"Masowy zalew tych produktów". Trump ogłosił nowe cła

Kontenerowiec, zdjęcie ilustracyjne
Trump o Erdoganie: chciałbym, żeby przestał kupować ropę od Rosji
Źródło: TVN24
Od 1 października 2025 roku wszystkie markowe i opatentowane leki sprowadzane do USA zostaną objęte 100-procentowym cłem - zapowiedział Donald Trump w mediach społecznościowych. Prezydent USA ogłosił też nowe taryfy na samochody ciężarowe i meble.

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w czwartek, że nałoży 100 proc. cła na markowe leki firm, które nie budują fabryk w Stanach Zjednoczonych. Prezydent dodatkowo zapowiedział nałożenie 25 proc. ceł na ciężarówki oraz 50 proc. na meble kuchenne i łazienkowe.

Nowe cła Donalda Trumpa

"Od 1 października 2025 r. będziemy nakładać 100% cło na każdy markowy lub opatentowany produkt farmaceutyczny, chyba że firma BUDUJE swój zakład produkcyjny w Ameryce!" - ogłosił Trump na swoim portalu społecznościowym.

Trump o cłach na leki
Trump o cłach na leki
Źródło: Truth Social

Prezydent określił, że oznacza to, iż z cła zwolnione będą jedynie produkty firm, które już są w trakcie budowy fabryk w Stanach Zjednoczonych. Leki i produkty farmaceutyczne to jedne z najczęściej importowanych dóbr do USA. Najwięcej pochodzi z Irlandii, Szwajcarii i Niemiec. Większość największych koncernów farmaceutycznych ma jednak część swoich zakładów w USA. Trump już wcześniej zapowiadał, że obejmie importowane leki opłatami, choć dotąd nie podawał szczegółów ewentualnego cła.

Trump ogłasza cła na meble i ciężarówki

W osobnych wpisach prezydent ogłosił również zamiar nałożenia 25 proc. ceł na wielkie ciężarówki, a także 50 proc. na importowane szafki kuchenne oraz meble łazienkowe i 30 proc. na meble tapicerowane. W tym ostatnim przypadku jako powód Trump wymienił "bezpieczeństwo narodowe". "Powodem jest masowy zalew tych produktów do Stanów Zjednoczonych z innych krajów. To bardzo nieuczciwa praktyka i musimy chronić, ze względu na bezpieczeństwo narodowe i inne powody, nasz proces produkcyjny" — wyjaśnił.

Ważą się losy poprzednich ceł Trumpa

Trump ogłosił nałożenie nowych ceł w sytuacji, kiedy wciąż ważą się losy większości wcześniej nałożonych przez niego ceł. Federalny sąd apelacyjny uznał bowiem, że Trump nie miał prawa nakładać tych ceł powołując się na ustawę IEEPA, która pozwala na nakładanie sankcji na państwa w odpowiedzi na zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Biały Dom odwołał się od tej decyzji do Sądu Najwyższego, który zgodził się rozpatrzyć sprawę w trybie nadzwyczajnym. Rozprawa ma odbyć się 5 listopada. Nie jest jasne, na jaką podstawę prawną prezydent powoła się tym razem.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Zobacz także: