NewConnect nazywana jest młodszym bratem Giełdy Papierów Wartościowych. Dzięki niej młode i perspektywiczne firmy zajmujące się nowymi technologiami mogą łatwiej pozyskać finansowanie, zaś inwestorzy mają szanse na duże zyski. To jednak również wyższe ryzyko. Wyjaśniamy, jak działa NewConnect i w jakie spółki można na na tym rynku inwestować.
NewConnect - co to za giełda?
Uruchomiony w 2007 roku rynek NewConnect funkcjonuje w formie alternatywnego systemu obrotu (ASO), którego operatorem i organizatorem jest Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie. W założeniu przeznaczony jest dla młodych lub dopiero powstających spółek przede wszystkim z sektora nowych technologii, takich jak IT, biotechnologia, czy alternatywne źródła energii. Spółki tego typu przeważnie nie posiadają istotnych aktywów materialnych, charakteryzują się jednak innowacyjnością i wysokim potencjałem wzrostu.
NewConnect to w założeniu miejsce, gdzie takie perspektywiczne spółki mogą zacząć swoją giełdową obecność, zaś po odniesieniu sukcesu będą mogły przenieść się na GPW. Z kolei dla inwestorów kupowanie akcji takich młodych spółek o nieugruntowanej pozycji rynkowej wiąże się z większym ryzykiem, ale jednocześnie pozwala liczyć na wyższe zyski.
NewConnect to pierwsza w regionie giełda tego typu. Jej odpowiedniki funkcjonowały jednak już wcześniej m.in. w Wielkiej Brytanii (AIM) i Szwecji (First North), gdzie dowiodły swojej atrakcyjności. Coraz popularniejsza jest także NewConnect - w dniu otwarcia notowanych na niej było zaledwie pięć spółek, obecnie jest ich ponad 370 o łącznej wartości ponad 20 mld złotych. Wśród nich są też spółki zagraniczne.
NewConnect – dla kogo?
Główną zaletą NewConnect są znacznie mniejsze formalne wymagania, których dopełnić muszą firmy, by móc wyemitować swoje akcje. Dzięki temu spółki mogą szybciej i łatwiej pozyskać środki finansowe na dalszy rozwój. Debiut na NewConnect to dla nich również prestiż i inwestycja w rozpoznawalność.
Niższe wymagania oznaczają też niższe koszty debiutu na NewConnect, nie zostały one jednak zredukowane do zera. Spółki te wciąż obowiązują określone wymogi w zakresie jawności finansów, prowadzonej polityki i działalności. Niezbędne jest choćby stworzenie odpowiedniego prospektu informacyjnego, co najczęściej wiąże się z koniecznością zatrudnienia firmy doradczo-konsultingowej.
Wymogi te mogą zniechęcać wiele spółek, które nie chciałyby ujawniać zbyt wiele na temat sposobów, w jaki planują być lepsze od konkurencji. Są one jednak niezbędne, ponieważ bez określonego poziomu jawności i transparentności nie byłoby możliwe przekonanie do siebie inwestorów.
Indeksy NCIndex i NC Life Science
Notowania na NewConnect prowadzone są w dwóch systemach – notowań ciągłych oraz jednolitych notowań z dwoma fixingami. Ten drugi przeznaczony jest dla spółek o wyższym ryzyku utraty płynności.
Ponadto na NewConnect istnieją dwa indeksy. Głównym jest NCIndex, który dotyczy wszystkich spółek notowanych na NewConnect. Jest to indeks dochodowy, co oznacza, że przy określaniu wartości spółki brane pod uwagę są nie tylko ceny jej akcji, ale również np. dochody z dywidend.
Drugim ważnym indeksem jest NC Life Science, który stworzony został dla spółek z sektora medycyny i biotechnologii. Celem tego indeksu było wyróżnienie tego typu perspektywicznych spółek ze względu na ich specyfikę w postaci m.in. bardzo wysokiego udziału kapitału intelektualnego.
NewConnect – szanse i ryzyko
Inwestowanie na NewConnect w praktyce nie różni się od inwestowania na Giełdzie Papierów Wartościowych. Konieczne jest założenie w wybranym domu maklerskim własnego rachunku, dzięki któremu będziemy mogli dokonywać transakcji kupna i sprzedaży. Podobnie jak w przypadku inwestowania na GPW dom maklerski będzie przy tym pobierał swoje prowizje.
Inwestowanie w akcje spółek NewConnect daje szanse większych stóp zwrotu niż inwestowanie na GPW, ponieważ kupuje się akcje spółek, które dopiero powstały i nie mają jeszcze ugruntowanej pozycji. Dla przykładu akcje jednej ze spółek podczas debiutu w kwietniu 2020 roku kosztowały jedynie 10 zł za sztukę, a w lipcu już prawie 100 zł za sztukę. Rynkowa wartość firmy, która przekonała do siebie inwestorów, wzrosła więc dziesięciokrotnie w zaledwie 3 miesiące.
Ta sama firma jest jednak również dowodem na wyższe ryzyko inwestowania na NewConnect związane z wyższymi niż na GPW wahaniami notowań. Po kolejnych czterech miesiącach, w listopadzie 2020 roku, cena akcji spadła do 15 zł za sztukę. Dla kupujących akcje po cenie 10 zł oznaczało to nadal zysk 50 proc., dla wielu innych mogło już jednak oznaczać dotkliwe straty.
Należy również pamiętać, że choć debiutujące na NewConnect spółki mają przeważnie duży potencjał, wiele z nich nie odnosi ostatecznie sukcesu i upada, a zainwestowane w nią środki przepadają.
Inwestowanie na NewConnect charakteryzuje się przy tym dużą dostępnością, ponieważ ceny akcji są znacznie niższe niż na GPW – często wynoszą zaledwie kilka złotych za akcję, oraz mniejszą płynnością – oznacza to wyższe ryzyko, że gdy będziemy próbowali sprzedać posiadane akcje, nie znajdziemy żadnego nabywcy.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock