Zgodnie z nowymi przepisami, obecnie to na oskarżonym spoczywa obowiązek udowodnienia, że posiadane mienie zdobył legalnie. Prokuratura będzie miała możliwość natychmiastowego zabezpieczenia mienia na potrzeby ewentualnej późniejszej konfiskaty - to tylko niektóre zmiany w Kodeksie karnym, jakie od niedawna obowiązują.
Zmiana kodeksu ma uderzyć "w oszustów gospodarczych działających wbrew zasadom uczciwej konkurencji". Dotyczy przepadku mienia pochodzącego z przestępstwa, w tym m.in. przedsiębiorstwa, które służyło jego popełnieniu. Zawiera rozwiązania pozwalające orzec przepadek mienia wobec osób trzecich, którym sprawca przekazał mienie.
Złodziej straci firmę
Ustawa wprowadza możliwość przepadku przedsiębiorstwa, gdyby przy jego pomocy popełniono groźne przestępstwo, takie jak pranie brudnych pieniędzy czy wyłudzenie podatków. Ale mają być wyjątki - gdyby rozmiar wyrządzonej szkody nie byłby znaczny wobec rozmiarów samego przedsiębiorstwa. Takie rozwiązanie ma wykluczać automatyzm. Przepadek przedsiębiorstwa ma dotyczyć firm będących własnością osób fizycznych. Co do zasady, to oskarżyciel musi udowodnić winę oskarżonemu, tymczasem po zmianach nastąpiło odwrócenie tej sytuacji.
Dotychczas ciężar dowodu był przeniesiony na sprawcę wtedy, gdy został skazany za przestępstwo, w którym uzyskał co najmniej 200 tys. zł korzyści. Po zmianie dotyczy to każdego przestępstwa, jeśli górna kodeksowa granica kary wynosi co najmniej 5 lat pozbawienia wolności.
Zamrożone mienie
Możliwa jest kontrola mienia oskarżonego za okres pięciu lat przed popełnieniem przestępstwa. W toczących się już postępowaniach oskarżony będzie musiał wykazać źródła majątku zgromadzonego w tym czasie. Łatwiejsze będzie orzekanie przepadku wobec osób trzecich, którym sprawca przekazał je nieodpłatnie lub zbył za kwotę znacznie niższą od jego wartości rynkowej w sytuacji, gdy osoby te powinny były wiedzieć, że celem tych działań jest uniknięcie konfiskaty. Ma to wyeliminować sytuacje, gdy dochodzi do przepisywania nielegalnie zdobytego majątku na inne osoby, np. rodzinę czy znajomych.
Przepadek bez wyroku
Prokuratura będzie miała możliwość natychmiastowego zabezpieczenia mienia na potrzeby ewentualnej późniejszej konfiskaty, tzw. zamrożenie prewencyjne. Zwłaszcza gdy istniałoby ryzyko wyzbycia się mienia przed wydaniem nakazu zabezpieczenia. Możliwe będzie też stosowanie kontroli operacyjnej, np. użycia podsłuchów, w celu ujawnienia mienia zagrożonego przepadkiem. Przewidziano sytuacje, w których możliwy jest przepadek mimo istnienia przeszkody do wydania wyroku skazującego. Ustawa wprowadza możliwość orzeczenia przepadku w razie śmierci sprawcy, niewykrycia sprawcy przestępstwa, a także w przypadku zawieszenia postępowania, gdy oskarżonego nie można ująć lub nie może on brać udziału w postępowaniu z powodu choroby psychicznej lub innej ciężkiej choroby. Senat wprowadził do tej ustawy kilkanaście poprawek, które Sejm zatwierdził 23 marca. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę 11 kwietnia. Przepisy weszły w życie po upływie 14 dniowego okresu vacatio legis.
Autor: ps/ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24