Przyglądamy sie portfelowi Mariusza Pawlaka z Family Office. Zobacz jakie fundusze obecnie wchodzą w skład portfela i jak wygląda strategia uczestnika "Miliona w portfelu".
Mariusz Pawlak:
Zwiększenie w portfelu ekspozycji na rynek akcji amerykańskich oraz rynek niemiecki w poprzedniej edycji okazało się trafione. Podobnie pozytywne wyniki pokazał fundusz dóbr luksusowych, akcji norweskich oraz fundusze absolutnej stopy zwrotu. W związku ze wzrostem oczekiwań nadchodzącej korekty na rynkach akcji, a głównie rynku polskim, o jedną trzecią zmniejszony został obecnie udział polskich akcji reprezentowanych przez ETF WIG20, a z tych środków zwiększony został udział obu funduszy typu absolute return. W okresach kiedy powinno dochodzić do zmian trendu lub czasowych korekt notowań, tego typu fundusze powinny generować pozytywne wyniki. Rynki akcji są obecnie w pięcioletnim trendzie wzrostowym, który pozwolił nawet podwoić kapitał, dlatego zwiększająca się niepewność zarówno co do wskaźników makroekonomicznych jak i niestabilności politycznej na Wschodzie, jest dobrym wytłumaczeniem dla wyprzedaży akcji i wzrostu obaw wśród inwestorów. Dlatego został także zwiększony udział złota, gdyż ten „indeks strachu” powinien w obecnych okolicznościach zyskiwać na wartości. Dodatkowo zostało zlecone otwarcie krótkiej pozycji na kontraktach terminowych na WIG20, kiedy te osiągną poziom 2,475 punktów. Dzięki temu portfel powinien z zyskiem przejść przez fazę potencjalnej korekty, bez wyzbywania się wszystkich funduszy akcyjnych. Ze względu na zawieszenie możliwości sprzedaży funduszu obligacji korporacyjnych Copernicus, nadal to aktywo jest w portfelu, natomiast jest ono przeznaczone do bezwzględnej sprzedaży, gdy tylko będzie to możliwe.
Autor: red. / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat