W pierwszych dniach po Nowym Roku ceny paliw na stacjach nie powinny się zmienić - prognozuje w piątek portal e-petrol.pl. Jak wskazuje, z jednej strony w hurcie paliwa tanieją, ale z drugiej strony rośnie opłata paliwowa, uwzględniana w cennikach hurtowych. Podobnie wskazuje biuro maklerskie Reflex, wzrost ma "nie przerodzić się w podwyżki".
Jak przypomina portal e-petrol, w rafineriach ostatnie dni przyniosły przeceny i w najbliższych dniach ceny hurtowe ponownie powinny pójść w dół. Być może, jak przewidują analitycy, ceny w końcówce roku nawet nieznacznie spadną z powodu konkurencji pomiędzy sieciami stacji paliw, które w ostatnich dniach uzyskują dość wysokie marże na sprzedaży i mają w ten sposób pole do obniżki. Według prognoz portalu, w pierwszym tygodniu 2024 roku średnia cena benzyny 95 powinna zawierać się w przedziale 6,22-6,34 zł za litr, diesla 6,44-6,57 zł za litr, natomiast LPG powinien potanieć i będzie można tankować go w cenie 2,88-2,95 zł za litr. Jak podkreślili analitycy, ostatnie dni przynoszą też przecenę na rynku ropy z powodu nadziei na poprawę sytuacji w rejonie Morza Czerwonego, gdzie na szlak przez Kanał Sueski wracają kolejni operatorzy morskiej logistyki, m.in. duński Maersk czy francuska firma CMA CGM. Odblokowanie tej trasy przekłada się na spadek cen surowca.
Ropa Brent jest aktualnie o około 10 proc. tańsza niż na koniec 2022 r. - zauważa portal.
Od 1 stycznia wzrośnie opłata paliwowa
Sytuacja na rynku ropy naftowej sprzyja temu, co obserwujemy na rynku paliw od połowy listopada, a mianowicie sukcesywnym spadkom cen ma stacjach - ocenia biuro maklerskie Reflex. Jak wskazuje, w ciągu tygodnia ropa Brent potaniała o ok. 1 dol. Średnioroczna cena spot ropy Brent w 2023 r. wyniesie około 82,80 dol. za baryłkę wobec 101,56 dol. w roku 2022. Według danych Reflexu, w ciągu tygodnia średnie ceny benzyny 95 w kraju spadły o 4 grosze do 6,29 zł za litr, diesel potaniał o 3 grosze do 6,46 zł za litr, a autogaz o 2 grosze do 2,93 zł za litr. Reflex przypomina też, że od 1 stycznia, zgodnie z zapisami ustawowymi, wzrośnie - o 13,2 proc. opłata paliwowa. W zależności od rodzaju paliwa będzie to oznaczało wzrost obciążeń podatkowych od 2 do 5 groszy na litrze. "Może to wpłynąć na wyhamowanie spadków cen, choć jednocześnie nie przerodzi się w podwyżki" - oceniają analitycy Reflexu.
CZYTAJ TAKŻE: Nowy rok, nowy skład popularnej 95-tki. Jak sprawdzić, czy możemy zatankować auto tym paliwem>>>
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock