Posłowie chcą wprowadzić nowe preferencje podatkowe dla rodzin. Określenie ilorazu rodzinnego byłoby korzystne jedynie dla osób najbogatszych - pisze "Gazeta Prawna".
W Sejmie czekają na rozpatrzenie dwa poselskie projekty ustaw zakładające wprowadzenie preferencji podatkowych dla rodzin wychowujących dzieci. Projekt autorstwa PiS przewiduje podwyższenie wysokości ulgi rodzinnej ze 120 zł na każde dziecko do wysokości kwoty zmniejszającej podatek określonej w pierwszym przedziale skali podatkowej. W 2007 roku jest to 572,54 zł. Inny kierunek prorodzinnych zmian w ustawie o PIT określiła Liga Polskich Rodzin. Propozycja LPR sprowadza się do wprowadzenia do systemu podatkowego metody ilorazu rodzinnego w miejsce dziś obowiązującego ilorazu małżeńskiego. Wprowadzenie tych przepisów oznaczałoby, że małżonkowie przy obliczaniu podstawy opodatkowania sumowaliby swój dochód, a następnie dzielili go przez liczbę członków rodziny. Obliczony podatek od tej kwoty byłby mnożony przez dwa. Obecnie małżonkowie (niezależnie od tego, czy posiadają dzieci czy nie) obliczają podatek w podwójnej wysokości od połowy łącznego dochodu obojga. Według Elżbiety Kurkowskiej, menedżera w Zespole International Executive Services w KPMG, wprowadzenie ulgi podatkowej w postaci ilorazu rodzinnego stanowiłoby krok milowy w realizacji polityki prorodzinnej, która w naszym systemie podatkowym jest wciąż słabo dostrzegalna. Rozmówczyni "Gazety Prawnej" podkreśla jednak, że wysokie koszty tego rozwiązania, polegające na zmniejszeniu wpływów do budżetu sprawiają, że przy obecnej kondycji finansów publicznych wprowadzenie projektu w najbliższych latach jest raczej mało prawdopodobne.
Źródło: "Gazeta Prawna"