Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej ogłosił aukcję łącznie na 19 rezerwacji częstotliwości z pasm 800 MHz i 2,6 GHz. Operatorzy zainteresowani udziałem w aukcji mają złożyć oferty wstępne do 13 lutego 2014 roku - podał UKE w komunikacie. - Wyniki aukcji i to, w jaki sposób te częstotliwości zostaną następnie wykorzystane, wpłynie na jakość naszego życia - mówi szefowa urzędu.
Zaoferowane w aukcji częstotliwości mogą być wykorzystane przede wszystkim do świadczenia usług szerokopasmowej transmisji danych w sieciach mobilnych, np. zgodnie ze standardem LTE - Long Term Evolution. Zwycięzcy aukcji będą uprawnieni do wykorzystywania częstotliwości przez 15 lat od dnia doręczenia decyzji w sprawie rezerwacji częstotliwości. Przedmiotem aukcji będzie 19 rezerwacji częstotliwości, w tym pięć bloków częstotliwości o szerokości 10 MHz każdy z pasma 800 MHz oraz czternaście bloków częstotliwości o szerokości 10 MHz każdy z pasma 2,6 GHz. Wcześniej urząd proponował w konsultacjach, aby pasma z częstotliwości 2,6 GHz miały wielkość 2x10 MHz.
Blok za 250 mln
Cena wywoławcza jednego bloku częstotliwości w aukcji została ustalona na 250 mln zł dla zakresu 800 MHz oraz 25 mln zł dla 2,6 GHz. Operatorzy zainteresowani pozyskaniem częstotliwości będą musieli najpóźniej w dniu złożenia oferty wstępnej, czyli do 13 lutego 2014 roku, wnieść wadium w wysokości 3,097 mln zł za każdą rezerwację, którą będą mogli pozyskać. Operatorzy zainteresowani częstotliwościami po złożeniu ważnej oferty wstępnej zostaną zakwalifikowani do drugiego etapu aukcji, w której dojdzie do faktycznej aukcji elektronicznej. Wszystkie bloki częstotliwości będą w aukcji dostępne jednocześnie, a cena bloku częstotliwości będzie rosnąć po każdej rundzie. Uczestnik aukcji będzie mógł w wyniku jej przeprowadzenia uzyskać maksymalnie dwie rezerwacje częstotliwości z pasma 800 MHz, co stanowi łącznie 20 MHz widma. Uczestnik może również ubiegać się jedynie o taką liczbę rezerwacji częstotliwości z pasma 800 MHz, której uzyskanie nie doprowadzi do przekroczenia 40 MHz posiadanego łącznie widma częstotliwości z zakresu dywidendy cyfrowej oraz pasma 900 MHz przez tego uczestnika lub podmioty z grupy kapitałowej, do której należy.
- Częstotliwości z tzw. osiemsetki, które są przedmiotem ogłaszanej dzisiaj aukcji stanowią zasoby unikatowe, ponieważ ich zakres jest ograniczony, a liczba podmiotów potencjalnie zainteresowanych ich wykorzystaniem jest duża – stwierdziła Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Widma i rezerwacje
Operator będzie mógł ponadto w wyniku aukcji uzyskać maksymalnie cztery rezerwacje częstotliwości z pasma 2,6 GHz, co stanowi łącznie 40 MHz widma, podczas gdy w konsultacjach proponowano, aby limit koncentracji wynosił 60 Mhz. Uczestnik aukcji nie będzie mógł w wyniku procesu przekroczyć 40 MHz posiadanego łącznie widma z tego pasma przez siebie lub podmioty z grupy kapitałowej, do której przynależy. Uczestnicy aukcji będą zobowiązani do rozpoczęcia wykorzystywania częstotliwości i komercyjnego zaoferowania usług w terminie 12 miesięcy od daty doręczenia rezerwacji częstotliwości z pasma 800 MHz oraz nie później niż w terminie 36 miesięcy od daty doręczenia rezerwacji częstotliwości z pasma 2,6 GHz. Ponadto operatorzy, którzy otrzymają rezerwacje częstotliwości z pasma 800 MHz, będą zobowiązani do pokrycia w terminie 24 miesięcy zasięgiem własnej sieci z wykorzystaniem przyznanych częstotliwości minimum 83-89 proc. gmin wskazanych przez prezesa UKE w załącznikach do dokumentacji aukcyjnej. W konsultacjach wymagania inwestycyjne miały dotyczyć minimum 90 proc. wskazanych przez UKE gmin.
Aukcja, która poprawi "jakość życia"?
W komunikacie UKE podał, że podczas konsultacji warunków aukcji omawiano zgłaszane przez część rynku propozycje budowy jednej sieci LTE. Cytowana w informacji prezes UKE Magdalena Gaj nie wyklucza takiej możliwości, ale uważa, że to rynek powinien zdecydować, jaki model jest dla niego najbardziej korzystny. - Dokumentacja zawiera elementy sprzyjające takiej współpracy, ale także zapisy chroniące rynek i konsumenta przed budowaniem monopoli - dodała Gaj w komunikacie. Częstotliwości z pasma 800 MHz, z racji swoich właściwości propagacyjnych, są postrzegane jako jedno z najbardziej optymalnych pasm dla zapewnienia dostępności bezprzewodowych usług szerokopasmowych na dużych obszarach o niewielkiej gęstości zaludnienia. Z kolei pasmo 2,6 GHz jest optymalne dla obszarów gęsto zamieszkałych, gdzie istnieje potrzeba zapewnienia odpowiedniej przepływności danych w celu obsłużenia dużej liczby użytkowników. Wstępne zainteresowanie udziałem w aukcji wyrażali w mediach wszyscy najwięksi operatorzy telekomunikacyjni w Polsce. Przedstawiciele Telekomunikacji Polskiej podawali, że na rezerwację częstotliwości firma może wydać w przyszłym roku od 1 do 2 mld zł.
- Wyniki aukcji i to, w jaki sposób te częstotliwości zostaną następnie wykorzystane, wpłynie na jakość naszego życia - uważa Gaj.
Autor: rf//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu