To będzie kulminacja celnej rewolucji Trumpa

Źródło:
PAP
Trump o cłach: nie ugnę się
Trump o cłach: nie ugnę sięTVN24/Reuters
wideo 2/5
Trump o cłach: nie ugnę sięTVN24/Reuters

Prezydent USA Donald Trump zamierza ogłosić w środę "cła wzajemne", będące kulminacją jego planów handlowych. Choć nadal nie wiadomo, co będą zawierać, mogą zachwiać światowym handlem oraz wpłynąć na ceny.

Trump od tygodni wielokrotnie podkreślał historyczną wagę daty 2 kwietnia - dnia wprowadzenia "ceł wzajemnych", określając ją mianem "dnia wyzwolenia Ameryki" lub "odrodzenia" Stanów Zjednoczonych. Mimo to, na godziny przed tym, jak prezydent ma ogłosić nowe taryfy podczas uroczystej ceremonii w Ogrodzie Różanym, nadal nie wiadomo, na czym mają one polegać.

Sam Trump od początku przekonywał, że zasada nowych ceł ma być prosta: "cokolwiek oni pobierają od nas, my będziemy pobierać od nich". Jednak przez ostatnie tygodnie prezydent, członkowie jego gabinetu oraz anonimowi przedstawiciele administracji prezentowali w mediach różne i sprzeczne wersje, wprowadzając nerwowość na rynkach i niemal codzienną huśtawkę nastrojów na Wall Street.

"Dzień wyzwolenia" w USA

Minister handlu Howard Lutnick zapowiadał pierwotnie, że każdy z krajów otrzyma osobną stawkę celną odpowiadającą średniemu poziomowi ceł. Trump mówił jednak, że w ustalaniu stawek pod uwagę brane będą też pozacelne bariery handlowe, za jaką uznał np. podatek VAT w Unii Europejskiej. Minister finansów Scott Bessent sugerował później, że nowymi cłami objęta zostanie "parszywa piętnastka", czyli partnerzy handlowi Ameryki o największych nadwyżkach w wymianie z USA.

W ostatnich dniach "Washington Post" donosił, że Trump planuje obłożenie wszystkich krajów jednakowym 20-procentowym cłem, co zapowiadał pierwotnie w kampanii wyborczej. Sekretarz stanu Marco Rubio zapowiadał, że nowe cła mają stanowić nową podstawę do negocjacji dwustronnych umów z partnerami. W ostatnim czasie do Waszyngtonu ściągały delegacje handlowe z wielu państw, w tym UE, lecz ich członkowie wyjeżdżali na ogół nadal nie wiedząc, czego mogą oczekiwać.

Według Trumpa, wprowadzenie ceł ma "odebrać to, co zostało Ameryce ukradzione" przez "wykorzystywanie" Stanów Zjednoczonych przez partnerów handlowych. Ma równocześnie zasilić budżet bilionami dolarów, zmniejszając dług, jak i zmusić zagraniczne firmy do przeniesienia produkcji do USA, doprowadzając do reindustrializacji kraju, choć oba te cele są ze sobą sprzeczne.

Jak zapowiedziała we wtorek rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt, Trump ma odpowiedzieć na "dekady nieuczciwych praktyk handlowych, które zdzierały z Ameryki i amerykańskich robotników, wydrążyły klasę średnią i zniszczyły serce kraju".

Mimo to jeszcze w niedzielę portal Politico donosił, że ostateczny kształt planowanych ceł nie został określony, a wewnątrz Białego Domu panuje chaos w tej kwestii. "Nikt nie wie, co się, k..., dzieje" - powiedział jeden z bliskich doradców Trumpa cytowany przez portal. "Co zostanie objęte cłami? Kogo oclimy i według jakich stawek? Nie ma jeszcze odpowiedzi na bardzo podstawowe pytania" - dodał.

Gwóźdź do trumny WTO

Niezależnie od tego, jaką formę przybiorą nowe taryfy, można się spodziewać, że wstrząsną one gospodarką i systemem handlu międzynarodowego. Mogą też być gwoździem do trumny Światowej Organizacji Handlu (WTO) i pociągną za sobą wojnę handlową na pełną skalę.

Jak powiedział PAP prof. Kenneth Reinert, specjalista ds. handlu międzynarodowego z Uniwersytetu George'a Masona w Wirginii, nowe cła będą stanowić wywrócenie logiki.

- Zasada wzajemności od początku leżała u podstaw WTO i jej poprzednika - GATT, ale był to inny typ wzajemności, gdzie ustępstwa z jednej strony oznaczały ustępstwa z drugiej. Trump tymczasem chce podwyższyć cła do najwyższego poziomu stosowanego przez inne państwa, nie mówi o wzajemnym ich obniżaniu - twierdzi ekspert. Jak zauważył, jest to od dawna ulubiona koncepcja głównego doradcy Trumpa ds. handlu Petera Navarro.

Według Reinerta, taka polityka byłaby krótkowzroczna, bo pogwałciłaby zasady WTO - systemu zbudowanego w praktyce przez Amerykę i działającego na jej korzyść - a także dała sygnał światu, że USA działają w złej wierze. Ekspert ocenił, że nawet podwyżka ceł o 10 proc. byłaby dużą podwyżką, będącą w istocie podatkiem nałożonym na Amerykanów.

Czytaj też: Biały Dom potwierdza. Nadchodzi "dzień wyzwolenia"

Cła Trumpa mogą doprowadzić do recesji

- On (Trump - red.) myśli, że pobiera opłaty od obcych krajów, ale w rzeczywistości pobiera dochody od podatników z USA. Uważa, że pomoże to zrównoważyć ogólny deficyt handlowy, co nie nastąpi, ponieważ ogólny deficyt handlowy jest determinowany przez warunki makroekonomiczne, a nie cła i dlatego ogólny deficyt handlowy wzrósł, a nie zmniejszył się w trakcie jego pierwszej kadencji - powiedział Reinert. Jak zaznaczył, choć cła mogą skłonić firmy zagraniczne do przeniesienia produkcji do USA, jest to długotrwały proces, a końcowym skutkiem są i tak wyższe ceny dla konsumentów.

Podobnego zdania jest większość ekspertów. Badania ekonomistów oparte na doświadczeniach 150 krajów wykazały, że cła negatywnie wpływają na wzrost gospodarczy. Mark Zandi, główny ekonomista firmy Moody's, stwierdził, że cła Trumpa mogą doprowadzić do recesji. Inni eksperci wskazują, że niepewność może przełożyć się zarówno na zmniejszenie inwestycji i wydatków konsumentów, jak i zaszkodzić celowi prezydenta, by skłonić firmy do budowy fabryk w USA.

2 kwietnia ma być kulminacją celnej rewolucji Trumpa, choć nie jej końcem. Jak dotąd prezydent wdrożył częściowe 25-procentowe cła na dobra z Kanady i Meksyku, 20-procentowe na produkty z Chin, a także 25-procentowe cła na importowaną stal i aluminium. W środę w życie weszły 25-procentowe cła na produkty z państw kupujących ropę naftową z Wenezueli. Od czwartku natomiast obowiązywać zaczną cła na auta i części samochodowe. Trump zapowiadał jednak kolejne sektorowe taryfy - na zagraniczne leki, drewno, a także półprzewodniki.

Autorka/Autor:BC

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/BONNIE CASH / POOL

Pozostałe wiadomości

Od prawie 30 lat deweloperzy sprzedają Polakom "pseudometry", czyli metry pod ścianami działowymi - stwierdziła ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Z tego powodu napisała pismo do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o podjęcie działań.

Ministra chce skończyć z "pseudometrami"

Ministra chce skończyć z "pseudometrami"

Źródło:
PAP

W maju Rada Polityki Pieniężnej ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie członkini RPP Joanna Tyrowicz, a pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał Narodowy Bank Polski.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych

Źródło:
PAP

Warren Buffett przekazał akcje Berkshire Hathaway o wartości sześciu miliardów dolarów na rzecz Fundacji Gatesów oraz czterech fundacji rodzinnych. To największa roczna darowizna miliardera od początku jego filantropijnej działalności, czyli od niemal 20 lat.

Jeden z najbogatszych ludzi świata rozdaje miliardy

Jeden z najbogatszych ludzi świata rozdaje miliardy

Źródło:
CNN

Nie wyobrażam sobie, aby prezydent Andrzej Duda chciał zawetować ustawę, która mrozi na kolejne miesiące ceny energii - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Premier: to byłby niebywały skandal

Premier: to byłby niebywały skandal

Źródło:
PAP

USA i Kanada wznowiły negocjacje handlowe po tym, gdy Ottawa wstrzymała plany pobierania podatku od usług cyfrowych (DST) - przekazał szef doradców ekonomicznych Białego Domu Kevin Hassett. Ostrzegł przy tym inne państwa, by zrezygnowały z podobnych podatków.

"Możemy wrócić do negocjacji". Biały Dom potwierdza

"Możemy wrócić do negocjacji". Biały Dom potwierdza

Źródło:
PAP

Dochody hiszpańskiego pałacu królewskiego zostały opublikowane w poniedziałek przez króla Filipa VI. Monarcha zobowiązał się do przedstawiania tych danych rok po swojej koronacji, w związku z licznymi zarzutami o rozrzutność wobec jego ojca Jana Karola I.

Król Hiszpanii pokazał dochody

Król Hiszpanii pokazał dochody

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zakwestionował zasady opłat za studia na Politechnice Lubelskiej oraz Uniwersytecie SWPS z Warszawy. Chodzi o podwyżki czesnego w trakcie studiów. Uczelnie zadeklarowały współpracę z urzędem.

UOKiK kwestionuje zasady naliczania opłat na dwóch uczelniach

UOKiK kwestionuje zasady naliczania opłat na dwóch uczelniach

Źródło:
PAP

Bank Gospodarstwa Krajowego udzieli spółce Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) preferencyjnej pożyczki w wysokości 10,8 miliarda złotych na budowę nowych linii przesyłowych energii elektrycznej. Umowę podpisano w poniedziałek w obecności premiera Donalda Tuska.

"Pakiet antyblackoutowy" w Polsce. Gigantyczne pieniądze

"Pakiet antyblackoutowy" w Polsce. Gigantyczne pieniądze

Źródło:
PAP

Rosyjski zbiornikowiec Khatanga, który przez ostatnie osiem lat cumował w Porcie Gdynia, blokując nabrzeże, został odholowany do duńskiego portu Esbjerg. Tam, w certyfikowanej stoczni złomowej, jednostka zostanie rozebrana i pocięta - poinformowała w poniedziałek Kalina Gierblińska, rzeczniczka Zarządu Morskiego Portu Gdynia.

Na osiem lat zaległ w Gdyni. Teraz zostanie pocięty

Na osiem lat zaległ w Gdyni. Teraz zostanie pocięty

Źródło:
PAP

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nad uproszczeniem sposobu składania wniosku o zasiłek opiekuńczy do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zmiana ma umożliwić przesyłanie go w postaci elektronicznej.

Zasiłek na nowych zasadach. Ma być prościej

Zasiłek na nowych zasadach. Ma być prościej

Źródło:
PAP

Renciści i wcześniejsi emeryci nie będą już musieli zawiadamiać Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) o dodatkowych przychodach - wynika z założeń noweli, nad którą pracuje resort rodziny. Wyjątkiem będą zarabiający za granicą lub pobierający uposażenie (służby mundurowe).

Zmiany w sprawie dorabiania emerytów. Plany resortu

Zmiany w sprawie dorabiania emerytów. Plany resortu

Źródło:
PAP

Ceny w czerwcu 2025 roku wzrosły o 4,1 procent rok do roku - wynika z danych o inflacji podanych przez Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,1 procent.

Tak rosły ceny. "Lekkie zaskoczenie"

Tak rosły ceny. "Lekkie zaskoczenie"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

30 czerwca 2025 roku to ostatni dzień kontraktu na dostawy rosyjskiej ropy do rafinerii Orlenu w Litvinovie w Czechach. Szef polskiego koncernu Ireneusz Fąfara zaznaczył, że dostawy z innych kierunków są zabezpieczone.

Koniec kontraktu na rosyjską ropę w rafinerii w Litvinowie

Koniec kontraktu na rosyjską ropę w rafinerii w Litvinowie

Źródło:
PAP

PKP Cargo chce uniknąć przeprowadzenia zwolnień grupowych. Dlatego zarząd spółki zaproponował pracownikom, by zrzekli się części swoich przywilejów, które mają z Zakładowego Układu Zbiorowego. Ma je zastąpić nowy system motywacyjny opartym na efektywności pracy.

PKP Cargo proponuje alternatywę dla zwolnień grupowych

PKP Cargo proponuje alternatywę dla zwolnień grupowych

Źródło:
PAP

W piątek w Eurojackpot padła polska wygrana trzeciego stopnia o wartości 1,6 miliona złotych. Jak podano w poniedziałkowym komunikacie, zakład zawarto w kolekturze w Szczyrku w województwie śląskim.

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce. Podano, gdzie padła

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce. Podano, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Renta wdowia będzie wypłacana od 1 lipca. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zapewnia, że jest w pełni przygotowany do realizacji tego świadczenia. Osoby uprawnione otrzymają je w dotychczasowych terminach wypłat emerytur i rent. W lipcu ZUS rozpocznie również wysyłkę decyzji o przyznaniu lub odmowie prawa do renty wdowiej.

ZUS zalała fala wniosków. Od jutra nowe świadczenie

ZUS zalała fala wniosków. Od jutra nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Napoje w opakowaniach kaucyjnych na sklepowych półkach pojawią się stopniowo, zmianę zobaczymy dopiero po tygodniach lub miesiącach - oceniła Anna Sapota z grupy Tomra. Dodała, że nie wszystkie sklepy będą miały obowiązek zbiórki opakowań w ramach systemu kaucyjnego.

Ważne zmiany dla klientów

Ważne zmiany dla klientów

Źródło:
PAP

Na zmiany w egzaminowaniu na prawo jazdy należy patrzeć pozytywnie - ocenił Mariusz Sokołowski, były rzecznik Komendy Głównej Policji i ekspert do spraw bezpieczeństwa. Jak podkreślił, nowy uczestnik ruchu drogowego powinien być szkolony w taki sposób, by jasno rozumiał, które zachowania na drodze są niedopuszczalne.

"Wtedy pojawia się bardzo duży problem". Zmiany w egzaminach

"Wtedy pojawia się bardzo duży problem". Zmiany w egzaminach

Źródło:
PAP

Pluszowe kapibary, stworki rodem z Azji i gadżety związane z treściami typu "brainrot" (dosł. "gnicie mózgu") - to wszystko zaleje tegoroczne stragany w turystycznych miejscowościach. - Moda zmienia się rokrocznie i opiera się na tym, co dzieje się w mediach społecznościowych - mówi nam właścicielka atrakcji turystycznej z południa Polski.

Co będzie hitem wakacyjnych straganów? Gęsi to już przeszłość

Co będzie hitem wakacyjnych straganów? Gęsi to już przeszłość

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump poinformował, że znalazł chętnych na zakup chińskiej aplikacji TikTok. - Poinformuję za około dwa tygodnie, kto to jest. To grupa bardzo bogatych ludzi - powiedział prezydent USA w rozmowie z Fox News wyemitowanej w niedzielę.

Trump znalazł chętnych na TikToka. "Grupa bardzo bogatych ludzi"

Trump znalazł chętnych na TikToka. "Grupa bardzo bogatych ludzi"

Źródło:
Reuters

Chcemy, aby konsumenci mieli poczucie bezpieczeństwa, kiedy kupują mieszkanie. Z kolei banki potrzebują pewnej stabilności, aby móc dalej oferować ten ważny rynkowo produkt, jakim jest kredyt hipoteczny - powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny. Poinformował, że urząd przygotował właśnie jednolity wzór umowy o kredyt hipoteczny ze stałą stopą procentową.

Urząd szykuje rewolucję. Tak może wyglądać umowa kredytu

Urząd szykuje rewolucję. Tak może wyglądać umowa kredytu

Źródło:
PAP

Tworzenie stref na e-hulajnogi, zakazy wjazdu w części miast, dodatkowe ograniczenia prędkości, czy zakaz przewożenia hulajnóg w autobusach i tramwajach - to rozwiązania na, które zdecydowali się włodarze wybranych miast w Polsce, mające uporządkować korzystanie z tych pojazdów.

Hulajnogi "generują bardzo dużo zagrożeń". Miasta wprowadzają nowe obostrzenia

Hulajnogi "generują bardzo dużo zagrożeń". Miasta wprowadzają nowe obostrzenia

Źródło:
PAP

Praca przestała być wyłącznie źródłem zarobku. Zaczęła zapewniać wielu ludziom poczucie celu, tożsamości i przynależności do grupy - opowiada w rozmowie z TVN24+ Simone Stolzoff, amerykański dziennikarz i autor książki na temat work-life balance. - Zawody nigdy nie są tworzone po to, aby stać się naszymi religiami, a biurka nie mają być ołtarzami - przekonuje. To dlaczego nierzadko tak się dzieje?

Coś więcej niż praca. O religii workizmu

Coś więcej niż praca. O religii workizmu

Źródło:
TVN24+

Nielegalne pojazdy elektryczne, które tylko z wyglądu przypominają rowery, stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach - ostrzega Olivier Schneider, wiceprezes Polskiej Federacji Rowerowej. Jego zdaniem, brak reakcji spowoduje, że za kilka lat sytuacja wymknie się spod kontroli.

Takie pojazdy są realnym zagrożeniem. "Udają rowery"

Takie pojazdy są realnym zagrożeniem. "Udają rowery"

Źródło:
PAP

W Lizbonie w sobotę kilka tysięcy osób wzięło w udział w manifestacji przeciwko wysokim cenom wynajmu mieszkań w tym mieście. Uczestnicy skandowali hasła: "Zapewnienie mieszkania to obowiązek państwa!", czy "Powstrzymajcie spekulację!"

Ceny "nieosiągalne dla średnich zarobków". Ludzie wyszli na ulice

Ceny "nieosiągalne dla średnich zarobków". Ludzie wyszli na ulice

Źródło:
PAP

Co z zakazem korzystania ze smartfonów w szkołach? Niedawno do pomysłu Trzeciej Drogi pozytywnie odniósł się premier Donald Tusk. A w Ministerstwie Edukacji Narodowej słyszymy, że trwają prace nad ustawą i przepisy będą mogły wejść w życie w trakcie nowego roku szkolnego. Kolejne kraje europejskie próbują ograniczyć czas spędzany przez dzieci i młodzież przed ekranami.

Zakaz korzystania z telefonów w szkołach. Czy znikną z plecaków?

Zakaz korzystania z telefonów w szkołach. Czy znikną z plecaków?

Źródło:
tvn24.pl