Europejski Bank Inwestycyjny zdecydował o zaprzestaniu finansowania inwestycji związanych z gazem ziemnym z końcem 2021 roku.
Decyzja zapadła na czwartkowym posiedzeniu zarządu. Oznacza to, że bank nie będzie w ogóle finansował inwestycji związanych z paliwami kopalnymi; kilka lat temu wycofał się z kredytowania inwestycji związanych z węglem.
EBI oświadczył, że zamierza finansować w energetyce tylko odnawialne źródła energii i projekty związane z efektywnością energetyczną.
Polska poszkodowana?
Pomysł wycofania się z inwestycji gazowych - jeszcze zanim został oficjalnie przyjęty - budził kontrowersje.
Krytycy wskazywali, że decyzja ta uderzy w te państwa Unii Europejskiej, które są bardzo uzależnione od paliw kopalnych i które w związku z tym będą musiały ponieść ogromne koszty transformacji energetycznej.
Jednym z takich krajów jest Polska, która ma w planach wiele inwestycji gazowych. Odcięcie ich od środków z EBI oznacza wyższe koszty finansowania.
Tylko w zeszłym roku EBI sfinansował projekty dotyczące paliw kopalnych na łączną kwotę 2 mld euro, a od 2013 r. ich wartość wyniosła 13,4 mld euro.
Cele klimatyczne
Nowa polityka EBI ma w założeniu prezesa tej instytucji Wernera Hoyera przyczynić się do realizacji celów klimatycznych Unii Europejskiej. Przewodnicząca elekt Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen jeszcze kilka tygodni temu w expose wygłoszonym w europarlamencie mówiła, że chce, aby EBI stał się "bankiem klimatu".
EBI w czwartek podjął jeszcze jedną decyzję - ustanowił nowy standard dotyczący wydajności emisji - 250 gramów CO2 na kilowatogodzinę, który zastąpi obecny standard 550 g CO2 na kWh. Poprzedni standard umożliwił EBI jako pierwszej międzynarodowej instytucji finansowej zakończyć kredytowanie produkcji energii z węgla.
- Klimat jest najważniejszą kwestią w naszych programach politycznych. Naukowcy szacują, że zmierzamy obecnie do wzrostu temperatury Ziemi o 3-4 stopnie Celsjusza do końca wieku. Jeśli tak się stanie, duża część naszej planety stanie się niezdatna do zamieszkania, co będzie miało katastrofalne konsekwencje dla ludzi na całym świecie - powiedział Hoyer w czwartek, uzasadniając decyzję rady dyrektorów.
Jak przekonywał, EBI już od wielu lat jest europejskim bankiem klimatycznym. - Dziś (EBI) postanowił dokonać kwantowego skoku w swoich ambicjach. Przestaniemy finansować paliwa kopalne i uruchomimy najbardziej ambitną strategię inwestycji klimatycznych spośród wszystkich publicznych instytucji finansowych - dodał.
Przez ostatnie pięć lat Europejski Bank Inwestycyjny udzielił finansowania w wysokości ponad 65 miliardów euro na energię odnawialną, efektywność energetyczną i dystrybucję energii.
Ostatni moment
Jak wyjaśnił PAP jeden z ekspertów EBI, założenie przyjętej propozycji jest takie, by jeszcze w 2020 r. kraje UE mogły zgłaszać wnioski o kredyt na inwestycje gazowe.
- Te, które otrzymałyby do tego czasu wstępną zgodę – projekty o wysokiej efektywności czy wpisane na unijną listę projektów leżących we wspólnym interesie UE, takie jak interkonektory gazowe – mogłyby być jeszcze finansowane z EBI w najbliższych latach – powiedziało PAP w poniedziałek źródło w EBI.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock