Prawo do powstrzymania się od wykonywania pracy zdalnej jest kluczowe i może przyczynić się do rozwoju gospodarczego Wielkiej Brytanii - twierdzą brytyjskie władze cytowane przez BBC. Obecnie rząd bada modele obowiązujące w innych krajach, między innymi w Belgii oraz Irlandii.
"Rząd obiecał wprowadzić prawo do oderwania się, aby domy pracowników nie stały się całodobowymi biurami" - przekazało BBC.
Ministrowie badają modele w innych krajach, szczególnie w Irlandii i Belgii, gdzie pracownicy mają już "prawo do odłączenia od pracy" i nie są rutynowo sprawdzani przez swojego pracodawcę lub zobowiązani do pracy poza normalnymi godzinami.
- Chodzi o zapewnienie ludziom czasu na odpoczynek - przekazał zastępca rzecznika premiera. Dodał, że każdy "dobry pracodawca rozumie, że aby pracownicy byli zmotywowani i produktywni, muszą mieć możliwość odrywania się od pracy, a kultura bycia obecnym może obniżać produktywność". BBC przypomniało, że produktywność to miara ekonomiczna ilości pracy wykonanej w danym czasie, którą eksperci uważają za niezbędną do wzrostu płac oraz standardów życia.
Prawo do "odrywania się od pracy" w Wielkiej Brytanii
Podobne przepisy obowiązują w Irlandii, gdzie regulacje wymuszają na pracodawcach współpracę z pracownikami i związkami zawodowymi w celu ustalenia okoliczności "odłączania się od pracy".
W Belgii firmy zatrudniające co najmniej 20 pracowników muszą mieć zawarte umowy dotyczące prawa do "odłączania". Wspomniane regulacje stanowią część pakietu reform pracowniczych zaproponowanych przez Partię Pracy.
Pracownicy mogą pozwać swoich pracodawców do sądu pracy, jeśli zostaną naruszone warunki zatrudnienia. Może to obejmować różne czynniki obciążające – w tym stałe kontaktowanie się z pracownikiem po uzgodnionych godzinach pracy.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: sav_an_dreas/Shutterstock