86-latka miała odleżyny i otwarte rany. Zmarła w szpitalu. Jej 64-letnia córka usłyszała wyrok

Sąd Rejonowy we Włodawie uznał Wiesławę S. za winną znęcania się nad 86-letnią matką, nieumyślnego spowodowania jej śmierci i skazał ją na rok i sześć miesięcy pozbawienia wolności. Taką informację podało biuro prasowe Sądu Okręgowego w Lublinie.

Sprawa wyszła na jaw pod koniec 2021 roku, kiedy 86-latka z gminy Sosnowica została znaleziona przez pracowników socjalnych w stanie skrajnego wyczerpania w swoim domu. Kobieta była niedożywiona, odwodniona, wyziębiona. Miała bardzo głębokie odleżyny i rany na całym ciele.

Jak podawały lokalne media, kobieta była tak zaniedbana, że w ranach otwartych rozwinęły się larwy owadów. Po dwóch tygodniach zmarła w szpitalu.

Prokuratura Rejonowa we Włodawie oskarżyła 64-letnią Wiesławę S. o to, że od 22 września do 3 listopada 2021 r. znęcała się nad matką, która była nieporadna ze względu na wiek i stan zdrowia.

Czytaj też: Została napadnięta i zgwałcona, zmarła kilka miesięcy później. Prawomocny wyrok po 22 latach od zbrodni

Śledczy ustalili, że córka przestała podawać jej pokarmy i płyny, nie zapewniła opieki medycznej, pielęgnacyjnej, opiekuńczej, a także ogrzewania i sprzątania pomieszczenia. Podejrzana zaniechała także wykonywania podstawowych zabiegów higienicznych.

"Skutkowało to skrajnym stanem niedożywienia matki, rozległymi odleżynami czwartego stopnia kończyn górnych, dolnych, tułowia. To, w połączeniu z chorobami, które miała ze względu na wiek, doprowadziło do zgonu starszej kobiety kilkanaście dni po przewiezieniu do szpitala" - informowała wtedy prokuratura.

W trakcie postępowania podejrzana nie przyznała się do czynów i twierdziła, że opiekowała się matką. Wyrok zapadł w tej sprawie 30 maja. Nie jest prawomocny.

Czytaj też: Został skazany za znęcanie się nad matką. Wrócił do jej mieszkania mimo sądowego zakazu zbliżania