Bez czystek personalnych i politycznej linii programowej, za to z planem restrukturyzacji oraz budowy - wraz z Polskim Radiem - dużej agencji informacyjnej - taką wizję funkcjonowania TVP przedstawił według nowego zarządu spółki.
W ciągu dwóch tygodni zarząd zdecyduje też, czy kontynuować zwolnienia grupowe.
- To, co teraz jest najważniejsze to program, i by telewizja wróciła do tego, o czym kiedyś mówił pan Andrzej Drawicz, że legitymację partyjną zostawia się na portierni - powiedział w środę dziennikarzom p.o. prezes TVP Włodzimierz Ławniczak.
Nie będzie odstrzału, tylko analiza
Zapewnił też, że "daleko nietrafione" są wszelkie spekulacje na temat zmian kadrowych. Zarząd oczekuje jednak, że dziennikarze i dyrektorzy wyciągną wnioski z dotychczasowych błędów. Jeszcze w tym tygodniu planowane jest spotkanie z dyrektorem TVP1 Witoldem Gadowskim (obecnie przebywa na urlopie). Zarząd przedstawi mu przygotowaną przez Biuro programowe TVP "dokładną analizę" telewizyjnych "Wiadomości".
- Zarząd przeprowadzi z panem Gadowskim rozmowę i na podstawie analizy przedstawi mu swoje oczekiwania dotyczące standardów dziennikarskich, a następnie będzie monitorował ich wdrażanie. Zamierzeniem tego zarządu na pewno nie jest przeprowadzanie jakichkolwiek czystek - powiedział PAP p.o. dyrektor biura zarządu Marian Kubalica. Według niego dziennikarzom należy dać szansę, bo należy pamiętać o tym, że wielokrotnie pracowali oni pod dużą presją, często polityczną.
Nie będzie ingerencji w program
- Ten zarząd może zapewnić, że nie będzie bezpośrednich ingerencji w program, nazwijmy to ośrodków decyzji politycznych. Chcemy pokazać, że jest to możliwe. I w przypadku "Wiadomości" ostatnie dni pokazują, że coś się zmienia mimo tego, że kierownictwo "Wiadomości" się nie zmieniło - powiedział Ławniczak.
P.o. rzecznik TVP Jacek Snopkiewicz dodał, że nowy zarząd postara się stworzyć taką atmosferę w firmie, aby sami dziennikarze zrozumieli, co jest dla nich najkorzystniejsze. - Młode pokolenie dziennikarzy musi zrozumieć, że najlepiej w życiu zawodowym wychodzi się na niezależności - podkreślił.
Czy będą zwolnienia?
W ciągu dwóch tygodni zarząd podejmie z kolei decyzję, czy i w jakiej wielkości przeprowadzić zapowiadane od dawna zwolnienia grupowe. Jak przypomniał Kubalica, planowane dotąd zwolnienia miały obejmować ok. 800 osób, a negocjacje ze związkami zawodowymi w tej sprawie zakończyły się w lipcu brakiem porozumienia.
- Stan zawieszenia na pewno nie będzie trwał, decyzja w tej sprawie zapadnie w ciągu dwóch tygodni - powiedział Kubalica.
Dodał, że rozważane są trzy warianty: duże zwolnienia grupowe, zwolnienia ograniczone do części administracyjnej i całkowita rezygnacja ze zwolnień.
Zarząd przygotowuje ponadto plan dużej reformy, obejmującej "nowy model zarządzania programami", zmianę systemu produkcji wewnętrznej oraz zarządzanie kadrami. Wdrożenie reformy obecny zarząd chce jednak zostawić swoim następcom, którzy powinni być wyłonieni w najbliższych miesiącach.
Agencja informacyjna TVP i PR
Nowy zarząd deklaruje też, że zależy mu, by TVP, a przede wszystkim "Wiadomości", były opiniotwórczym medium, mającym własne "newsy", nie zaś tworzącym program na podstawie lektury gazet. Stąd pomysł utworzenia wspólnie z Polskim Radiem dużej agencji informacyjnej, która będzie przekazywała "słowo, obraz i dźwięk".
- TVP przy pomocy Polskiego Radia powinna być największą organizacją medialną w kraju - powiedział Ławniczak.
Snopkiewicz dodał, że TVP i Polskie Radio prowadzą w tej sprawie "prace studialne".
- To jest bardzo ważny projekt. Myślenie w skrócie jest takie: Polskie Radio, jak i TVP, mają olbrzymią regionalną strukturę informacyjną, która pozostaje niewykorzystana. Informacja robi się coraz droższa, dlatego chcemy rozważyć od strony programowej i biznesowej konstrukcję klasycznej agencji informacyjnej, oferującej wszystko, co najważniejsze dla nowoczesnych mediów" - powiedział Snopkiewicz.
TVP ma tymczasowy, dwuosobowy zarząd od 27 sierpnia. Wówczas Rada nadzorcza zawiesiła w obowiązkach prezesa spółki Romualda Orła i członka zarządu - Przemysława Tejkowskiego. Nowym p.o. prezesem został Włodzimierz Ławniczak, dotychczasowy członek zarządu. Funkcję członka zarządu zachował Paweł Paluch.
Kadencja obecnego zarządu w TVP, (podobnie jak w Polskim Radiu) wygaśnie z mocy ustawy 4 września. Stanowi o tym lipcowa nowelizacja ustawy medialnej, która mówi, że członkowie tych zarządów pełnić będą swoje funkcje do czasu wyłonienia nowych władz. Regulamin konkursów już przygotowuje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Według nowego zarządu TVP proces wyłaniania ich następców potrwa ok. 4-5 miesięcy.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP