Były minister skarbu, Aleksander Grad został powołany na prezesa spółek Polskiej Grupy Energetycznej, które odpowiadają za program energetyki jądrowej oraz przygotowanie i budowę pierwszej elektrowni - podała PGE. Tym samym Grupa potwierdziła wcześniejsze informacje tvn24.pl na ten temat.
Pod koniec czerwca tvn24.pl informował, że polityk odchodzi z Sejmu, by zostać prezesem spółki budującej polską elektrownię jądrową - PGE EJ 1.
Teraz Grupa poinformowała, że jej Rada Nadzorcza zdecydowała powołać Grada na stanowisko prezesa spółek: PGE Energia Jądrowa i PGE EJ 1. Wiceprezesem w nich został z kolei Zdzisław Gawlik.
Z Sejmu do biznesu
Aleksander Grad był ministrem skarbu przez całą kadencję poprzedniego rządu Donalda Tuska. W wyborach w 2011 r. zdobył mandat poselski, nie wszedł do nowego rządu. Pod koniec czerwca ogłosił, że rezygnuje z zasiadania w Sejmie, ale nie żegna się z działalnością publiczną i społeczną. Złożył wniosek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz o wygaszenie mandatu z dniem 30 czerwca br. Gawlik był z kolei wiceministrem skarbu przez cały okres urzędowania Grada, został w ministerstwie po wyborach w 2011 r. Odszedł z resortu skarbu w połowie czerwca 2012 r. W ministerstwie tworzył m.in. ustawę o inwestycjach w energetykę jądrową. Plany rządu zakładają wybudowanie dwóch siłowni jądrowych o łącznej mocy 6 tys. MW. Zgodnie z planami, PGE pierwszy reaktor miałby zostać uruchomiony ok. 2022-2023 roku.
Autor: MON/tr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24