Inflacja w lipcu 2021 roku w Polsce wyniosła 5,0 procent licząc rok do roku. W ujęciu miesięcznym ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,4 procent - wynika z szybkiego szacunku przygotowanego przez Główny Urząd Statystyczny.
Ostatni raz inflacja była na poziomie 5 proc. w maju 2011 roku. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2021 roku wzrosły o 4,4 procent rok do roku, a miesiąc do miesiąca - 0,1 procent.
Ceny paliw, energii i żywności
Ze wstępnych danych GUS-u wynika, że w lipcu br. zarówno rok do roku jak i miesiąc do miesiąca najmocniej wzrosły ceny paliw do prywatnych środków transportu. O odpowiednio o 30 proc. i 4,4 proc.
Ceny nośników energii wzrosły o 5,3 proc. rok do roku i 0,1 proc. miesiąc do miesiąca. W przypadku żywności i napojów bezalkoholowych zanotowano wzrost w ujęciu rocznym o 3,1 proc. i spadek o 0,4 proc. w porównaniu do czerwca.
Ekonomiści mBanku zwrócili uwagę, że został wyrównany poziom z maja 2011 roku. "W poszukiwaniu wyższych odczytów należy bardziej zanurzyć się w historię i sięgnąć do 2001 roku. Ewentualnie można poczekać na kolejne miesiące, bo 5 proc. nie wyznacza maksymalnej inflacji w tym roku" - ocenili ekonomiści.
W ocenie ekonomistów PKO BP winnymi wzrostu cen w lipcu są droższe paliwa i żywność. "Drożejąca żywność i energia napędzają inflację. Nadal mocno drożeją paliwa (30,0 proc. r/r)" - wtórują ekonomiści Banku Pekao.
Z danych unijnego urzędu statystycznego Eurostat wynika, że wzrost cen w czerwcu w Polsce był jednym z najwyższych w całej Unii Europejskiej. Nasz kraj wyprzedziły tylko Węgry.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Sia Footage / Shutterstock