Już co dziesiąta firma online w Polsce sprzedaje towary za granicę. Ich ekspansję może jednak utrudnić zakaz handlu w niedzielę - pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
Aż 66 mld zł ma być wart rynek zakupów internetowych w Polsce w 2020 r. Rośnie on najszybciej w Europie i coraz więcej polskich firm korzysta z możliwości sprzedawania towarów za granicę. "Platforma dla e-sklepów Shoper podaje, że już 10 proc. sprzedaje na eksport" – czytamy w artykule.
"Amazon nie podaje, ile polskich firm korzysta z jego pośrednictwa w sprzedaży zagranicznej, ale ta grupa wciąż rośnie (...) Z danych PayPala wynika, że trzy największe rynki, na które trafiają towary z Polski, to: USA, Wielka Brytania i Niemcy" – zaznacza "Rzeczpospolita".
Rodzime firmy na eksport sprzedają m.in. elektronikę, odzież i części samochodowe. Ale nie tylko. "Nasze meble za pośrednictwem internetu najchętniej kupują Niemcy, bo przesyłka do tego kraju jest najtańsza" – powiedziała "Rz" Justyna Bielawska kierownik sprzedaży z firmy Ragaba.
Sukces można odnieść także na mniejszych rynkach, co pokazał SuperKoszyk.pl, sprzedający głównie chemię gospodarczą. W trzecim kwartale 2016 r. firma ta weszła na Litwę. "Wystarczyło pół roku, a przychody z tego rynku stanowią już 10 proc. jej obrotów" – podkreśla dziennik.
"Tamą dla dalszego rozwoju może się okazać zakaz handlu w niedzielę, planowany także dla e-sklepów (projekt jest w pierwszym czytaniu w Sejmie) „ – wskazuje "Rzeczpospolita".
"Znacząco ograniczyłoby to konkurencję polskich firm sprzedających online na arenie międzynarodowej" - alarmują eksperci.
Autor: gry / Źródło: PAP