Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną. Zapasy surowca w USA spadły w ub. tygodniu mocniej niż się spodziewano - wskazują maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na listopad na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana po 44,98 USD, po zwyżce o 50 centów.
Brent w dostawach na listopad na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 25 centów do 48,00 USD za baryłkę.
Zapasy spadają
Zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 1,9 mln baryłek do 453,97 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE).
Analitycy oceniali, że amerykańskie rezerwy ropy spadły w tym czasie o 1,25 miliona baryłek.
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 2,09 mln baryłek do 151,87 mln baryłek - podał DoE.
DoE podał też, że zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 1,37 mln baryłek do 218,76 mln baryłek.
Departament poinformował, że produkcja ropy w USA wzrosła w minionym tygodniu o 19 tys. baryłek dziennie do 9,14 mln b/d.
- Wszystkie czynniki, które w poprzednich dniach ciągnęły ceny ropy naftowej w dół nadal są obecne - przypomina David Lennox, analityk Fat Prophets w Sydney.
- Rynek czeka na wyraźne cięcie produkcji ropy - dodaje.
W środę ropa na NYMEX staniała o 4,1 proc. do 44,48 USD za baryłkę.
Od początku 2015 r. ropa w USA staniała o 16 proc.
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org/ (CC BY-SA 3.0) | Arne Hückelheim