Banki w 2022 roku udzieliły łącznie 133,3 tysiąca kredytów hipotecznych. Oznacza to spadek o 51,4 procent w porównaniu do poprzedniego roku - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Zdaniem Mariusza Cholewy, prezesa BIK "ożywienie popytu w 2023 roku byłoby możliwe w przypadku wzrostu zdolności kredytowej, a także stabilizacji cen nieruchomości".
Z danych BIK wynika, że w grudniu 2022 roku banki i SKOK-i udzieliły kredytów mieszkaniowych o łącznej wartości 2,050 mld zł. To o 72,6 proc. niższa kwota niż przed rokiem i jednocześnie o 5,3 proc. niższa niż w listopadzie. W całym 2022 roku wartość akcji kredytowej spadła blisko o połowę. W okresie od stycznia do grudnia udzielono łącznie 133,3 tys. kredytów hipotecznych, o łącznej wartości 45,431 mld zł. Z danych BIK wynika, że liczba i wartość akcji kredytowej z 2022 roku jest niższa odpowiednio o 51,4 proc. i 49,1 proc. niż przed rokiem.
Według BIK przyczyn spadków należy szukać we wzajemnie ze sobą powiązanych zjawiskach: wysokich stopach procentowych oraz rosnącej inflacji i kosztach utrzymania. Jak podkreślono, te same czynniki będą determinować sytuację na rynku kredytów mieszkaniowych w 2023 roku.
Kredyty hipoteczne 2023
W ocenie Mariusza Cholewy, prezesa zarządu BIK "ewentualne ożywienie popytu w 2023 roku byłoby możliwe w przypadku wzrostu zdolności kredytowej, a także stabilizacji cen nieruchomości". "Rynek kredytów mieszkaniowych mógłby się odbudować, gdyby wystąpiła obniżka stóp procentowych oraz poluzowanie wymogów regulacyjnych w kontekście obliczania przez banki zdolności kredytowej" - wskazał prezes BIK.
Z przedstawionych przez niego szacunków wynika, że przy tak zmiennym otoczeniu gospodarczym tendencja spadkowa w kredytach mieszkaniowych może zatrzymać się w pierwszym półroczu, a w drugim półroczu jest szansa na lekki wzrost poziomu akcji kredytowej.
BIK w 2023 roku szacuje wartość akcji kredytowej w segmencie kredytów hipotecznych na poziomie 28 mld zł, czyli o 38 proc. niższym niż w 2022 roku oraz o prawie 70 proc. niższym niż w rekordowym 2021 roku.
Budowa nowych mieszkań w Polsce
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda chwalił się kilka dni temu na Twitterze, że "według najnowszych danych GUS w 2022 r. znowu pobiliśmy rekord w liczbie wybudowanych w PL mieszkań. 238,6 tys.!! To najlepszy wynik od 1979 r. i o 80 tys. wyższy niż w najlepszych latach rządów PO-PSL".
Analitycy HRE Investments wskazali jednak, że trudno świętować to osiągnięcie, bo sektor budownictwa mieszkaniowego dotknęło najpoważniejsze hamowanie koniunktury od kilkunastu lat.
Polski Związek Firm Deweloperskich zwrócił uwagę, że ze względu na kryzys w sektorze deweloperskim, spowodowany głównie ograniczeniami kredytowymi dla konsumentów, w 2022 roku łączna liczba rozpoczynanych inwestycji deweloperskich w porównaniu z 2021 rokiem zmniejszy się o 1/3. "Drastycznie przyczyni się to do powiększenia luki mieszkaniowej w Polsce" - oceniono.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/ Fotokon