W czerwcu Chińczycy kupili niemal o połowę więcej samochodów osobowych niż rok temu. Eksperci uważają, że oprócz rodzącej się miłości mieszkańców Państwa Środka do motoryzacji wpływ na ten skok miało zmniejszenie opodatkowania pojazdów.
W czerwcu na chińskim rynku sprzedano niemal 873 tysiące samochodów, czyli o 48 procent więcej niż w analogicznym miesiącu 2008 roku. To największy wzrost sprzedaży od lutego 2006 roku - podało chińskie stowarzyszenie producentów samochodów.
Według analityków wzrost sprzedaży pojazdów może być oznaką utrzymującego się wysokiego wzrostu gospodarczego, i szansy, że przekroczy on 6 procent. Chińska gospodarka - choć nieco zwolniła - to nie poddaje się globalnemu trendowi. Oficjalne dane mówią, że w I kwartale tego roku chiński Produkt Krajowy Brutto zwiększył się o 6,1 proc, co oznacza lekki spadek ze 6,8 proc. w ostatnich trzech miesiącach roku 2008.
Motoryzacyjny raj (dla producentów)
W Chinach więcej samochodów niż w USA po raz pierwszy sprzedano już w grudniu zeszłego roku, najnowsze dane pokazują, że to zjawisko się utrwala. Na chińskim rynku w czerwcu nabywców znalazło 872 900 samochodów, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych sprzedano w tym miesiącu 859 847 pojazdów.
Światowi producenci widzą teraz w Państwie Środka główny rynek zbytu. General Motors podał, że w pierwszym półroczu jego sprzedaż wzrosła tam o 38 procent, Ford mówił zaś o 14-procentowym wzroście sprzedaży.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu