China Mobile rozpoczął sprzedaż iPhone'ów. To efekt sześcioletnich negocjacji z firmą Apple. Operator ma ponad 750 mln abonentów, którzy mogą stać się właścicielami smartfonów - na to liczy amerykańska firma z Cupertino w Kalifornii.
- To dopiero początek współpracy China Mobile i Apple'a. Działamy razem, aby wprowadzić najlepszy sprzęt na świecie na chińskim rynku - mówi Xi Guohua, prezes China Mobile.
10 mln klientów w rok
Apple liczy na to, że przyciągnie chińskich klientów i podniesie sprzedaż smartfonów na tamtejszym rynku. Obecnie warunki dyktuje tam Samsung i trzech krajowych producentów.
China Mobile chce natomiast zwiększyć liczbę zawieranych umów z nowymi klientami. Według zapowiedzi do kupna smartfonów Apple'a, u chińskiego operatora, mają zachęcić ich nowe technologie i bezprzewodowa sieć 4G. Według prognoz China Mobile może sprzedaż około 10 mln egzemplarzy iPhone'ów w tym roku. - Do 15 stycznia na modele 5C i 5S zapisało się kilka milionów osób - mówi Tucker Grinnan, analityk z HSBC Holding. Operator China Mobile oferuje bezpłatnego iPhone'a tylko w najdroższej taryfie. Bez umowy, iPhone kosztuje ponad 5,2 tys. juanów, czyli blisko 2,7 tys. złotych.
Będzie zysk?
Pomimo, że Apple ma w Chinach wielu fanów, sukces wcale nie jest gwarantowany. Wszystko przez to, że wcześniej tylko iPhone dysponował technologią 4G, co windowało jego wartość. Teraz wiele modeli telefonów dostępnych na chińskim rynku używa bezprzewodowej sieci 4G. Dlatego na telefony Apple'a zdecydują się zapewne głównie miłośnicy tej marki.
- China Mobile chce przyciągnąć klientów przede wszystkim promocjami. Dlatego istnieją uzasadnione obawy, że wprowadzenie iPhone'a nie będzie rentowne - ocenia Nicole Peng, analityk Shanghai Canalys.
Autor: msz/klim/ / Źródło: Bloomberg