Na duże projekty społeczne przestrzeni nie ma - powiedziała minister finansów Magdalena Rzeczkowska, podkreślając jednocześnie, że programy społeczne, które już funkcjonują, zostaną utrzymane. Dodała, że ostatnie lata to okres wyjątkowych wyzwań dla gospodarki - pandemia, wojna na Ukrainie, kryzys energetyczny. - Ale w tym trudnym okresie musimy także szukać szans - zaznaczyła.
- Programy społeczne - na pewno te, które funkcjonują, zostaną utrzymane. (...) Deficyt jest w uzasadniony sposób wyższy, ale to są ciągle bezpieczne wartości i takie powinny pozostać. W ramach prac rządu, naszych spotkań, my też rozmawiamy o tym, gdzie pewnych oszczędności i racjonalizacji wydatków poszukiwać. Ale biorąc też pod uwagę to, że mamy szereg wyzwań, które jednak tych wydatków wymagają - jak obronność, zdrowie, czy inwestycje - powiedziała Rzeczkowska w trakcie Kongresu Federacji Przedsiębiorców Polskich w Warszawie.
- Na duże projekty społeczne, powiedzmy, przestrzeni nie ma - dodała.
MF: recesja była dwukrotnie płytsza niż ta zanotowana w Europie Zachodniej
Minister finansów oceniła, że "ostatnie lata to okres wyjątkowych wyzwań dla gospodarki – pandemia, wojna na Ukrainie, kryzys energetyczny". - Ale w tym trudnym okresie musimy także szukać szans. I są fakty, które dają nadzieję na przyszłość - zaznaczyła. Zwróciła uwagę, że w czasie kryzysu pandemicznego, pomimo spadku aktywności ekonomicznej na świecie i pomimo zerwania łańcuchów dostaw, recesja w naszej części Europy była dwukrotnie płytsza niż ta zanotowana w Europie Zachodniej. - W ostatnich latach polscy eksporterzy odnotowali wysoki wzrost obrotów, nasz kraj zwiększył udział w światowym eksporcie. To wynika z relatywnie wysokiej dywersyfikacji produkcji i dużej elastyczności firm. Sytuacja gospodarcza nie została bez wpływu na działalność podmiotów gospodarczych, ale Polska utrzymała status kraju z jednym z najniższych poziomów bezrobocia w UE, a prognozy na lata 2022-2024 mówią, że ten niski poziom bezrobocia zostanie utrzymany – powiedziała Rzeczkowska. Podkreśliła, że także finanse publiczne są w dobrym stanie – poziom długu publicznego to 53,8 proc., a więc znacznie poniżej średniej unijnej, deficyt w 2021 r. wyniósł 1,9 proc., w tym roku zaś będzie to 4,7 proc., a w przyszłym – 4,5 proc. Zwróciła także uwagę na strukturę długu i obniżenie udziału długu zagranicznego w zadłużeniu państwa.
Poszukiwanie różnych źródeł finansowania
Szefowa resortu finansów mówiła też o innym podejściu do pomocy państwa. - Kiedy rozmawiam z kolegami ministrami finansów z Unii Europejskiej, to zdecydowanie słychać, że środki związane z obecnym kryzysem muszą się różnić od tego, co było w pandemii, muszą być bardziej celowane, a także tymczasowe - podkreśliła.
Jej zdaniem ważne jest także poszukiwanie różnych źródeł finansowania. - Warto zwrócić uwagę, że tarcze energetyczne są nie tylko z budżetu państwa, ale także są finansowane z dodatkowych dochodów firm energetycznych i gazowych. Staramy się tak dobierać źródła finansowania, aby nie wszystko szło w ciężar środków budżetowych – mówiła.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock