"Ten biznes jednak nie jest taką żyłą złota"

Źródło:
tvn24.pl
Browar zakończy działalność w czerwcu tego roku (wideo z lutego 2023)
Browar zakończy działalność w czerwcu tego roku (wideo z lutego 2023)TVN24
wideo 2/4
Browar zakończy działalność w czerwcu tego roku (wideo z lutego 2023)TVN24

- To była duża inwestycja, bardzo ryzykowna. Podejście do finansowania robiliśmy w 2011 roku. Browary rzemieślnicze w ogóle nie istniały w świadomości instytucji finansowych. Nikt nie wiedział, co to jest i rozmowy z bankami były ciężkie - wspomina Andrzej Czech, właściciel Ursa Maior, jednego z pierwszych rzemieślniczych browarów w Polsce. - Później fala jednak popłynęła i piwa rzemieślnicze stały się modne. Z jednej strony być może i jest łatwiej, a z drugiej wiele browarów nie ma pomysłu na siebie i wypada z rynku - stwierdza w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl.

Na początku lipca głośno było o decyzji Sądu Rejonowego w Gdańsku, który orzekł o upadłości Browaru Kościerzyna (woj. pomorskie). W mediach społecznościowych browar pisał o sobie, że jest połączeniem ponad stu sześćdziesięcioletniej historii i tradycji. Pojawiały się też informacje, że na renowację browaru przeznaczono kwotę 30 mln zł. 

Sprawdzamy jak wygląda polski rynek piwny i z jakimi wyzwaniami mierzą się rzemieślnicze browary. Ursa Maior powstał jako jeden z pierwszych, w 2013 roku.

"Miłe, małe"

Pracuje tu pięć osób, razem z właścicielami. Mówią o sobie "miłe, małe, dobrze zorganizowane przedsiębiorstwo". Produkują 43 rodzaje piw w autorskich stylach, założyli 30 mikrorezerwatów przyrody we współpracy z Fundacją Dziedzictwo Przyrodnicze, rocznie odwiedza ich 60 tys. gości.

- Mam 56 lat, jesteśmy lokalersami, z dziada pradziada. Postanowiliśmy w Bieszczadach stworzyć coś, czego wcześniej nie było, wykorzystując talent Agnieszki, która jest piwowarką - opowiada na wstępie Andrzej Czech, wiceprezes Centrum Bieszczadzkich Smaków Ursa Maior, które znajdują się w Uhercach Mineralnych w województwie podkarpackim.

Browar Ursa MaiorMateriały prywatne Andrzej Czech

Na browar składa się cześć produkcyjna, sklepowa, degustacyjna i galeria sztuki. - Na ponad dwuhektarowej działce postawiliśmy zwarty budynek otoczony zielenią. Nie kosimy trawy, założyliśmy sad starych i ginących drzew owocowych, wykorzystujemy wodę opadową a nawet mamy oczko dla rzekotek, które miało być fontanną. Tuż przy nas jest najszerszy wodospad w Bieszczadach. Otoczenie to typowa wiejska okolica - opisuje w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl.

Ile potrzeba pieniędzy, aby stworzyć browar?

Jak wyglądały początki? - Agnieszka warzyła piwo w domu przez kilka lat i okazało się, że ma do tego wybitny talent. Uzyskała tytuł Mistrza Piwowara za zajęcie pierwszego miejsca w Konkursie Piw Domowych w Żywcu w 2009 roku w kategorii Mild Ale - wspomina.

Chodzi o Agnieszkę Łopatę, która z wykształcenia jest doktorem inżynierem ochrony środowiska. W 2012 roku została najlepszą piwowarką w Polsce wśród piwowarów domowych. Jest też absolwentką kierunku Piwowarstwo i Destylacja (Brewing and Distilling) na szkockim uniwersytecie Heriot-Watt w Edynburgu.

Agnieszka Łopata, Browar Ursa MaiorMateriały prywatne Andrzej Czech

- Zbudowaliśmy browar od podstaw, jako jeden z pierwszych w Polsce. To była duża inwestycja, bardzo ryzykowna, dlatego posiłkowali się głównie kredytem bankowym - informuje Andrzej Czech.

Tłumaczy, że w tamtych czasach w zasadzie było to możliwe tylko dzięki jednemu lokalnemu bankowi. - Podejście do finansowania robiliśmy w 2011 roku. Browary rzemieślnicze w ogóle nie istniały w świadomości instytucji finansowych. Nikt nie wiedział, co to jest i rozmowy z bankami były ciężkie. Później fala jednak popłynęła i piwa rzemieślnicze stały się modne. Z jednej strony być może i jest łatwiej, a z drugiej strony wiele browarów nie ma pomysłu na siebie i wypada z rynku - nadmienia.

Dodaje, że kiedy startowali ryzyko polegało na tym, że nikt o rzemieślniczych browarach nic nie wiedział. - W ciągu pięciu czy sześciu lat się nastąpił ich wysyp. Jest wręcz nimi rynek przesycony. Konkurencją są browary koncernowe, które zwęszyły pismo nosem i zaczęły produkować piwa, które podszywają się pod browary regionalne, czy też rzemieślnicze - stwierdza.

Ile potrzeba pieniędzy, aby stworzyć browar? - To zależy od skali. Od tego jaką technologią się pracuje, czy sprzęty są z demobilu, z drugiej ręki czy wykorzystuje się już istniejące budynki do adaptacji. Wtedy to jest niewielki koszt, bo parę milionów złotych. Jeżeli to miałby być większy browar rzemieślniczy i to zbudowany zupełnie od podstaw, to trzeba liczyć kilkanaście lub kilkadziesiąt milionów złotych - wylicza szef browaru Ursa Maior.

Nie można kierować się obrazkiem gór czy wilka

To pytanie musi paść. Jakie piwo lubią Polacy? Andrzej Czech odpowiada, że są tacy, którzy są przyzwyczajeni do jednego typu piwa, takiego, który jest dostępny w supermarketach. Takim osobom ciężko jest się przełączyć na piwo rzemieślnicze, które smakuje zupełnie inaczej. Mówią o nim, że to "piwo nietypowe".

- A jest wręcz odwrotnie, czyli piwo dostępne w supermarketach jest produktem bardzo zmodyfikowanym względem tradycyjnego piwa. To tak, jakby porównywać mleko pasteryzowane UHT i te mleko prosto od krowy - podaje przykład.

Wyjaśnia, że w przypadku piwa mamy długoletnią historię, idącą w tysiące lat. Jest co najmniej kilkaset stylów piwnych. Natomiast w dużych sieciach sklepowych jest ustandaryzowany produkt, można powiedzieć koncernowy.

- W naszej ofercie mamy piwa, których receptura sięga siedmiu tysięcy lat. Staramy się odtworzyć stare receptury znalezione w literaturze lub zasłyszane od ludzi, których spotykamy jeżdżąc po świecie. Dużo czytamy, eksperymentujemy z piwami i warzymy coś na spróbowanie, szukamy nowości. Mówię żartobliwie, że eksperymentujemy na naszych gościach. Są naszym działem badawczo-rozwojowym - uśmiecha się.

Browar Ursa MaiorMateriały prywatne Andrzej Czech

Przestrzega, że jest wiele produktów przypominający te rzemieślnicze, bo "jest to zwyczajnie bardziej opłacalne". W związku z tym klient może być zbity z tropu, bo nie wie, kto wyprodukował dane piwo i jak ono może smakować.

- Żeby się nie nadziać i kupić rzeczywiście produkt rzemieślniczy, to trzeba czytać etykietę. Sprawdzić, kto jest producentem, czy piwo faktycznie pochodzi z browaru, który został na tej etykiecie umieszczony. Często jest tak, że nieuczciwi producenci piszą jedynie, że produkt został po prostu wyprodukowany w Polsce - zdradza.

Zachęca, aby zwracać uwagę na skład. - Czyli jeżeli mamy napisane enigmatyczne, że piwo zawiera słód jęczmienny i tyle, to już powinna nam się zapalić ostrzegawcza lampka. W przypadku produktów rzemieślniczych podawany jest pełny skład, czyli woda, rodzaje słodu, czasem odmiany chmielu, drożdże czy inne składniki. Nie można więc się kierować tylko obrazkiem gór czy wilka albo czcionką - zastrzega.

Dystrybucja piw browaru Ursa Maior to obrót w regionie, czyli wokół tak zwanego komina. Rozwożą piwa w Bieszczadach, do ciekawszych miejsc, sklepów, restauracji, hoteli.

- Oczywiście u nas można też je sobie kupić przyjeżdżając bezpośrednio do browaru. Co jest zresztą najlepszym rozwiązaniem, bo wtedy oprócz piwa można nabyć inne wybory regionalne, które są pod naszymi skrzydłami. Piwa sprzedaje się też przez internet - opowiada.

Browar Ursa Maior. Państwo Wronowscy dostarczający lokalny miódMateriały prywatne Andrzej Czech

Problemy browarów: nie mają na siebie pomysłu

Skoro głośno było o upadku Browaru Kościerzyna, od lat mówi się też o zamykaniu małych rzemieślniczych browarów, to czy browar w Uhercach Mineralnych nie obawia kłopotów?

- Chodzi o browary, które najczęściej nie miały na siebie pomysłu, albo były częścią jakiejś większej korporacji. To znowu może oznaczać, że od dłuższego czasu taki browar nie warzył piw u siebie. Zarządzającymi takich miejsc stają się pracownicy korporacji, którzy myślą głównie maksymalizacją zysku pod kontem ekonomicznym - zakłada.

- W naszym przypadku to my jesteśmy właścicielami i możemy reagować na to, co się dzieje. Sami sprzedajemy nasze piwa, mamy bezpośredni kontakt z klientami. Wtedy to jest zupełnie inna historia, i inny typ przedsiębiorstwa - tłumaczy.

Obrazuje to tak, jak ktoś ma piekarnie gdzieś w mieście i próbuje się ją porównać do wyznaczonego miejsca na hali do odgrzewanego pieczywa w supermarkecie. - My również chcemy się rozwijać i staramy się o duże współprace, ale jednak mamy ich inną wizję - zaznacza.

Podaje przykład współpracy z serialem "Wataha", gdzie stworzyli specjalne piwo ze stylistyką, logo i etykietą nawiązującą do serialu. - HBO na pokazy premierowe zamówiło nasze piwo w wojskowych skrzyniach po amunicji. Ta otoczka sprzyjała promocji. Z kolei my sprzedawaliśmy piwo w naszym regionie przyczyniając się do promocji serialu - wspomina.

Jednocześnie przytakuje, że ten biznes bywa ciężki - Ale my jesteśmy już w Bieszczadach i nie mamy dokąd uciekać - żartuje. - Możemy za to dowolnie sterować naszym czasem i wysiłkiem. Jeżeli widzimy, że energia siada, no to zajmujemy się czymś innym. Oczywiście czymś innym, ale wciąż w browarze - wyjaśnia.

Czytaj więcej: Wielki koncern chce zamknąć znany browar w Polsce. "Zmiana jest niezbędna"

Dostawali rachunki za prąd na trzysta tysięcy złotych

Andrzej Czech przyznaje, że prowadzenie browaru to kosztowny biznes. Mówi, że miesięczny koszt funkcjonowania, to kilkaset tysięcy złotych ze względu między innymi na warzenie, zakup surowców, które muszą być w najwyższej jakości. A to kosztuje.

- Energia jest coraz droższa, chociaż akurat my mamy własne źródła energii odnawialnej i akumulatory do jej gromadzenia. Wcześniej płaciliśmy rocznie rachunki za prąd 300 tysięcy złotych, teraz 50 tysięcy - podaje.

Wszystkie te elementy sprawiają, że jak podkreśla Czech, trzeba uczciwie wycenić produkt, aby biznes nie generował strat. Po drugie trzeba wymyślać nowe rzeczy, trzymać jakość i nie iść na skróty.

Dopytujemy, czy chodzi o to, aby nie zacząć produkować piw o smaku mango, bo one na chwilę są w modzie? – Tak, bo nasze piwa są bez dodatków smakowych, są wynikiem naturalnej fermentacji, bez jakichś poprawek i bez utrwalania. Świadomie zdecydowaliśmy o tym, żeby nie sprzedawać piwa w sieciach handlowych, bo one nie są w stanie zapewnić warunków przechowywania, o które nam chodzi. Zależy nam, aby zachowywać cały łańcuch chłodniczy, musi być on bardzo krótki - zastrzega.

Z rozmowy wynika, że takie piwa są dużo droższe niż standardowe wytwory koncernowe. Trzeba za nie zapłacić kilkanaście złotych. W ofercie browaru znajdują się też piwa długo leżakujące, które kosztują i kilkadziesiąt złotych. Jeżeli dodatkowo leżakują w beczkach dębowych lub są inaczej uszlachetniane, to cena idzie wzwyż.

Sprawdzamy, że w sklepach online butelkowane piwa rzemieślnicze są średnio w cenach od 8 zł do 15 zł.

"Ten biznes jednak nie jest taką żyłą złota"

Kontaktujemy się z Markiem Kamińskim, prezesem Polskiego Stowarzyszenia Browarów Rzemieślniczych. Mówi nam, że nie ma danych, ile jest w tej chwili browarów rzemieślniczych w Polsce, ale stowarzyszenie szacuje ich liczbę na około 250. Do nich trzeba dodać kilkadziesiąt rzemieślniczych marek kontraktowych.

- Udziału w rynku browarów rzemieślniczych też nikt jeszcze nie mierzy, jest to nadal zbyt mały procent. Szacujemy udział browarów rzemieślniczych w całym polskim rynku piwa na między 1 a 2 procent wolumenowo. Wartościowo ten udział jest większy, bo piwa kraftowe są droższe od piw koncernowych - wyjaśnia Kamiński dla biznesowej redakcji tvn24.pl. Podkreśla, że lista wyzwań dla takich przedsiębiorstw jest długa. - Dostęp do rynku, wyzwania natury fiskalnej i administracyjnej, w tym przeregulowanie wielu aspektów działalności - wymienia. Kolejny problem, jaki nakreśla szef Polskiego Stowarzyszenia Browarów Rzemieślniczych, to brak efektu skali oraz widoczne skutki wzrostu cen w ostatnich ponad dwóch latach.

- A także wyzwania natury środowiskowej i zmiany demograficzne, co dotyczy całego rynku piwa i wszystkich browarów - zaznacza Marek Kamiński.

Grzegorz Stachurski, organizator Poznańskich Targów Piwnych, wskazuje z kolei w naszej rozmowie, że dla browarów rzemieślniczych wyzwaniem jest duża papierologia, chociażby dotycząca prawa akcyzowego.

- Kolejny problem to wzrosty cen wszystkiego: od surowców poprzez media, po opakowania, o transporcie nie wspominając. Wszystko drożeje. Większość małych browarów kraftowych, to mikroprzedsiębiorstwa, mające kilku pracowników. Rzadko który może urosnąć choćby do rangi małego przedsiębiorstwa - ocenia.

W rozmowie z tvn24.pl Stachurski mówi, że zmiany w branży widać też podczas Poznańskich Targów Piwnych, których najbliższa edycja przypada na 15-16 listopada 2024. - Zawsze mamy ponad 11 tysięcy zwiedzających, ale firmy które się wystawiają rotują. Sporo z nich się zamknęło po pandemii albo ograniczyło działania. Niektóre browary miały aspiracje ogólnopolskie, ale stwierdziły, że pozostaną regionalne i będą działać wokół komina, czyli w najbliższej okolicy. Ekspansja nie wszystkim się opłaca, za dużo kosztuje - wyjaśnia.

Poznańskie Targi PiwneMateriały prywatne Grzegorz Stachurski

Zwraca uwagę, że gdy czyta się o zamykaniu różnych browarów, to trzeba pamiętać, że jest to kwestia ostatnich dwudziestu lat. - Jak skończył się u nas komunizm i zaczął wolny rynek, to duże koncerny po prostu wchodziły i wykupowały wszystkie browary, które się dało. Zostawiały tylko te rentowne. To oznacza, że małe przedsiębiorstwa regionalne, jeżeli nie zostały w prywatnych rękach, to najczęściej były zamykane - mówi.

Jak dodaje: "Były browary, które wyszły cało z pogromu w latach dziewięćdziesiątych". Od tego, jak były zarządzane od lat dziewięćdziesiątych, to tak się mają w chwili obecnej.

- Warto zaznaczyć, że w takich browarach zdarzała się duża rotacja właścicieli i pomysłów na rozwój. Za takie zakłady brali się ludzie, którzy nie zawsze byli pasjonatami. Podobnie miała się sytuacja z nowo powstającymi browarami w ostatnich latach. Mieli kapitał inwestorski i myśleli, że ten rynek piwa rzemieślniczego jest bardziej kolorowy i prosty. Po kilku latach działalności stwierdzali, że ten biznes jednak nie jest żyłą złota. Stąd upadki, bankructwa, zamykanie firm - wyjaśnia.

Kontaktujemy się również z autorem bloga Kilka Słów o Piwie Michałem Sułkowskim. Mówi nam, że teraz trwa czternasty rok piwnej rewolucji w Polsce.

- Można zauważyć, że po pierwszym dość chaotycznym etapie, gdy wszystko było nowe i było dużo eksperymentów, nastąpił etap stabilizacji i wykorzystywania zdobytego doświadczenia. Piwa rzemieślnicze, to w dalszym ciągu znikoma, kilkuprocentowa część całości rynku piwa w Polsce pod względem produkcji. Jednak procentowo ten udział rośnie, bo z jednej strony powstają kolejne browary w miejsce tych, które są źle zarządzane i zamykane. Z kolei już istniejące zwiększają produkcję - zaznacza.

Zwraca również uwagę, że sumaryczna konsumpcja piwa w Polsce od roku 2019 spada z roku na rok. - I będzie spadała, bo obserwujemy odejście od konsumpcji alkoholu, co z perspektywy całego społeczeństwa jest pozytywnym zjawiskiem. Są to jednak spadki, które dotyczą przede wszystkim największych producentów - podkreśla.

Cała branża piwowarska: tysiące miejsc pracy, wielomiliardowe zakupy i wpływy podatkowe

Jak wygląda cały rynek producentów piwa? Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie oceniają, że w 2023 był najgorszym dla producentów piwa na przestrzeni ostatnich lat. Według NielsenIQ, sprzedaż spadła o 6,9 proc. Polacy kupili aż 400 mln półlitrowych butelek i puszek piwa mniej niż w 2022 roku.

Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie zwraca uwagę, że to skumulowany efekt pandemii, podwyżek akcyzy, wojny w Ukrainie i inflacji kosztów, które łącznie doprowadziły do wzrostu cen i spadku popytu. Wyjaśnia, że branża piwowarska ma fundamentalne znaczenie dla sektora rolno-spożywczego, tworząc tysiące miejsc pracy i generując wielomiliardowe zakupy i wpływy podatkowe. By wrócić do wzrostu, browary potrzebują stabilnego otoczenia regulacyjnego i lepszych nastrojów konsumentów.

- Rynek spada od 2019 roku, przy czym zeszłoroczny spadek był szczególnie głęboki. Od kilku sezonów piwo jest pod presją rosnących kosztów produkcji i akcyzy, a konsumenci są bardzo wrażliwi na wzrost jego ceny - mówi Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie.

Czytaj też: Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Materiały prywatne Grzegorz Stachurski

Pozostałe wiadomości

Chcemy się skupić na ograniczeniu składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, w szczególności tych najsłabiej zarabiających - powiedział w programie "#BezKitu" na antenie TVN24 minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że na ten cel w budżecie zarezerwowane są środki w wysokości czterech miliardów złotych.

Minister finansów Andrzej Domański o obniżeniu składki zdrowotnej

Minister finansów Andrzej Domański o obniżeniu składki zdrowotnej

Źródło:
tvn24.pl

W przyszłym roku zasiłek pogrzebowy nie wzrośnie - powiedział w programie "#BezKitu" na antenie TVN24 minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że nastąpi to "raczej od roku 2026".

Kiedy podwyżka zasiłku pogrzebowego? Minister finansów odpowiada

Kiedy podwyżka zasiłku pogrzebowego? Minister finansów odpowiada

Źródło:
tvn24.pl

Narodowy Bank Polski (NBP) złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię oraz Przewodniczącego Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Zdzisława Gawlika - napisał bank centralny w komunikacie.

NBP zawiadamia prokuraturę. Chodzi o marszałka Hołownię

NBP zawiadamia prokuraturę. Chodzi o marszałka Hołownię

Źródło:
PAP

Duński koncern logistyczny DSV kupuje od niemieckich kolei DB firmę transportową Schenker. Kwota transakcji to 14,3 miliarda euro - podano w komunikacie. W wyniku fuzji powstanie największa w Europie firma świadcząca usługi przewozowe.

Gigantyczna fuzja. Powstanie największa taka firma w Europie

Gigantyczna fuzja. Powstanie największa taka firma w Europie

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce odnotowano wygraną czwartego stopnia w wysokości nieco ponad 750 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 13 września 2024 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot

Rośnie kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

ING Bank Śląski od 16:00 do 21:00 zmagał się z awarią systemów - podano w komunikacie. Klienci w mediach społecznościowych informowali wcześniej o problemach z działaniem bankowości i płatnościami.

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wycofał z obrotu na terenie całego kraju jedną serię leku o nazwie Symibace. GIF nadał decyzji rygor natychmiastowej wykonalności.

Seria leku na nadciśnienie wycofana z obrotu

Seria leku na nadciśnienie wycofana z obrotu

Źródło:
tvn24.pl

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia powiedział w piątek, że nie słyszał o tym, by pomysł wprowadzenia podatku od pustostanów był poważnie dyskutowany w gronie koalicyjnym. Zaznaczył, że trwa natomiast obecnie rozmowa o tym, jak "rozwiązać kwestie mieszkaniowe".

Marszałek Sejmu o podatku od pustostanów

Marszałek Sejmu o podatku od pustostanów

Źródło:
PAP

Wykryto bakterię w partii bekonu wędzonego w kostce marki Krakus - wynika z komunikatu Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS). Nie należy spożywać partii produktu, która jest wycofywana z obrotu.

Groźna bakteria w bekonie znanej marki

Groźna bakteria w bekonie znanej marki

Źródło:
PAP

10 września do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek o przejęcie kontroli przez przedsiębiorstwo "Specjał" nad spółką New Polish Investments, która odpowiada za sieć sklepów Spar - wynika z informacji zamieszczonej w piątek na stronie internetowej urzędu.

Duża sieć handlowa w Polsce zmieni właściciela. Jest wniosek

Duża sieć handlowa w Polsce zmieni właściciela. Jest wniosek

Źródło:
tvn24.pl

Podpisaliśmy drugi i trzeci wniosek o płatność z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) o łącznej wartości 40 miliardów złotych - przekazała ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dodała, że przed końcem roku złożone zostaną dwa kolejne wnioski.

Ministra: podpisaliśmy kolejne wnioski o płatności z KPO na 40 miliardów złotych

Ministra: podpisaliśmy kolejne wnioski o płatności z KPO na 40 miliardów złotych

Źródło:
PAP

Pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Maciej Bando podpisał dokumenty notyfikujące Komisji Europejskiej (KE) o unijne środki dla pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce - podano w informacji prasowej.

Duży krok w kierunku elektrowni jądrowej w Polsce. Jest ważny podpis

Duży krok w kierunku elektrowni jądrowej w Polsce. Jest ważny podpis

Źródło:
PAP

W południowej części Polski obowiązują ostrzeżenia najwyższego stopnia wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej związane z dużymi opadami deszczu. - Widzimy wzmożony ruch i zainteresowanie Polaków, by ubezpieczyć swoje majątki - przyznają przedstawiciele firm ubezpieczeniowych. Jednocześnie przypominają: przy polisach trzeba zwrócić uwagę na okres karencji.

Rzucili się do firm ubezpieczeniowych. "Nic tak nie działa na wyobraźnię, jak zerwany dach"

Rzucili się do firm ubezpieczeniowych. "Nic tak nie działa na wyobraźnię, jak zerwany dach"

Źródło:
tvn24.pl

Pekao, ING, VeloBank, Credit Agricole - między innymi klienci tych banków muszą przygotować się na utrudnienia w najbliższych dniach. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z aplikacją czy płatnościami.

Utrudnienia w dużych bankach. "Wszystkie tego typu operacje zaplanuj wcześniej"

Utrudnienia w dużych bankach. "Wszystkie tego typu operacje zaplanuj wcześniej"

Źródło:
tvn24.pl

Polska dostała zielone światło od Komisji Europejskiej dla notyfikacji pomocy publicznej w wysokości około siedmiu miliardów złotych dla Intela na budowę fabryki w naszym kraju - poinformował w piątek na konferencji prasowej wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Potężna inwestycja w Polsce. "Zielone światło" z Brukseli

Potężna inwestycja w Polsce. "Zielone światło" z Brukseli

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szykuje nowelizację Kodeksu pracy, która zmieni przepisy dotyczące stażu. Mają one znaczenie na przykład przy ustalaniu przysługującego pracownikowi wymiaru urlopu. Oto najważniejsze z propozycji MRPiPS.

Duże zmiany dla pracowników. "Mają znaczenie dla długości urlopu"

Duże zmiany dla pracowników. "Mają znaczenie dla długości urlopu"

Źródło:
tvn24.pl

- Musi zostać zmieniony algorytm wyliczania emerytury. Chodzi o to, by niezależnie od tego, ile człowiek uzbierał ze składek, jeżeli będzie pracował dłużej, zawsze powinien dostać więcej niż emeryturę minimalną – powiedziała ministra funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Rewolucja w emeryturach. Nowy pomysł w rządzie

Rewolucja w emeryturach. Nowy pomysł w rządzie

Źródło:
PAP

Microsoft ogłosił, że przeprowadzi zwolnienia w dziale Xbox, odpowiadającym za gry. Pracę ma stracić 650 osób. To kolejne cięcia w firmie związane z przejęciem przez technologicznego giganta firmy Activision Blizzard za 69 miliardów dolarów. Na początku tego roku ogłoszono zwolnienia, które dotknęły dwóch tysięcy osób.

Kolejne zwolnienia w gigancie technologicznym. "Trudna decyzja"

Kolejne zwolnienia w gigancie technologicznym. "Trudna decyzja"

Źródło:
CNBC

Ponad 30 tysięcy pracowników linii montażowych koncernu Boeing w Seattle i Portland, na zachodzie USA, rozpoczęło o północy z czwartku na piątek strajk, uznając propozycje płacowe kierownictwa za niewystarczające. Analitycy przewidują opóźnienia w produkcji samolotów i miliardowe straty dla firmy - pisze AFP.

Strajk ponad 30 tysięcy pracowników

Strajk ponad 30 tysięcy pracowników

Źródło:
PAP

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w sierpniu w ujęciu rocznym o 4,3 procent - wynika z danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny. W lipcu inflacja była na poziomie 4,2 procent.

Ceny w górę. GUS podał najnowsze dane

Ceny w górę. GUS podał najnowsze dane

Źródło:
tvn24.pl

Były szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi rekomenduje w raporcie na temat gospodarki Unii Europejskiej wiele dobrych rozwiązań, jak większa integracja rynku - ocenia "The Economist". Sam Draghi podkreśla na łamach brytyjskiego tygodnika, że Europa "potrzebuje inwestycji na miarę planu Marshalla".

Były szef banku centralnego alarmuje. "Powolna agonia"

Były szef banku centralnego alarmuje. "Powolna agonia"

Źródło:
PAP

Rośnie popularność polskich owoców za granicą. W minionym roku byliśmy ich siódmym największym dostawcą w Europie - informuje w piątkowym wydaniu "Puls Biznesu". Numer jeden? Oczywiście jabłka.

Hit eksportowy z Polski

Hit eksportowy z Polski

Źródło:
PAP

Stanowczo sprzeciwiamy się podniesieniu kwoty pensji minimalnej do ponad 4600 złotych brutto od początku 2025 roku - napisał w liście otwartym do premiera Donalda Tuska prezes Polskiej Izby Handlu Maciej Ptaszyński.

Apel do premiera w sprawie najniższej krajowej

Apel do premiera w sprawie najniższej krajowej

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego (EBC) zdecydowała się obniżyć wysokość stopy depozytowej o 25 punktów bazowych - podano w komunikacie po posiedzeniu. Dodano, że stopa refinansowa ma zostać obniżona o 60 punktów bazowych.

Stopy procentowe w strefie euro. Jest decyzja

Stopy procentowe w strefie euro. Jest decyzja

Źródło:
tvn24.pl, PAP