Kilka dni pozostało na złożenie deklaracji o źródle ogrzewania nieruchomości do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Właściciele domów i zarządcy budynków mają na to czas tylko do czwartku 30 czerwca. Za niezłożenie deklaracji może grozić nawet 5 tysięcy złotych grzywny.
Właściciele budynków, zarządy budynków również tych niemieszkalnych, w których są zainstalowane źródła ciepła lub spalania paliw o mocy do 1 MW, muszą złożyć deklarację, czym są ogrzewane nieruchomości do 30 czerwca. Obowiązek ten dotyczy źródeł ciepła, które pracowały przed 1 lipca ub.r. Jeśli dom ma nowe źródło, to znaczy zainstalowane po 1 lipca 2021 r., to zgłoszenia trzeba dokonać w ciągu 14 dni.
Jeśli deklaracja nie zostanie złożona w terminie, to właścicielowi budynku grozi kara grzywny do 500 zł, a jeśli sprawa trafi do sądu - do 5 tys. zł.
Deklaracje można złożyć w dwóch formach: elektronicznej i papierowej. W tym pierwszym przypadku wniosek należy złożyć za pośrednictwem strony https://ceeb.gov.pl/ oraz posiadać profil zaufany bądź elektroniczny dowód osobisty. W przypadku papierowej formy trzeba go złożyć do właściwego urzędu (miasta/gminy) ze względu na lokalizację naszego budynku. Następnie urzędnik uwierzytelni wniosek i wprowadzi odpowiednią informację do CEEB.
Ponad 5 mln deklaracji w systemie CEEB
Według danych na 24 czerwca w systemie CEEB było 5 363 847 deklaracji. Rzeczniczka Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego Joanna Niedźwiecka wskazała, że jest to dobry wynik. Dodała, że według szacunków urzędu w systemie CEEB powinno pojawić się ok. 5,5 mln deklaracji. Dla porównania pod koniec maja w CEEB było ponad 3,7 mln deklaracji, co stanowiło blisko 75 proc. wypełnienia bazy - informowała szefowa nadzoru budowlanego Dorota Cabańska.
Niedźwiecka dodała, że w ostatnich dniach składano blisko 150 tys. deklaracji dziennie. Zgodnie z przedstawionymi przez GUNB danymi, dwa tygodnie temu (13 czerwca) do CEEB wpisano ponad 78 tys. deklaracji. W kolejnych dniach liczba codziennych wpisów spadała. W sobotę 18 czerwca było to 18,4 tys. deklaracji. Nagły skok wpisów do bazy odnotowano tydzień temu, czyli w poniedziałek 20 czerwca, kiedy wpłynęło ponad 125 tys. deklaracji. W zeszły wtorek było to już ponad 145 tys.
Nie ma deklaracji, nie ma dodatku i dopłaty
Mimo, że deklaracje dotyczące źródła ciepła można było składać od 1 lipca 2021 roku, to ich "popularność" istotnie wzrosła na początku br., kiedy to weszły w życie przepisy dotyczące dodatku osłonowego będącego elementem rządowej tarczy antyinflacyjnej. Aby móc skorzystać z podwyższonej kwoty dodatku, należało mieć wpis do CEEB.
Uchwalona w ubiegłym tygodniu ustawa mająca chronić konsumentów przed wysokimi cenami węgla przewiduje również, że podczas zakupu węgla węgla - w preferencyjnej cenie - trzeba będzie okazać deklarację wpisu źródła ciepła do CEEB.
Zgodnie z danymi GUNB na 24 czerwca do CEEB złożono ponad 5 mln deklaracji "A", czyli z budynków mieszkalnych i blisko 320 tys. deklaracji typu "B" z nieruchomości niezamieszkałych. Zdecydowanie najwięcej deklaracji, bo ponad 4,7 mln, złożyli właściciele bądź współwłaściciele domów. Zarządcy nieruchomości złożyli ponad 434 tys. deklaracji; w ponad 193 tys. nie zaznaczono, czy był to właściciel czy zarządca nieruchomości.
Według danych urzędu najpopularniejszym źródłem ogrzewania w Polsce są kotły na paliwo stałe. Ponad 2 mln 228 tys. to piece opalane węglem bądź paliwem węglopochodnym. Tak zwanych kopciuchów, czyli pieców poniżej klasy 3. było ponad 1 mln 367 tys. Bardzo dużo gospodarstw używa również drewna do ogrzewania (ponad 1,5 mln - drewno kawałkowe; 243 tys. pellet drzewny).
Urząd przekazał, że w CEEB jest obecnie: ponad 1,8 mln kotłów na gaz; ponad 1,8 mln kotłów na paliwo stałe z ręcznym podawaniem paliwa; 73 tys. kotłów olejowych; ponad 268 tys. to kolektory słoneczne z funkcją wspomagania ogrzewania; 811 tys. - to kominki/kozy/ogrzewacze powietrza na paliwo stałe; 824 tys. - to ogrzewanie elektryczne; 427 tys. trzonów kuchennych/piecokuchni/kuchni węglowych; 352 tys. pieców kaflowych na paliwo stałe; ponad 168 tys. pomp ciepła. W 238 tys. razy wskazano miejską sieć ciepłowniczą, ciepło systemowe, bądź lokalną sieć ciepłowniczą.
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków (CEEB), która powstała na mocy noweli ustawy termomodernizacyjnej, ma pomóc w identyfikowaniu źródeł niskiej emisji z budynków w Polsce. W tym ogólnokrajowym systemie są gromadzone informacje na temat źródeł emisji w sektorze komunalno-bytowym.
Dane, które są zbierane za pośrednictwem CEEB, mają stanowić podstawę m.in. do realizacji programów wymiany starych kotłów grzewczych, polityki niskoemisyjnej oraz przyznawania funduszy na działania wpływające na poprawę jakości powietrza.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock