Sieroty po kredycie #na Start. "Kasę na mieszkanie trzeba było zbierać od komunii"

Źródło:
tvn24.pl
Minister Krzysztof Hetman o programie Mieszkanie na start
Minister Krzysztof Hetman o programie Mieszkanie na starttvn24
wideo 2/4
Minister Krzysztof Hetman o programie Mieszkanie na starttvn24

Chcieli kupić mieszkanie, liczyli na zapowiadane w kampanii wyborczej wsparcie państwa. Teraz okazuje się, że nowego programu tanich kredytów może w ogóle nie być. A frustracja rośnie. Ale są też tacy, których cieszy potencjalne fiasko kredytu #naStart. - Dzięki temu, że go nie uchwalili, właśnie kupujemy mieszkanie - mówi nam jedna z rozmówczyń.

Rządowy program wsparcia kredytobiorców #naStart rozbudził nadzieje tych, którzy w najbliższym czasie planowali kupić nieruchomość, a nie załapali się na poprzedni tańszy kredyt hipoteczny. - Nowy projekt miał wejść na wiosnę, potem latem, teraz jak widać coraz ciszej się robi i coraz mniej konkretów. Ceny nie maleją, wynajem od miasta nieosiągalny - wymienia Joanna, która wraz z mężem planowała skorzystać z rządowych dopłat. 

Program miał zostać uruchomiony w drugiej połowie roku. Miał, bo najprawdopodobniej nie uzyska wymaganego poparcia. Co na to zainteresowani wzięciem kredytu? 

"Niewspółmierny wzrost cen"

Projekt od początku budził kontrowersje. Zapowiadany jeszcze w kampanii wyborczej jako Kredyt 0 proc. miał zastąpić program poprzedniego rządu - Bezpieczny kredyt 2 proc. Wprowadzone w 2023 r. dopłaty do kredytów cieszyły się sporą popularnością - według danych BIK skorzystało z nich prawie sto tysięcy osób.

Ale nie wszystko się udało. Zdaniem ekspertów Bezpieczny kredyt 2 proc. przyczynił się do wzrostu cen mieszkań. - Pamiętam taką sytuację z Krakowa: ceny tak wzrosły, że kredytobiorca mimo wzięcia większego kredytu wciąż był w stanie kupić mieszkanie o takiej samej powierzchni jak bez dopłaty, zanim program został ogłoszony - mówił redakcji biznesowej tvn24.pl ekonomista Adam Czerniak. 

Specjalista ostrzegał też, że choć kredyt na start zdaje się być lepiej przemyślany, to z dużym prawdopodobieństwem efekt będzie taki sam. - Zyskają banki, deweloperzy i firmy budowlane - przewidywał Czerniak.  

Eksperci przestrzegali także przed skutkami wygaszenia programu Bezpieczny kredyt 2 proc. - Po tym, gdy na rynek wylała się fala kupujących, a deweloperzy w końcu zaczęli na ich potrzeby odpowiadać większą liczbą rozpoczynanych budów, to wygaszenie Bezpiecznego kredytu 2 proc. jest nierozsądne. Zapłaciliśmy już bowiem cenę za rządową interwencję w postaci droższych mieszkań. Pobudzenie aktywności deweloperów spowodowało, że oferta zaczęła się odbudowywać, a dynamika wzrostu cen spadać. Rynek zaczął się w ten sposób dostosowywać do większego popytu - ocenił główny analityk HREIT Bartosz Turek.

To dlatego pomysł wprowadzenia nowego programu nie wszystkim się spodobał, a z czasem okazało się, że przeciwników Kredytu na start można znaleźć też w koalicji rządzącej. - To nie jest najlepsze rozwiązanie, które dzisiaj moglibyśmy mieć, bo od tego nie będzie większej podaży mieszkań - powiedział Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i lider Polski 2050. Zapowiedział, że jego ugrupowanie tego projektu nie wesprze. To rozwiązanie ostro krytykowała też Lewica, zaś opiniujące projekt Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej napisało, że wejście w życie programu #naStart "może doprowadzić do niewspółmiernego wzrostu cen na rynku mieszkaniowym w krótkim okresie". 

Takie wypowiedzi podsycają obawy osób, które chciałyby kupić mieszkanie, ale martwią się, że rządowy projekt zamiast polepszyć ich sytuację, tylko ją pogorszy. "Przeciwnicy Kredytu na start (Przeciętny Kowalski) ścierają się z jego zwolennikami (deweloperzy, banksterzy, fliperzy)" - napisał jeden z użytkowników Twittera. Ale czy rzeczywiście to takie proste? 

Sprzedawcy schodzą na ziemię

Faktycznie, są tacy, których cieszy prawdopodobne fiasko programu.  - Dzięki temu, że projekt się sypie my właśnie kupujemy mieszkanie - mówi mi Anita. - Ceny spadły o kilkadziesiąt tysięcy, dlatego nas stać - przekonuje. Przed rokiem urodziła dziecko i wraz z mężem zdecydowali się kupić coś swojego. Oboje są przed czterdziestką.  

Skąd myśl, że mieszkania są tańsze z powodu porażki #naStart? Tak Anicie powiedział agent nieruchomości. - Chociaż pewnie były też inne przyczyny - dodaje. 

I rzeczywiście, np. w Warszawie można zauważyć, że ceny odrobinę drgnęły. Niektórzy eksperci uważają, że obserwujemy urealnienie cen ofertowych. I tak, wpłynął na to też fakt, że część osób wstrzymała się z zakupem nieruchomości w oczekiwaniu na to, co dalej wydarzy się z rządowymi dopłatami.

Z porównywarki cen zametr.pl wynika, że w w ciągu ostatnich 30 dni cena nieruchomości w Warszawie spadła jednak minimalnie - o 0,1 proc. "Drugi kwartał 2024 r. nie przyniósł pocieszających informacji dla osób przygotowujących się do zakupu mieszkania. Ceny w transakcjach na rynku wtórnym ponownie wzrastają, podobnie jak średnie ceny w katalogach deweloperów" - czytamy w raporcie Metrohouse, Credipass i RynekPierwotny.pl.

Właściciel ma inne plany

Część osób cieszy się, że nowego programu dopłat prawdopodobnie nie będzie, bo nie uśmiecha im się wizja kolejnych podwyżek cen. - Ten program nie rozwiązuje problemu nierównego dostępu do mieszkań. Ceny jeszcze bardziej by wzrosły, a to wpływa też na koszt najmu - tłumaczy Magda. 

Przyznaje, że ma bardzo emocjonalny stosunek do tematu nieruchomości. Ma 26 lat, od trzech ze względu na pracę mieszka w Warszawie. W tym czasie przeprowadzała się trzy razy. Nie z własnej woli. - Przy kolejnej przeprowadzce pojawia się myśl, że fajnie byłoby mieć coś swojego. Muszę płacić za wynajem w obskurnym bloku, w dodatku w każdej chwili mogę usłyszeć, że właściciel ma inne plany. Strasznie to frustrujące. 

Do tego dochodzą koszty wynajmu. - W niektórych ogłoszeniach wyszczególnione jest, ile płaci się czynszu administracyjnego, a ile zostaje w kieszeni właściciela. Różnica jest kolosalna. W moim wynajmowanym mieszkaniu to odpowiednio 700 zł dla spółdzielni i 2900 zł dla właściciela - opowiada. 

Jej frustrację pogłębia fakt, że właściciel mieszkania jest majętnym człowiekiem, prawnikiem. - Kiedy mówi mi, że musi zwiększyć czynsz, bo ledwo wiąże koniec z końcem, to naprawdę szlag mnie trafia. 

Czytaj także: "Kredyt na start" w ogniu krytyki. "Nieefektywny instrument" >>>>

Dlaczego zatem cieszy ją prawdopodobne fiasko #naStart? Bo sama nie ma zdolności kredytowej i pewnie jeszcze długo nie będzie jej miała. - Marzę o tym, żeby rząd przygotował program taniego mieszkalnictwa społecznego. Wolę płacić państwu, niż ludziom, którzy korzystają z okazji, żeby się wzbogacić kosztem innych.

Dziki wyścig

Jest też spora grupa osób, które liczyły na nową turę kredytów. - Jesteśmy z mężem takimi osobami, chcieliśmy wziąć kredyt i się nie załapaliśmy na ten tzw. zero procent - mówi Kinga. Ma 27 lat, jej mąż 32. Chcieli kupić 50 m kwadratowych. Niedawno urodziła dziecko, poporodowe komplikacje sprawiają, że nie powinna już zajść w ciążę.

- Jestem wykluczona z posiadania większej ilości dzieci, a według nowego programu im więcej dzieci, tym lepszy kredyt - komentuje. Projekt #naStart zakładał, że na kredyt 0 proc mogą liczyć pięcioosobowe gospodarstwa domowe. Single i pary - oprocentowanie na poziomie 1,5 proc., rodzina z jednym dzieckiem - 1 proc., a z dwojgiem - 0,5 proc.

- Czekamy na inne propozycje kredytu - mówi Kinga. Na razie z mężem i córką wynajmują dwupokojowe mieszkanie.

Na rządowe wsparcie liczyła też Joanna. - Mam prawie 30 lat i czuję się 'sierotą' po kredycie #naStart - mówi. Decyzję o kupnie mieszkania podjęła wraz z mężem we wrześniu ubiegłego roku. Chcą mieć dziecko, uznali, że na ich potrzeby wystarczy 50 m kwadratowych i 3 pokoje. Liczyli, że uda im się wziąć Bezpieczny kredyt 2 proc. 

- Wyszło jak wyszło - opowiada. - Ceny wywaliło w kosmos, ogrom mieszkań znikał przed upływem doby od pojawienia się ogłoszenia. Godziny spędzone na kompie czy telefonach nie przełożyły się na swój kąt. W listopadzie już nie było co zbierać. To był dziki wyścig, a flipperzy zabierali szanse na starcie - dodaje. Kim są wspomniani przez nią "flipperzy"? To przedsiębiorcy, którzy kupują mieszkania, remontują je, by potem zarobić na sprzedaży.

Czytaj także: "Pudrują mieszkania", później je drogo sprzedają. Tak działają flipperzy >>>

Sytuacja na rynku Joannę jednocześnie wkurza i smuci. - Nie wiemy co robić. Wszyscy mówią, że bańka musi pęknąć, że to najgorszy czas na kredyt. Tylko czy kiedykolwiek będzie lepszy czas? Nie słyszałam nigdy, żeby mieszkania taniały. Może faktycznie trzeba było już kasę z komunii odkładać? - żartuje. 

Wejdzie czy nie wejdzie?

Bezpieczny kredyt 2 proc. wzięła za to druga Joanna, 37-latka, która wyprowadziła się pod miasto. Przyznaje, że nie było łatwo. - Ceny były horrendalne, a chętnych na ten program tylu, że szybko zablokowali składanie wniosków albo je odrzucali z byle powodu - wspomina. Udało się, bo szukali lokalu w mniejszej miejscowości.

Takiego rozwiązania nie chce jednak Joanna, której kredytu nie udało się wziąć. Zależy jej, żeby zostać w Warszawie. Nie tylko ze względów zawodowych. - Nie chce wynosić się do małego miasta tylko i aż dlatego że nie stać mnie kupić tutaj cokolwiek swojego. Żartujemy sobie na smutno, że chcemy mieszkać w mieście, które nie chce żebyśmy tu mieszkali.

Wciąż jest jednak szansa, że kredyt na start jednak wejdzie w życie. Możliwy termin to początek przyszłego roku. Ministerstwo Rozwoju i Technologii zakończyło konsultacje, wprowadziło poprawki i skierowało projekt do Stałego Komitetu Rady Ministrów. Czy uda mu się uzyskać wystarczające poparcie w Sejmie? Przy braku wsparcia Trzeciej Drogi wydaje się to wątpliwe.

Autorka/Autor:Natalia Szostak, grafiki: Katarzyna Korzeniowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Traveller70/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Bez żadnych reform publicznego systemu emerytalnego do 2050 roku średni wskaźnik świadczeń emerytalnych spadnie w Polsce z 45 procent do 29 procent przeciętnego wynagrodzenia - prognozuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) w raporcie po misji w Polsce.

Czarne chmury nad emeryturami w Polsce. MFW alarmuje

Czarne chmury nad emeryturami w Polsce. MFW alarmuje

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump zawiesił na 90 dni wszystkie programy amerykańskiej pomocy zagranicznej w celu oceny ich zgodności z jego polityką zagraniczną - wynika z rozporządzenia opublikowanego w poniedziałek na stronie Białego Domu.

Trump zawiesza amerykańską pomoc zagraniczną

Trump zawiesza amerykańską pomoc zagraniczną

Źródło:
PAP

Grenlandzkie złoża są szansą dla Unii Europejskiej na uniezależnienie się od Chin - ocenił Polski Instytut Ekonomiczny. Dodał, że na wyspie znajduje około 30 procent światowych złóż pierwiastków ziem rzadkich. W poniedziałek prezydent USA Donald Trump ponownie wspomniał o kwestii pozyskania Grenlandii "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

Wyspa skarbów. Złoża są gigantyczne

Wyspa skarbów. Złoża są gigantyczne

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował we wtorek, że przygotowywane jest rozporządzenie w sprawie precyzyjnego określenia, co jest schronem. Podkreślił też, że umieszczanie tak zwanych miejsc ukrycia w nowych blokach może oznaczać kilkuprocentowy wzrost cen mieszkań.

"Miejsca ukrycia" w blokach. Minister o kilkuprocentowym wzroście cen

"Miejsca ukrycia" w blokach. Minister o kilkuprocentowym wzroście cen

Źródło:
PAP

Donald Trump został 47. prezydentem USA. Podczas przemówienia po zaprzysiężeniu Trump przedstawił najważniejsze punkty swojego planu, który zamierza zrealizować podczas swojej drugiej kadencji. Zapowiedział też, które decyzje podejmie tuż po inauguracji.

Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa

Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Tuż po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na prezydenta USA nowo utworzony specjalny Departament Wydajności Państwa (DOGE), na którego czele ma stać miliarder Elon Musk, został pozwany przez wiele podmiotów - poinformował w poniedziałek "Washington Post".

Nowy departament w administracji Trumpa pozwany

Nowy departament w administracji Trumpa pozwany

Źródło:
PAP

Kanał Panamski jest i nadal będzie należeć do Panamy - podkreślił prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Odniósł się w ten sposób do słów Donalda Trumpa wygłoszonych w trakcie zaprzysiężenia.

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

W 2024 roku sieci handlowe urządziły średnio o 12,5 procent mniej promocji na masło niż rok wcześniej - wynika z najnowszego raportu UCE Research. W opinii ekspertów trend ograniczania promocji ma się utrzymać w kolejnych miesiącach, co skutkować może dalszym wzrostem cen. Masło jest najczęściej poszukiwanym przez konsumentów produktem promocyjnym.

To najczęściej poszukiwany produkt w promocji

To najczęściej poszukiwany produkt w promocji

Źródło:
PAP

Donald Trump został zaprzysiężony na prezydenta USA. Na ceremonii pojawili się byli prezydenci, politycy, a także najbogatsi ludzi na świecie: Elon Musk, Jeff Bezos i Mark Zuckerberg.

Najbogatsi ludzie świata na zaprzysiężeniu Trumpa

Najbogatsi ludzie świata na zaprzysiężeniu Trumpa

Źródło:
Bloomberg, tvn24.pl, PAP

Polska pozostaje liderem pod względem wzrostu gospodarczego w Europie Środkowowschodniej - przekazał Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Analitycy oszacowali wzrost Produktu Krajowego Brutto w 2024 roku na 2,8 procent, a w 2025 roku - 3,5 procent.

Polska liderem w regionie

Polska liderem w regionie

Źródło:
PAP

Komisja Europejska skierowała skargę do Światowej Organizacji Handlu w sprawie "nieuczciwej i nielegalnej" praktyki Chin, które zdaniem KE ustalają stawki za patenty europejskie bez zgody ich właścicieli.

Komisja Europejska składa skargę na Chiny

Komisja Europejska składa skargę na Chiny

Źródło:
PAP

Zmarł Klemens Haselsteiner, szef firmy Strabag - poinformowała spółka w komunikacie. Według informacji przekazanych przez austriackie media przyczyną śmierci 44-letniego miliardera miał być tętniak mózgu.

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Źródło:
strabag.pl, "Kleine Zeitung"

Do 31 stycznia osoby prowadzące działalność gospodarczą na mniejszą skalę mają możliwość zgłoszenia się do Małego ZUS plus, co pozwoli im na opłacanie niższych składek na ubezpieczenia społeczne. Z ulgi korzystało w ubiegłych latach blisko 200 tysięcy osób.

200 tysięcy osób zapłaci mniej. Trzeba się pospieszyć

200 tysięcy osób zapłaci mniej. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Polskie Linie Lotnicze LOT rozszerzyły swoją ofertę o system odroczonych płatności, a także o możliwość wymiany punktów lojalnościowych - przekazał przewoźnik w komunikacie.

Kup bilet, zapłać później. Przewoźnik uruchamia nową funkcję

Kup bilet, zapłać później. Przewoźnik uruchamia nową funkcję

Źródło:
PAP

Alvin Gajadhur, doradca społeczny prezydenta RP, a także były główny inspektor transportu drogowego usłyszał zarzuty bezprawnego udostępnienia wiadomości służbowych - przekazał prokuratur Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Prokuratura: były główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur usłyszał zarzuty

Prokuratura: były główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur usłyszał zarzuty

Źródło:
PAP

Prawo i Sprawiedliwość chce, aby świadczenie 800 plus było wypłacane na dzieci z Ukrainy tylko w sytuacji, gdy ich rodzice pracują i płacą podatki w Polsce. Partia poinformowała o złożeniu w tej sprawie odpowiedniego projektu ustawy. Wcześniej prezydent Warszawy i kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski mówił, że dodatek na dziecko powinien być wypłacany tylko w przypadku, "gdy Ukraińcy będą pracować, mieszkać w Polsce i jeżeli będą w Polsce płacić podatki". Krytycznie do zmian w 800 plus odniósł się marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Najpierw Trzaskowski, teraz PiS. "Złożyliśmy w Sejmie projekt"

Najpierw Trzaskowski, teraz PiS. "Złożyliśmy w Sejmie projekt"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W ciągu najbliższej dekady pięć osób na świecie dorobi się majątku przekraczającego bilion dolarów - wynika z prognoz międzynarodowej organizacji pomocowej Oxfam. Autorzy corocznego raportu alarmują, że najbogatsi ludzie na świecie coraz szybciej powiększają swoje majątki, wykorzystując swoje monopolistyczne wpływy w polityce i gospodarce. Przestrzegają przed "nową arystokracją" i "oligarchią".

Nadchodzi era bilionerów. Pada pięć nazwisk

Nadchodzi era bilionerów. Pada pięć nazwisk

Źródło:
CNN, PAP

Wysyłka cyfrowego listu za pomocą obowiązujących od początku roku e-Doręczeń trwa nawet kilka dni, o ile po drodze pismo nie zgubi się w systemie. Urzędnicy drżą o terminy doręczeń i los postępowań - pisze w poniedziałkowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

Duże kłopoty z rządowym systemem. Urzędnicy tracą cierpliwość

Duże kłopoty z rządowym systemem. Urzędnicy tracą cierpliwość

Źródło:
PAP

Ustępujący prezydent USA Joe Biden ostrzegł w swoim pożegnalnym przemówieniu do narodu, że w Stanach Zjednoczonych tworzy się oligarchia, która posiada ogromne bogactwo, władzę i wpływy, co może zagrozić demokracji. W Waszyngtonie oligarchowie już są i wykupują luksusowe domy pod najlepszymi adresami - pisze "The New York Times". Jesteśmy naprawdę przytłoczeni bogactwem, które napłynęło do miasta od czasu wyborów - powiedział w rozmowie z dziennikiem Jim Bell z agencji nieruchomości TTR Sotheby’s International Realty.

"Eksplozja na rynku". Ludzie Trumpa polują na najlepsze adresy

"Eksplozja na rynku". Ludzie Trumpa polują na najlepsze adresy

Źródło:
nytimes.com

Przyszła pierwsza dama Melania Trump w przeddzień zaprzysiężenia jej męża na prezydenta USA uruchomiła własną kryptowalutę - informuje BBC. Nastąpiło to dwa dni po tym, jak prezydent elekt uruchomił kryptowalutę $Trump.

Melania idzie w ślady męża

Melania idzie w ślady męża

Źródło:
tvn24.pl

Wraz z powrotem Donalda Trumpa na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych wraca ryzyko wojny handlowej między Brukselą i Waszyngtonem. "Na ewentualne cła Europa musi odpowiedzieć stanowczo, ale ostrożnie. Otwarta kapitulacja stworzyłaby niebezpieczny precedens" - powiedział Charles Grant, dyrektor Centre for European Reform, cytowany przez dziennik "Times".

"Otwarta kapitulacja stworzyłaby niebezpieczny precedens"

"Otwarta kapitulacja stworzyłaby niebezpieczny precedens"

Źródło:
PAP

Donald Trump ma zacząć kadencję od wydania około stu rozporządzeń. Mają one dotyczyć między innymi dodatkowych restrykcji na granicy, poluzowania regulacji dotyczących wydobycia ropy naftowej, nałożenia nowych ceł oraz zmian w pracy urzędników państwowych. Nowy prezydent chce zerwać także z prawem ziemi.

Restrykcje imigracyjne, wydobycie ropy i cła. Takie mają być pierwsze decyzje Trumpa

Restrykcje imigracyjne, wydobycie ropy i cła. Takie mają być pierwsze decyzje Trumpa

Źródło:
PAP

W sobotę zakończył się XXXV Międzynarodowy Festiwal Szachowy CRACOVIA, największe wydarzenie szachowe w Polsce i jedno z najważniejszych w Europie w zakresie szachów klasycznych. W Krakowie zawodnicy rywalizowali aż w dziewięciu grupach turniejowych a specjalnie do stolicy Małopolski przyjechali szachiści nawet z odległych Filipin!

CRACOVIA jeszcze bardziej międzynarodowa. Na festiwal szachowy nawet z Filipin

CRACOVIA jeszcze bardziej międzynarodowa. Na festiwal szachowy nawet z Filipin

Źródło:
Materiał promocyjny