"Nie można ciągle marzyć jak Piotruś Pan"

Aktualizacja:
 
Szydło (PiS) o rządowym projekcie zmian w OFETVN24

System emerytalny nie może być doraźnym elementem łatania dziury w budżecie - przekonywała w Sejmie wiceprezes PiS Beata Szydło. Według niej, proponowana przez rząd reforma to miraż i "nie można jak Piotruś Pan ciągle marzyć o Nibylandii". - Jak się marzy, dobrze mieć w kieszeni pieniądze - stwierdziła Szydło.

Według wiceszefowej PiS, podstawowym wyznacznikiem emerytury powinien być jej stały poziom, bo ma być ona pewnikiem dla każdego, kto wchodzi na rynek pracy. - Nie może być niespodzianką. Nie jest to jałmużna i nie bierze się z niczego. Co miesiąc z naszych pensji odprowadzane są konkretne składki. Potencjalny emeryt mógłby być przekonany, że może być spokojny o swoją przyszłość. Ale rozczarowanie spotka go, gdy otrzyma pierwszą emeryturę i powie wtedy "to nie tak miało być" - mówiła Szydło.

Jej zdaniem, zmiany w systemie emerytalnym muszą uwzględniać wrażliwość społeczną. - Ten system, jak żaden inny, wiąże ze sobą pokolenia, nie może być traktowany jako doraźny instrument rozwiązywania problemów - uważa Szydło.

"Za długo przebywali na zielonej wyspie"

Szydło atakuje rzadowe propozycje (TVN24)
Szydło atakuje rzadowe propozycje (TVN24)

Krytycznie wypowiadała się też o reformie z 1999 roku. - Okazała się ona mirażem, a obecna to kolejny miraż. Wówczas przekonywano, że czeka nas raj emerytalny. Dzisiaj rząd próbuje nas przekonać, że nasze emerytury będą wyższe i stabilne, mimo że teraz chce tym systemem zachwiać. Czy nasza wiara ma być taka jak przekonanie o zielonej wyspie? Obecne kłopoty biorą się z tego, że za długo obaj panowie (premier Tusk i minister Rostowski - red.) na tej zielonej wyspie przebywali. Oczywiście można jak Piotruś Pan ciągle roić o Nibylandii, ale jak się marzy, dobrze mieć w kieszeni pieniądze - powiedziała.

"Załoga rzuca tratwy i kapoki"

I kontynuowała za pomocą wyszukanej metafory: - Zaraz będziemy mieć tłumaczenia, że na początku roku ceny rosną, i tak płynie opowieść, że nasz statek jest stabilny, tylko morze wzburzone. A jak się rozbije, to kapitan powie, że to nie jego wina - powiedziała. Stwierdziła, że taki kurs albo doprowadzi Polskę na mieliznę, albo się rozbijemy na skałach. - Ta załoga ma dla nas już jedną propozycję: rzuca tratwy i kapoki i martwi się, jak dopłynąć do portu pod nazwą "wybory parlamentarne" - dodała wiceprezes PiS.

Stwierdziła, że zmiany w systemie są potrzebne, ale nie można ich przeprowadzać w pośpiechu.

Pytała również, czy projekt, który trafi do Sejmu jest tym samym, który był konsultowany społecznie i przekonywała, że potrzebne jest wysłuchanie publiczne. - Polacy mają prawo wiedzieć, co stanie się z ich emeryturami. Państwo ma stworzyć jasny system, ale każdy sam ma mieć prawo decydowania o tym, gdzie jego pieniądze będą lokowane - zaznaczyła.

Napieralski: Wszyscy jesteśmy emerytami

Napieralski: Premier z nami nie rozmawiał (TVN24)
Napieralski: Premier z nami nie rozmawiał (TVN24)
Napieralski: To wy wprowadziliście OFE (TVN24)
Napieralski: To wy wprowadziliście OFE (TVN24)
"To kpina" (TVN24)
"To kpina" (TVN24)

Jako następny głos zabrał Grzegorz Napieralski z SLD. Swoje wystąpienie rozpoczął od krytyki premiera i ministra finansów za to, że nie ma ich na sali. - Gdzie szacunek do ludzi, do opozycji? - pytał Napieralski. - To najważniejsza debata. Przecież wszyscy jesteśmy emerytami, kwestia tylko kiedy - kontynuował.

Dalej krytykował Tuska za to, że nie rozmawiał o rządowym projekcie z opozycją. - Pan premier z nami nie rozmawiał. Nie przyszedł na klub Lewicy. Nie miał czasu. Grał w piłkę? Pisał artykuł do "Gazety Wyborczej"? - kontynuował.

Napieralski nie zostawił też suchej nitki na obecnym systemie emerytalnym i zarzucił posłom PO i PiS, że to oni go wprowadzali. - OFE powołały AWS i Unia Wolności. To wy powołaliście tego potworka, tylko inaczej się nazywaliście. To wy broniliście interesu OFE. Przez trzy lata blokowaliście ustawę SLD, która zmniejszała prowizje do OFE - grzmiał Napieralski. - Premier mówi, że system jest zły. Tylko dlaczego nie mówił tego trzy lata temu, gdy przejął władzę? Rząd traktuje w tej sprawie obywateli niepoważnie. Zamiast debaty, mamy podchody. Przez trzy miesiące trzech ministrów prowadziło między sobą grę, a Polacy nie wiedzieli, o co chodzi. Aż tu nagle przychodzi przyspieszenie. Teraz w ciągu 10 dni mamy rozstrzygnąć o naszych emeryturach, o emeryturach naszych dzieci i wnuków - mówił lider Lewicy. Ocenił, że tryb procedowania rządowych propozycji ws. OFE to "kpina z Polaków, którzy powierzają państwu swoje oszczędności".

- Powodem majstrowania przy naszych emeryturach są rażące zaniedbania, które sprawiają, że balansujemy na poziomie 55 proc. długu. Zielona wyspa, to teraz wyspa strachu, tylko przypudrowana kreatywną księgowością - ocenił Napieralski.

Pomysły Lewicy

Lider Lewicy przedstawił też przygotowane przez jego klub poprawki do projektu rządowego. - My chcemy ratować budżet, bo mamy świadomość naszej odpowiedzialności za finanse publiczne. Dlatego mamy konkretne propozycje. 30-latkowie, którzy doświadczą największych problemów demograficznych, bo nie będzie kto miał odkładać na ich emerytury, niech przekazują 5 proc. a nie jak proponuje rząd 2,3 proc. do OFE. To zmniejszy o 1,5 mld zł wpływy do budżetu, ale to nie zniszczy projektu rządowego - mówił.

Lewica chce także, by ci, którzy już weszli do systemu emerytalnego mieli opcję zdecydowania o tym, czy zostaną w OFE, czy przeniosą część swojej składki do ZUS. - OFE muszą też konkurować z rynkiem, a nie ze sobą nawzajem, trzeba zmniejszyć pobierane przez nie opłaty i zmienić system inwestowania - dodał Napieralski.

Przepychanki: kto ustanowił OFE?

Premier odpowiada Napieralskiemu
Premier odpowiada Napieralskiemu

Na słowa Napieralskiego zareagował premier. Wyszedł na mównicę i stwierdził, że autorami ustawy, którą tak krytykuje lider Sojuszu, była również SLD. - Ustawa jest z dnia 28 sierpnia 1997 roku, więc początki systemu OFE to jesteście wy, chociaż ja sobie postanowiłem nie robić zarzutu z tego - powiedział premier.

Dodał, że Napieralski jest ostatnią osobą, która może zarzucać innej partii, że kiedyś się nazywała inaczej (nawiązując do zarzutu, że OFE uchwalili przyszli posłowie PO działający w Unii Wolności). - A jeśli mówimy o rzetelności, to naprawdę warto bardzo dokładnie opisać przedsięwzięcia tych, którzy doprowadzili do tego, że ten system jest nieefektywny - stwierdził premier.

SLD nie pozostało dłużne premierowi. Grzegorz Napieralski stwierdził, że reformy OFE nie wprowadziło SLD, ale właśnie koalicja AWS-UW.

PSL: uderzmy się we własne piersi

Żelichowski o systemie emrytalnym (TVN24)
Żelichowski o systemie emrytalnym (TVN24)

Później stanowisko PSL przedstawił poseł Stanisław Żelichowski. - Wypowiedzi są ostre, nie ulega wątpliwości, że debata jest ostra. Żaden z rządów nie może stwierdzić, że jest bez winy - powiedział. Dodał, że winę za obecny stan ponoszą poprzednie rządy, ale i dzisiejsi politycy powinni uderzyć się we własne piersi. -Stworzyliśmy prawo, które jest wadliwe - powiedział.

Dodał, że po reformie z 1999 roku kolejne rządy nie prowadziły kontroli nad działalnością OFE. - Trzeba dać OFE szansę, ale musimy naprawić system. OFE pozwoliły sobie na tani populizm: pokazywało się młodych emerytów pod palmami, a teraz się mówi, że rząd kradnie pieniądze emerytów - dodał i zaznaczył, że jeśli ktoś ma takie zdanie, powinien wystąpić na drogę sądową, by udowodnić swoje racje.

PJN za odrzuceniem projektu. "Rozmawiajmy o reformach"

Stanowisko klubu "Polska jest Najważniejsza" przedstawiła jego szefowa Joanna Kluzik-Rostowska. Jak przekonywała podstawowym powodem, dla którego rząd zdecydował się na wprowadzenie zmian w OFE jest "wielki problem finansów publicznych, a nie to czy OFE są dobre, czy złe". - Tyle, że rząd wybrał najgorszą z możliwych dróg reformowania finansów publicznych. Wprowadzając tę ustawę zasypiecie tegoroczny deficyt 10 mld zł, a cały wyniesie ok. 100 mld zł. To znaczy, że te zmiany to tylko kosmetyka - przekonywała.

Kluzik atakuje rzadowy projekt (TVN24)
Kluzik atakuje rzadowy projekt (TVN24)

- Propozycje rządu to dewastacja systemu, zabranie żywej gotówki z rynku i zaksięgowanie pobożnych życzeń. To ma znaczenie nie tylko dla przyszłych emerytur, ale także dla rozwoju Polski, dla rynku pracy - powiedziała i dodała, że PJN opowiada się za odrzuceniem rządowego projektu w pierwszym czytaniu.

Zdaniem Kluzik-Rostkowskiej, zamiast zmian w OFE potrzebna jest głęboka reforma finansów publicznych. - Nie możemy czekać z poważnymi reformami. My mamy odwagę mówimy wprost: porozmawiajmy o wydłużeniu wieku emerytalnego, likwidacji mundurówek, o funkcjonalności i zasadności karty nauczyciela, świadczeniach społecznych. Te dziedziny wymagają rewolucji. Jeśli premier Tusk przyjdzie z odważnymi propozycjami, to będzie miał nasze poparcie. Odwagi - tego życzę rządowi - powiedziała szefowa PJN.

Kluzik-Rostkowska powiedziała też, ze jej partia opowiada się za referendum ws. systemu emerytalnego, które miałoby się odbyć wraz z wyborami parlamentarnymi.

Rostowski: Rząd nie dewastuje

Zarzuty Kluzik-Rostkowskiej odpierał minister finansów Jacek Rostowski. - To nie jest żadna dewastacja systemu, ale wprost przeciwnie - konieczna naprawa i uzdrowienie tego systemu - przekonywał.

Minister wyjaśnił, że część składki przekazywana OFE trafia następnie do budżetu (poprzez zakup przez OFE obligacji - red.), a budżet przekazuje te pieniądze do ZUS na wypłatę bieżących emerytur. Po drodze - według niego - tworzy się jednak gigantyczny dług publiczny. - Jest to część składki, która nie ma absolutnie żadnego uzasadnienia. Jest to we wszystkich wydatkach państwowych najbardziej bezsensowny wydatek, najmniej uzasadniony i najbardziej szkodliwy - ocenił minister.

Szef resortu finansów dodał, że w zmianach proponowanych przez rząd nie chodzi o troskę o budżet "tu i teraz", ale o przyszłe budżety i przyszłych podatników. Tłumaczył, że ten mechanizm obciąża Polaków ciężkim i narastającym zadłużeniem. - Jeśli go nie ukrócimy, doprowadzi do dodatkowego długu publicznego równowartego 80 proc. PKB - ostrzegł. Zaznaczył, że mechanizm ten jest wyłączany z myślą "o naszych dzieciach i ich dzieciach".

Rostowski poinformował, że zmiana dotycząca OFE nie jest ostatnim krokiem. Potrzebna będzie dalsza reforma finansów publicznych.

PO apeluje o szybkie prace w komisjach

Reprezentujący w czasie debaty Platformę Obywatelską posłowie Sławomir Neumann i Mirosław Sekuła apelowali o szybkie prace nad projektem w komisjach sejmowych. Sekuła prosił też, by wnioskodawcy wycofali drugi omawiany w środę projekt - autorstwa posłów PiS - i pracowali w komisji nad zmianami przygotowanymi przez rząd.

Z kolei Neumann podkreślał, że zmiany mają ograniczyć deficyt finansów publicznych. Przypomniał, że za jedną trzecią długu państwa odpowiada wadliwy system zabezpieczenia emerytalnego, a rządowy projekt naprawia ten system i zapewnia, że dług nie będzie narastał. - Od 1999 r. ten system kosztuje 223 mld zł. Ten system wymaga naprawy i na taką naprawę się zdecydowaliśmy - powiedział. Przypomniał, że inne kraje, które wprowadziły podobny do polskiego system, wycofują się z niego, a np. Łotwa do budżetu przekazała nawet zgromadzone już w OFE środki.

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Pani Ewelina mieszka z rodzicami, kupuje ubrania z drugiej ręki, nie jada na mieście. Pan Marcin zastanawia się, czy musi wyjechać z kraju. Obydwoje marzą o własnym mieszkaniu. Młodzi Polacy mają problem, by się usamodzielnić i kupić własne M. Eksperci nie wykluczają spadków cen, jednak bardziej prawdopodobne jest utrzymanie obecnych poziomów. Kuleje budownictwo komunalne, a Polska wciąż jest poniżej średniej unijnej, jeśli chodzi o liczbę mieszkań. Staramy się znaleźć odpowiedź na pytanie, co czeka nas na rynku nieruchomości w 2025 roku.

Wielka stabilizacja na rynku nieruchomości. "To będzie rok kupującego"

Wielka stabilizacja na rynku nieruchomości. "To będzie rok kupującego"

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wypłynęło ponad 155 tysięcy wniosków o rentę wdowią. Najwięcej w formie papierowej, bo ponad 70 procent. ZUS przypomina, że wypłata świadczenia rozpocznie się 1 lipca - niezależnie od tego, czy złożymy wniosek w styczniu, w lutym, czy nawet jeszcze w lipcu.

Tysiące wniosków o nowe świadczenie

Tysiące wniosków o nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Donald Trump ma rozpocząć swoją drugą prezydenturę w USA od wydania około stu rozporządzeń - wynika z zapowiedzi jego zespołu. Mają one dotyczyć między innymi dodatkowych restrykcji na granicy, poluzowania regulacji dotyczących wydobycia ropy naftowej, nałożenia nowych ceł oraz zmian w pracy urzędników państwowych.

Metoda "szoku i trwogi". Oto plan Trumpa

Metoda "szoku i trwogi". Oto plan Trumpa

Źródło:
PAP

TikTok w Stanach Zjednoczonych przestał działać. Wcześniej kierownictwo firmy podało, że jeśli administracja prezydenta USA Joe Bidena nie wyda natychmiast zapewnienia, że nie będzie egzekwowała prawa dotyczącego TikToka, aplikacja zostanie wyłączona w USA 19 stycznia. Z kolei Donald Trump zapowiedział, że gdy obejmie urząd prezydenta, "najpewniej" zawiesi zakaz na 90-dni.

Zakaz wszedł w życie. "Nie możecie na razie używać" aplikacji

Zakaz wszedł w życie. "Nie możecie na razie używać" aplikacji

Źródło:
PAP, Reuters

Apple i Google usunęły TikToka ze swoich sklepów na terenie Stanów Zjednoczonych - donosi CNBC.

Apple i Google usunęły popularną aplikację

Apple i Google usunęły popularną aplikację

Źródło:
CNBC, tvn24.pl

Monako, znajdująca się niedaleko Rzymu Ostia i chorwackie Ploce zostały wymienione przez brytyjski dziennik "The Telegraph" na liście nadmorskich lokalizacji, które lepiej omijać. Dla równowagi zaproponowano również miasteczka, którymi turyści mogą być zachwyceni.

Te miasta lepiej omijać

Te miasta lepiej omijać

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl

Gabinet i otoczenie polityczne czterdziestego siódmego prezydenta Stanów Zjednoczonych będzie należeć do najbardziej niekonwencjonalnych w historii. Wśród powołanych przez Trumpa ministrów, doradców i ambasadorów jest co najmniej trzynastu miliarderów, dziesięć osób znanych z telewizji i świata rozrywki oraz wielu wieloletnich współpracowników.

Miliarderzy, biznesmeni i liczne kontrowersje

Miliarderzy, biznesmeni i liczne kontrowersje

Źródło:
PAP

Sama ekonomia zadba o to, że ceny spadną, bo będziemy o tego turystę bardziej walczyli, kiedy nie będziemy mieli stuprocentowego obłożenia podanego na tacy. Będzie bezpieczniej, będą mniejsze kolejki - ocenił Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, komentując zmiany w zakresie przyszłorocznych ferii zimowych.

Ważna zmiana dla turystów. "Będą mniejsze kolejki"

Ważna zmiana dla turystów. "Będą mniejsze kolejki"

Źródło:
PAP

Regulator, czyli Wody Polskie, będzie mógł zablokować podwyżkę ceny wody, jeśli będzie ona nieuzasadniona - zapewniło Ministerstwo Infrastruktury. Resort zabrał także głos w sprawie taryf progresywnych, które po zmianie przepisów będą mogły wprowadzać gminy.

Rewolucja w rachunkach. Nowe taryfy

Rewolucja w rachunkach. Nowe taryfy

Źródło:
PAP

Około 350 osób ma stracić pracę w Black Red White - poinformował tvn24.pl Powiatowy Urząd Pracy w Przeworsku. Wcześniej informowaliśmy o zapowiedzi zamknięcia zakładu w tym mieście i zwolnienia 220 pracowników.

Zwolnienia grupowe w znanej polskiej firmie

Zwolnienia grupowe w znanej polskiej firmie

Źródło:
tvn24.pl

Pożary w hrabstwie Los Angeles mogą być jedną z dwudziestu najkosztowniejszych w historii USA klęsk żywiołowych - wskazują analitycy Goldman Sachs. Straty szacują na nawet 40 miliardów dolarów.

Jedna z największych klęsk żywiołowych w historii kraju

Jedna z największych klęsk żywiołowych w historii kraju

Źródło:
PAP

W piątek przedstawiciele Komisji Europejskiej zapowiedzieli ochronę interesów Unii Europejskiej, jeśli po objęciu urzędu Donald Trump podtrzyma swoje słowa dotyczące nałożenia ceł na Wspólnotę. - Komisja Europejska jest przygotowana na wszystkie możliwości. Jeśli zajdzie taka potrzeba, będziemy bronić naszych interesów, naszych firm i naszych państw członkowskich - oświadczył rzecznik Komisji odpowiedzialny za handel Olof Gill.

"Słyszeliśmy te oświadczenia, pewne groźby, i dobrze je zapamiętaliśmy"

"Słyszeliśmy te oświadczenia, pewne groźby, i dobrze je zapamiętaliśmy"

Źródło:
PAP

W norweskiej bazie wojskowej Oerland dyżur bojowy rozpoczęły pierwsze myśliwce zasilane biopaliwem - przekazało ministerstwo obrony w Oslo. Nowe F-35 są przystosowane do paliwa wytwarzanego ze śmieci oraz domowych odpadów.

Wyjątkowe F-35. Pierwszy taki kraj na świecie

Wyjątkowe F-35. Pierwszy taki kraj na świecie

Źródło:
PAP

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w piątkowym komunikacie resortu wydał zalecenia, które powinny wdrożyć osoby i instytucje, by ograniczyć skutki wycieku danych z EuroCert. Rekomendacje obejmują między innymi zablokowanie zdalnego dostępu, zmianę poświadczeń do kont i systemów oraz zaktualizowanie danych logowania. 

Wicepremier apeluje: należy zmienić dane logowania

Wicepremier apeluje: należy zmienić dane logowania

Źródło:
PAP

Koncern paliwowy BP zapowiedział zwolnienia, które obejmą ponad pięć procent zatrudnionych. To jeden z kroków podjętych przez prezesa firmy Murraya Auchinclossa na rzecz obniżenia kosztów i odbudowania zaufania inwestorów.

Gigant zapowiada duże zwolnienia

Gigant zapowiada duże zwolnienia

Źródło:
Reuters

Ceny paliw na stacjach są najwyższe od sierpnia 2024 roku - donoszą analitycy Reflexu. Jak twierdzą, w najbliższym czasie czekają nas kolejne podwyżki, ze względu na rosnące ceny ropy naftowej. Ile zapłacimy za litr benzyny i oleju napędowego?

Kierowcy sięgają coraz głębiej do kieszeni

Kierowcy sięgają coraz głębiej do kieszeni

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową na 2025 rok oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej - przekazała w piątek szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka.

Jest decyzja prezydenta w sprawie budżetu

Jest decyzja prezydenta w sprawie budżetu

Źródło:
PAP

- Inflacja pod koniec roku może być mniej więcej taka jak obecnie, może o 0,1-0,2 punktu procentowego niższa - powiedział prezes NBP Adam Glapiński podczas konferencji prasowej. Dodał, że inflacja w najbliższych miesiącach najprawdopodobniej wzrośnie i przekroczy pięć procent.

"Inflacja rośnie, potem maleje, potem znów rośnie"

"Inflacja rośnie, potem maleje, potem znów rośnie"

Źródło:
PAP

Pensje w zarządach spółek z warszawskiej giełdy co roku idą w górę. W 2023 roku przeciętne roczne wynagrodzenie członka zarządu było o cztery procent wyższe rok do roku i wynosiło około 950 tysięcy złotych brutto - wynika z raportu Grant Thornton.

Tak się zarabia w zarządach spółek giełdowych

Tak się zarabia w zarządach spółek giełdowych

Źródło:
PAP

Papież Franciszek zadecydował o wprowadzeniu dodatku w wysokości 300 euro miesięcznie dla watykańskich urzędników posiadających troje lub więcej dzieci - podaje Catholic News Agency (CNA). Według obecnego kursu to równowartość 1280 złotych. Jak zaznacza Watykan, przyznanie świadczenia jest osobistą inicjatywą papieża.

Papież wprowadził 300 plus

Papież wprowadził 300 plus

Źródło:
Catholic News Agency (CNA)

Viktor Orban, premier Węgier, podczas wywiadu udzielonemu państwowemu radiu powiedział, że nadszedł czas na zniesienie sankcji nałożonych przez Unię Europejską (UE) na Rosję - poinformowała Agencja Reutera.

Orban: czas na zniesienie sankcji nałożonych na Rosję

Orban: czas na zniesienie sankcji nałożonych na Rosję

Źródło:
Reuters, Bloomberg

Rząd zajmie się projektem ustawy, wprowadzającym zakaz sprzedaży e-papierosów bez nikotyny nieletnim jeszcze w styczniu, w najbliższy wtorek lub ostatni wtorek tego miesiąca - poinformowała w piątek ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Zakaz dla nieletnich. Zapowiedź ministry

Zakaz dla nieletnich. Zapowiedź ministry

Źródło:
PAP

Sto funtów (równowartość około 500 złotych) trzeba zapłacić za pizzę hawajską w jednej z restauracji w Norwich w Wielkiej Brytanii. W ten sposób szef kuchni chce zniechęcić klientów do zamawiania tego budzącego kontrowersje dania z dodatkiem szynki i ananasa.

Pizza grozy. W ten sposób chcą zniechęcić klientów

Pizza grozy. W ten sposób chcą zniechęcić klientów

Źródło:
PAP

W tym sezonie letnim Ryanair ograniczy połączenia z siedmioma hiszpańskimi lotniskami. Irlandzkie tanie linie lotnicze tłumaczą, że decyzja została podjęta przez "nadmierne opłaty" pobierane przez operatora lotnisk. Ruch ma zostać przeniesiony do innych portów w Europie.

Popularny przewoźnik ogranicza loty. Cięcia dotyczą jednego kraju

Popularny przewoźnik ogranicza loty. Cięcia dotyczą jednego kraju

Źródło:
PAP

Naukowcy wskazują, że dzięki odkryciom dotyczących właściwości diamentów z dodatkiem boru, mogą powstać nowe typy urządzeń biomedycznych i kwantowych urządzeń optycznych - podał magazyn "Nature Communications".

Plazmony w diamentach. "Zmienia nasze rozumienie"

Plazmony w diamentach. "Zmienia nasze rozumienie"

Źródło:
PAP

Oszustwo znane pod nazwą "wangiri" to zyskująca na popularności metoda przestępców polegająca na prowokowaniu oddzwonienia na numery obciążone wysokimi stawkami. - Mamy nieodebrane połączenie telefoniczne, więc oddzwaniamy bez zastanowienia. Nie róbmy tak - apeluje Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Uwaga na "wangiri". Wystarczy kilka sekund, by stracić pieniądze

Uwaga na "wangiri". Wystarczy kilka sekund, by stracić pieniądze

Źródło:
PAP

Średniowieczny zamek Sille-le-Guillaume w północno-zachodniej Francji został obdarowany kwotą 600 tysięcy euro (ponad 2,5 miliona złotych) przez parę, która poznała się w nim w dzieciństwie, gdy w miejscu tym działała szkoła. Zgodnie z testamentem państwa Guittet kwota zostanie przeznaczona na renowację zabytku.

Obdarowali zamek, w którym się poznali. Dwa warunki w testamencie

Obdarowali zamek, w którym się poznali. Dwa warunki w testamencie

Źródło:
PAP

Gospodarki rozwijające się zakończą pierwsze ćwierćwiecze XXI wieku z perspektywami najsłabszymi od 2000 roku - wynika z przedstawionego w czwartek raportu Banku Światowego. W nowej analizie obniżono również tegoroczne prognozy wzrostu gospodarczego Polski.

Nowe prognozy Banku Światowego. To najgorszy wynik od 25 lat

Nowe prognozy Banku Światowego. To najgorszy wynik od 25 lat

Źródło:
PAP

W sobotę zakończył się XXXV Międzynarodowy Festiwal Szachowy CRACOVIA, największe wydarzenie szachowe w Polsce i jedno z najważniejszych w Europie w zakresie szachów klasycznych. W Krakowie zawodnicy rywalizowali aż w dziewięciu grupach turniejowych a specjalnie do stolicy Małopolski przyjechali szachiści nawet z odległych Filipin!

CRACOVIA jeszcze bardziej międzynarodowa. Na festiwal szachowy nawet z Filipin

CRACOVIA jeszcze bardziej międzynarodowa. Na festiwal szachowy nawet z Filipin

Źródło:
Materiał promocyjny