrosły w USA o 500 tys. baryłek.
- Ceny ropy w USA były już powyżej 45 dolarów za baryłkę, ale dynamika na linii podaż-popyt nie gwarantowała dłuższego utrzymania tego poziomu - mówi Angus Nicholson, analityk IG Ltd. w Melbourne.
- Na dodatek Iran może dodać na rynki więcej ropy niż się spodziewano, a to zacznie poważnie wpływać na ceny surowca - dodaje.
Podczas poprzedniej sesji ropa w USA staniała o 1,13 USD i kosztowała na zamknięciu handlu 43,65 USD za baryłkę. W ciągu 3 ostatnich sesji ropa w USA staniała o 5,2 proc.
Autor: gry / Źródło: PAP