Artyści dostaną podwyżki. Więcej pieniędzy trafi do kultury

W projekcie ustawy budżetowej na 2016 r. uwzględniono wzrost wynagrodzeń m.in. dla państwowych instytucji kultury, pracowników administracyjnych szkół i placówek artystycznych I i II stopnia, archiwów państwowych oraz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

Podwyżki wyniosą 5 proc. w stosunku do poziomu wynagrodzeń wynikających z planów finansowych na 2015 r. Taki sam wzrost wynagrodzeń finansowanych z dotacji podmiotowej MKiDN planowany jest w samorządowych instytucjach kultury współprowadzonych przez resort.

- Instytucje narodowe w dotacji specjalnej otrzymują tę kwotę w całości, instytucje współprowadzone - w takiej części, w jakiej MKiDN współprowadzi instytucje - uściśliła minister Omilanowska.Niektóre instytucje dostaną jeszcze więcejW niektórych instytucjach, które rozszerzyły działalność, planowany jest wzrost wynagrodzeń przekraczający 5 proc. Jak wyjaśniła Omilanowska, chodzi o instytucje, które właśnie ruszyły z działalnością albo zyskały nowe siedziby i w związku z tym musiały zwiększyć zatrudnienie. To m.in. Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu, Muzeum Śląskie w Katowicach, a także powstające w Gdańsku Muzeum II Wojny Światowej.Omilanowska zauważyła, że dotychczasowy brak podwyżek dla pracowników sfery budżetowej jest wynikiem wprowadzonego w 2011 roku - z uwagi na złą sytuację finansów publicznych - zamrożenia wynagrodzeń, zgodnie z uchwalanymi co roku tzw. ustawami okołobudżetowymi. Takie ograniczenia wprowadzone zostały po zaleceniach UE związanych z procedurą tzw. nadmiernego deficytu budżetowego. Dotknęły one też pracowników wszystkich państwowych instytucji kultury. Rada UE zamknęła procedurę nadmiernego deficytu budżetowego wobec Polski w czerwcu br., umożliwiając tym samym uwzględnienie wzrostu wynagrodzeń w projekcie ustawy budżetowej na 2016 r. - zwróciła uwagę Omilanowska.Reżyser i malarz rozliczą podatek co trzy lata?Pytana o podwyżki po 2016 r. Omilanowska oceniła, że trzeba patrzeć na przyszłość i możliwość potencjalnego wzrostu płac „w kontekście innych zmian w prawie, pojawiających się w programach wyborczych".- Wprowadzenie zaproponowanego przez PO programu ujednolicenia systemu podatkowego przez włączenie do podatku dochodowego odpisów na NFZ i ZUS, ustawienie progów i sposobu rozliczania podatku przyniesie dla wielu słabiej zarabiających realną podwyżkę dochodów niewymagającą specjalnych ruchów budżetowych ze strony ministra finansów. Po prostu inny układ systemu podatkowego spowoduje, że ludziom zostanie więcej w kieszeni - powiedziała Omilanowska.- Minister finansów Mateusz Szczurek przyjął też moją uwagę do założeń do projektu nowej ordynacji podatkowej, otwierającą możliwość innego niż w trybie rocznym opodatkowania twórców zarabiających nieregularnie. Istnieją po prostu zawody, w których ludzie nie mają comiesięcznego czy corocznego dochodu, ale otrzymują go raz na kilka lat. Wszystko wskazuje na to, że uda się wprowadzić w polskim porządku prawnym rozliczenie podatku w trybie trzyletnim - korzystnego np. dla reżyserów filmowych czy twórców dzieł plastycznych, którzy sprzedają swoje dzieła rzadko, ale za wysoką cenę - zaznaczyła.Rozmach dzięki funduszom norweskimPodsumowując ostatnie osiem lat w polskiej kulturze, Omilanowska zwróciła uwagę przede wszystkim na maksymalne wykorzystanie środków europejskich i funduszy norweskich, co pozwoliło na „rozmach inwestycji" w kulturę.- UE umożliwiła nam zainwestowanie w nowe instytucje kultury sporych środków, na które budżetu państwa jeszcze długo nie byłoby stać. Umożliwiła też zmianę dostępu do kultury. Ten gwałtowny wzrost obecności Polaków na koncertach muzycznych nie jest tylko wynikiem gwałtownego wzrostu zainteresowania muzyką, ale przede wszystkim liczbą miejsc, w których tej muzyki na dobrym poziomie można słuchać. Wytykano nam np. budowę wielu filharmonii - a prawda jest taka, że do filharmonii pójdzie ten, kto mieszka w mieście, w którym ona jest - oceniła.Omilanowska podkreśliła też wzrost nakładów na kulturę z budżetu państwa. "+Pakt na kulturę+ podpisany cztery lata temu został przez rząd dotrzymany, sięgnęliśmy 1 proc. wydatków budżetu państwa" - powiedziała.

Autor: ag / Źródło: PAP, tvn24bis.pl