Od dawna oczekiwana autostrada A1 zostanie ukończona w 2010 roku - obiecuje rząd.
Na razie powstaje jej 90-kilometrowy odcinek z Gdańska o Grudziądza, ale min. transportu Jerzy Polaczek zapewnia, że cała droga, aż do granicy Czech, zostanie ukończona w terminie.
Porty Gdańska i Gdyni tracą ok. 250 mln dol. rocznie z powodu braku autostrady A1 - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Spedytorom z południa Polski, Słowacji czy Czech opłaca się nadłożyć drogi i skorzystać z niemieckich autostrad, by wysłać towary z portów w Hamburgu, Bremerhaven czy Rotterdamu, niż tracić czas na wąskiej i niebezpiecznej drodze krajowej nr 1, która jest dziś jedynym łącznikiem południa Polski z Trójmiastem.
Jednak autostrady to nie wszystko, czego potrzeba portom Trójmiasta - pisze "Gazeta Wyborcza". Nie ma połączeń między terminalami portowymi a drogami. Tiry muszą przejeżdżać obok zabytkowego centrum miasta w Gdańsku lub przez zabudowane osiedla w Gdyni.
Projekty dróg, które omijają centra miast oraz zabudowane osiedla, są już gotowe, brakowało jednak na nie jak do tej pory pieniędzy. Teraz sytuacja może się zmienić na lepsze, ponieważ UE zaoferowała pomoc.
Dzięki środkom z Sektorowego Programu Operacyjnego "Transport" w 2006 r. rozpoczęła się budowa drogi, która zapewni komfortowy dojazd do gdyńskiego portu. Ten trzyipółkilometrowy odcinek połączy istniejącą obwodnicę Trójmiasta (która przechodzić będzie w autostradę A1) z budowaną etapami już od czasów Edwarda Gierka dwujezdniową Estakadą Kwiatkowskiego, która stanowi dojazd do portu, stoczni i bazy Marynarki Wojennej".
W Gdyni, z uwagi na na wzgórza morenowe, znaczny fragment tej drogi musi przebiegać po wysokim wiadukcie. Toteż budowa takiej drobi jest bardzo droga. Kosztuje miasto 240 mln zł., z unijnych funduszy pochodzi natomiast 180 mln zł. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem nowa autostrada zostanie uruchomiona wiosna 2008 roku.
W Gdańsku natomiast powstaje Trasa Sucharskiego. Ma być to pierwszy w Polsce podwodny tunel samochodowy wybudowany pod kanałem portowym o długości 800 metrów, łączący autostradę z portem. Cała trasa ma kosztować ok. 1,2 mld zł. Dwie trzecie tej sumy będzie pochodzić z funduszy unijnych oraz Gdańska. Zabezpieczeniem tego projektu jest wpisanie go do "listy indykatywnej" rządowego Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko". Jak do tej pory, w programie rządowym zapisano na ten cel tylko 200 mln euro. Jak zapewnił wiceprezydent Gdańska Marcin Szpak, trwają prace nad zwiększeniem dofinansowania unijnego.
"Tej portowej inwestycji sprzyja także... Euro 2012. Nowa droga umożliwi nie tylko dojazd do portów, ale także do stadionu Baltic Arena w Gdańsku, na którym rozgrywane będą mecze mistrzostw" - pisze "Gazeta Wyborcza".
Źródło: PAP, Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: TVN24