W wyniku kontroli dotyczącej przyznania dotacji dla fundacji "Lux Veritatis" na poszukiwanie złóż wód geotermalnych stwierdzono szereg uchybień - poinformowało ministerstwo środowiska. Uchybienia są jednak drobne, fundacja i tak dostanie pieniądze - mówią specjaliści, którzy badali sprawę.
- Umowa zawarta między Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska a fundacją ma charakter cywilno-prawny i jest wiążąca. Oznacza to, że fundacja otrzyma pieniądze, a konsekwencje mogą być wyciągnięte jedynie w stosunku do pracowników funduszu - powiedział minister środowiska Macie j Nowicki.
Wiceminister i Główny Geolog Kraju Henryk Jacek Jezierski wyjaśnił, że uchybienia nie miały takiego charakteru, aby konieczne było uchylenie koncesji. - Były jakieś drobne uchybienia polegające choćby na tym, że rozesłano zawiadomienia do większej liczby stron postępowania niż to wynika z prawa. Natomiast w żadnej mierze nie wpływa to na to, żeby ta koncesja była - powiedział Jezierski.
Związana z o. Tadeuszem Rydzykiem "Lux Veritatis" na poszukiwanie złóż wód geotermalnych na terenie Torunia ma dostać 27 mln zł. Minister uważa, że będzie to najdroższe poszukiwanie badawcze, jakie do tej pory przeprowadzono w Polsce. Podobny odwiert na terenie Gostynina ma kosztować 14 mln zł. Jednak - jak zaznaczył minister - w przypadku odwiertów geologicznych nie można porównywać wydatków m.in. z uwagi na różną głębokość złóż i zastosowane technologie.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24