Emeryci i renciści, którzy nie ukończyli powszechnego wieku emerytalnego, będą mogli dorobić więcej. Kwoty zmienią się od 1 czerwca. Nowe stawki podano w komunikacie Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, opublikowanym w Monitorze Polskim.
Emeryci i renciści mogą dorabiać, muszą jednak pamiętać o limitach przychodów. Dotyczą one wyłącznie wcześniejszych emerytów, czyli tych, którzy nie osiągnęli wieku emerytalnego (60 lat dla kobiety i 65 lat dla mężczyzny) oraz rencistów. Przekroczenie limitów może spowodować, że ZUS zmniejszy lub zawiesi wypłatę świadczenia.
Limity dorabiania do świadczeń zmieniają się co trzy miesiące.
Emerytury i renty - nowe limity przychodu
Aby nie narazić się na zmniejszenie emerytury czy renty, przychód nie może przekroczyć 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Jak wynika z komunikatu Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, od 1 czerwca będzie to kwota 4987,00 zł, obecnie jest to 4713,50 zł.
Świadczenie może być również zawieszone, jeśli przekroczenie będzie wyższe niż 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Od 1 czerwca będzie to 9261,60 zł, a nie 8753,60 zł jak dotychczas.
Nowe graniczne kwoty przychodu są wyższe, ponieważ wzrosło przeciętne wynagrodzenie w Polsce w pierwszym kwartale 2023 roku. Główny Urząd Statystyczny podał w ubiegłym tygodniu, że przeciętne wynagrodzenie w pierwszych trzech miesiącach tego roku wyniosło 7124,26 zł. Dla porównania w czwartym kwartale 2022 roku było to 6733,49 zł.
Jeśli przychód przekroczy 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, ale nie będzie wyższy aniżeli 130 proc. tego wynagrodzenia, to świadczenie zostanie zmniejszone o kwotę przekroczenia, nie więcej jednak niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia.
Kwota maksymalnego zmniejszenia od 1 marca wynosi 794,35 zł dla emerytur i rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, 595,80 zł dla rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy i 675,24 zł - dla rent rodzinnych, do których uprawniona jest jedna osoba.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock