Bitwa o stół marszałka Piłsudskiego. Dwie instytucje spierają się, gdzie powinien stać

Źródło:
tvn24.pl
Stół Piłsudskiego nigdy nie był przenoszony. Stoi w Puławach od ponad stu lat (materiał z 29.07.2021)
Stół Piłsudskiego nigdy nie był przenoszony. Stoi w Puławach od ponad stu lat (materiał z 29.07.2021)Beata Kozik, wiceprezydent Puław
wideo 2/6
pulawy

Muzeum w Sulejówku chce przejąć stół, przy którym marszałek Józef Piłsudski wydał rozkaz kontruderzenia znad Wieprza, co przesądziło o zwycięstwie w Bitwie Warszawskiej 1920 roku. Eksponat stoi w Pałacu Czartoryskich w Puławach (województwo lubelskie). Na oddanie eksponatu nie godzą się ani zarządca budynku, ani władze samorządowe i lokalni społecznicy. Decyzja ma zapaść na szczeblu ministerialnym.  

Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku zainteresowane jest pozyskaniem stołu z Pałacu Czartoryskich w Puławach. To właśnie przy nim, w czasie wojny polsko-bolszewickiej latem 1920 roku, przebywający w puławskim pałacu Józef Piłsudski wydał rozkaz o rozwinięciu kontruderzenia znad Wieprza, wyprowadzonego w jednostki Armii Czerwonej. Był to kluczowy manewr w Bitwie Warszawskiej, który przesądził o "cudzie nad Wisłą", czyli zwycięstwie Polaków nad sowiecką Rosją.

- Nie chciałbym, że to wszystko zabrzmiało tak, że chcemy zabrać ten stół, bo tak się nam podoba i tyle. Tutaj chodzi o to, żeby tak cenny eksponat przetrwał przez kolejne dziesiątki, a może nawet i setki lat. Obecnie nie podlega on wszak żadnej ochronie konserwatorskiej – mówi prof. Grzegorz Nowik, zastępca dyrektora ds. naukowych Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku.

Pierwsza próba przejęcia stołu Piłsudskiego zakończyła się fiaskiem

- Przez całe lata ten szczególny świadek historii był użytkowany w czytelni tutejszej biblioteki. Nikt tak naprawdę nie wie, jaki jest jego stan. Na pewno drewniany stół, który ma już ponad sto lat, wymaga przeprowadzenia profesjonalnych zabiegów konserwatorskich i jeśli trafi do nas, na pewno takie zabiegi przejdzie. Poza tym, byłby też pokazywany tysiącom ludzi, którzy odwiedzają nasze muzeum. Oczywiście z informacją, że stół stał pierwotnie w pałacu w Puławach - zaznacza profesor Nowik.

Stół stoi w Pałacu Czartoryskich w PuławachBeata Kozik, wiceprezydent Puław 

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Wspomina, że już kilka lat temu - kiedy muzeum w Sulejówku dopiero powstawało - był w Puławach i oglądał eksponat. - Stół stoi na terenie zarządzanym przez Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, czyli instytucję, która podlega pod ministerstwo rolnictwa. Nasze muzeum jest zaś współprowadzone przez ministerstwo kultury. Decyzja o przekazaniu nam stołu miałaby być wynikiem porozumienia zawartego między tymi dwoma resortami. Kilka lat temu nasz wniosek spotkał się z odmową. Teraz złożyliśmy go ponownie. Niedawno znów odwiedziłem bowiem Puławy i stwierdziłem, że przez te kilka lat przy eksponacie nie było prowadzonych żadnych zabiegów konserwatorskich - opowiada muzealnik.

Postawienie w Puławach repliki stołu nie wchodzi w grę

Muzeum w Sulejówku zaproponowało zarządcy pałacu, że wykona dokładną replikę stołu. Takie rozwiązanie zostało jednak odrzucone. - To jest ikona dla Puław, która moim zdaniem powinna tu, w tym miejscu pozostać - mówił w lipcu w rozmowie z Polskim Radiem Lublin profesor Wiesław Oleszek, dyrektor Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.

W wywiadzie stwierdził też, stół był przez lata pielęgnowany i była robiona jego renowacja. Natomiast w pomieszczeniu, w którym stoi, prowadzony jest obecnie remont. - Już zostało włożone prawie 200 tysięcy złotych. Miałem taką wizję, że będzie to piękne miejsce, w pięknie odnowionej sali kolumnowej. Tutaj przychodzą nauczyciele z uczniami ze szkoły, są lekcje historii - przekonywał profesor Oleszek w rozmowie radiowej.

Poprosiliśmy go o komentarz, ale odmówił.

Puławy mają muzealniczą tradycję

Za tym, żeby oryginalny stół został w Puławach, opowiada się też Wojciech Kuba, prezes Towarzystwa Przyjaciół Puław. - Skoro udało się zrobić remont sali, w której znajduje się stół, to moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, aby instytut pozyskał pieniądze również na przeprowadzenie badań i profesjonalną konserwację eksponatu. Niemniej nawet teraz stół nie nosi żadnych widocznych oznak, że coś złego się z nim dzieje. Stoi zresztą w pałacu, a nie w jakimś składziku, gdzie zagrażałaby mu wilgoć czy spadała na niego deszczówka - tłumaczy.

Nie mieści mu się w głowie, że ktoś mógłby ten stół zabrać. - Zabytki należy chronić w miejscu, w którym powstały. Poza tym Puławy mają piękną tradycję muzealniczą. To w skład tutejszego kompleksu pałacowego wchodzi przecież świątynia Sybilli, w której na początku XIX wieku księżna Izabela Czartoryska stworzyła pierwsze polskie muzeum - przypomina prezes Towarzystwa Przyjaciół Puław.

Według niego spór mogłoby rozwiązać przekazanie stołu pod opiekę Muzeum Czartoryskich, które wynajmuje od instytutu między innymi część pomieszczeń puławskiego pałacu.

W pomieszczeniu, w którym stoi stół prowadzony jest remontBeata Kozik, wiceprezydent Puław 

- Wtedy dyrekcja muzeum w Sulejówku miałaby stuprocentową pewność, że ze stołem nie stanie się nic złego, choć - tak jak wcześniej wspominałem - obecnie też jest w dobrych rękach - podkreśla Wojciech Kuba.

Władze Puław apelują o pomoc do posłów

Muzeum Czartoryskich podlega pod urząd miasta w Puławach. Inicjatywa wzięcia stołu pod opiekę musiałaby więc wyjść ze strony magistratu. - Do tej pory nie rozważaliśmy takiej opcji, ale faktycznie warto wziąć ją pod uwagę - przyznaje Beata Kozik, wiceprezydent Puław.

Potwierdza, że eksponat jest dla lokalnej społeczności niezwykle ważny. - Puławy kojarzone są przez turystów jako miejsce, w którym rozpoczął się cud nad Wisłą. Pozbawienia nas tego stołu może sprawić, że pamięć o tym, jak ważna decyzja przy nim zapadła może ulec zatarciu. Wystąpiliśmy już do posłów ziemi puławskiej, jak również do obu ministrów, z apelem o to, aby nasze dziedzictwo zostało zachowane - mówi.

Przedstawiciel muzeum w Sulejówku mówi, że chodzi jedynie o troskę o zabytek

Profesor Nowik z muzeum w Sulejówku zapewnia, że kieruje nim wyłącznie troska o ważny polski zabytek. - Taki jest mój zawód. Nie chcę dopuścić do tego, żeby za jakiś czas ten stół uległ zniszczeniu - przekonuje.

A może istnieje trzecia droga, czyli muzeum w Sulejówku wykłada pieniądze na prace konserwatorskie, a stół zostaje w Puławach? - Nie ma takiej możliwości prawnej. Możemy finansować tylko i wyłącznie renowacje eksponatów, które są w naszym posiadaniu - zaznacza Nowik.

Stół mógłby być objęty ochroną. Trzeba jednak złożyć wniosek

Barbara Stolarz, zastępca lubelskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków (WKZ), komentuje, że trudno powiedzieć, w jakim stanie jest dziś stół. - Inaczej byłoby, gdyby został on objętych ochroną. Jako że mówimy o obiekcie ruchomym, wpisu do rejestru możemy dokonać tylko i wyłącznie na wniosek jego właściciela. Wyjątki od tej zasady to między innymi groźba wywiezienia go za granicę czy też zagrożenie zniszczeniem. W tym przypadku takie okoliczności nie zachodzą - dodaje Stolarz.

Przyznaje, że żadne doraźne renowacje nie zastąpią nadzorowanych przez WKZ specjalistycznych prac konserwatorskich i restauratorskich, na które zresztą można dostać dofinansowanie od wojewódzkiego konserwatora.

- Być może więc instytut powinien wystąpić do nas o wpis do rejestru, co mogłoby się też przyczynić do zażegnania sporu, bo doktryna konserwatorska jest taka, że najlepiej jest chronić zabytki w miejscu, w którym powstały - zaznacza.

Pałac Czartoryskich mieści się w Puławach przy ulicy Czartoryskich 8

Autorka/Autor:tm//now

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Beata Kozik, wiceprezydent Puław

Pozostałe wiadomości

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na rynku w Wolbromiu (Małopolsk) nożownik zaatakował 30-latka. Mężczyzna został kilkukrotnie ugodzony nożem. Walczy o życie w szpitalu. Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności i motywy ataku.

Atak nożownika w centrum miasta. 30-latek walczy o życie

Atak nożownika w centrum miasta. 30-latek walczy o życie

Źródło:
PAP

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Nie żyją dwie osoby, które wjechały autem osobowym pod nadjeżdżający pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Klonownica-Augustów (woj. podlaskie). Policja ustala tożsamość ofiar i wyjaśnia okoliczności wypadku.

Auto wjechało pod pociąg, nie żyją dwie osoby

Auto wjechało pod pociąg, nie żyją dwie osoby

Źródło:
PAP

W Bieszczadach majówkę spędza tysiące turystów. Najpopularniejsze miejscowości jak Cisna, Wetlina i Solina przeżywają prawdziwe oblężenie. Ale nie tylko turyści pierwsze dni maja spędzają w tym zakątku Polski. Wrócili też oszuści, którzy wyłudzają od ludzi pieniądze metodą "na trzy kubki".

Wrócili i kuszą turystów grą w trzy kubki. "To dobrze zorganizowane i bezwzględne szajki"

Wrócili i kuszą turystów grą w trzy kubki. "To dobrze zorganizowane i bezwzględne szajki"

Źródło:
tvn24.pl

Władze jednego z miasteczek na Sardynii przyjęły prawo pozwalające zawrzeć ślub na plaży dla nudystów - donosi stacja CNN. Od teraz chętni będą mogli stanąć na ślubnym kobiercu... nago. - Nagość nie ma nic wspólnego z seksem. To filozofia życia w bliskości z naturą. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni – tłumaczył w rozmowie z CNN Lugi Tedeschi, burmistrzem San Vero Milis.

Nagie śluby na plaży. "Żyjemy w trudnym momencie. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni"

Nagie śluby na plaży. "Żyjemy w trudnym momencie. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni"

Źródło:
CNN

Niezależnie od tego, jak ciężkich strat na polu bitwy dozna Rosja, to nie wystarczy, aby wojna się zakończyła. Konieczna jest prawdziwa jej izolacja - mówi w piątek w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "The Times", generał Ołeksandr Pawluk, dowódca ukraińskich wojsk lądowych.

Dowódca ukraińskich wojsk lądowych: bez izolacji Rosji nie uda się skończyć wojny

Dowódca ukraińskich wojsk lądowych: bez izolacji Rosji nie uda się skończyć wojny

Źródło:
PAP

Przepisy jasno mówią o tym, kto wybiera polskiego kandydata na komisarza w Unii Europejskiej - powiedziała w "Jeden na jeden" Małgorzata Paprocka z kancelarii prezydenta. Dodała, że nie wyobraża sobie sytuacji, w której prezydent i rząd nie dojdą do porozumienia w tej kwestii.

Paprocka: nie wyobrażam sobie takiej sytuacji

Paprocka: nie wyobrażam sobie takiej sytuacji

Źródło:
TVN24

Podczas spływu pontonowego rzeką San w miejscowości Wybrzeże (Podkarpacie) utonął 47-letni mężczyzna. Ciało zostało zabezpieczone do badań. Okoliczności tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Tragedia podczas spływu pontonowego, nie żyje mężczyzna

Tragedia podczas spływu pontonowego, nie żyje mężczyzna

Źródło:
PAP, tvn24.pl

IMGW ostrzega przed burzami w siedmiu województwach. Zjawiskom towarzyszyć będą silne opady deszczu oraz porywisty wiatr. Miejscami spadnie grad. Jak wynika z prognozy zagrożeń, wyładowania atmosferyczne mogą być zagrożeniem także w kolejnych dniach.

Burze, a w nich silny deszcz. Ostrzeżenia w siedmiu województwach

Burze, a w nich silny deszcz. Ostrzeżenia w siedmiu województwach

Źródło:
IMGW

W taki sposób na Słońce nie możemy patrzeć na co dzień. Sonda ESA Solar Orbiter zarejestrowała z bliska wyrzuty plazmy z korony słonecznej - dzięki temu nasza gwiazda przypomina puszystą kulę. Ten niesamowity i hipnotyzujący widok można zobaczyć na nagraniu.

Słońce niczym puszysta kula. Nagranie

Słońce niczym puszysta kula. Nagranie

Źródło:
ESA, Universe Today, tvnmeteo.pl
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Proboszcz parafii w Kraśniku (Lubelskie) bez zgody przeprowadził prace ziemne związane z postawieniem na skarpie staromiejskiej paneli fotowoltaicznych. O sprawie powiadomił były społeczny opiekun zabytków, który uważa że inwestycja pogorszyła panoramę Starego Miasta oraz może się przyczynić do powstawania spękań murów dawnego klasztoru z XV wieku. Ksiądz ma zapłacić dwa tysiące złotych kary.

Ksiądz ukarany przez konserwatora zabytków

Ksiądz ukarany przez konserwatora zabytków

Źródło:
tvn24.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Fińskie linie lotnicze Finnair wstrzymały loty do Tartu we wschodniej Estonii z powodu zakłóceń sygnału GPS spowodowanych przez Rosję - donosi Politico. Rząd w Tallinie uznaje zakłócenia za atak hybrydowy ze strony Moskwy, tymczasem władze w Helsinkach twierdzą, że to efekt uboczny rosyjskiej samoobrony.

Fiński przewoźnik zawiesza loty do jednego z europejskich miast. Powodem rosyjskie zakłócenia sygnału GPS

Fiński przewoźnik zawiesza loty do jednego z europejskich miast. Powodem rosyjskie zakłócenia sygnału GPS

Źródło:
Politico

Ulewne deszcze wciąż nawiedzają brazylijski stan Rio Grande do Sul. Nie żyje 39 osób, a kilkadziesiąt uznaje się za zaginione. Tragiczny bilans może jednak wzrosnąć, bo służby nie mogą dotrzeć do wszystkich zalanych terenów.

Blisko 40 ofiar śmiertelnych, drogi i mosty zostały zniszczone

Blisko 40 ofiar śmiertelnych, drogi i mosty zostały zniszczone

Źródło:
Reuters

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

Sobota to 10 dzień obowiązywania nowego systemu rezerwacji i opłat za wstęp do Wenecji. Zgodnie z wprowadzonymi zasadami w wyznaczonych dniach konieczna jest rejestracja wizyty w historycznym centrum i opłata w wysokości pięciu euro w przypadku pobytu bez noclegu.

Opłata za wstęp do Wenecji. Tak działają nowe przepisy

Opłata za wstęp do Wenecji. Tak działają nowe przepisy

Źródło:
PAP

Rodzina wracająca z majówki na Mierzei Wiślanej spostrzegła jak jeden z kierowców w Nowym Dworze Gdańskim wyrzuca małego psa z jadącego samochodu. Psem zaopiekowała się pani Iwona z Łodzi. Pomogli jej przejeżdżający w pobliżu ratownicy karetki pogotowia. Ciężarna suczka trafi teraz do schroniska w Elblągu. Będziemy szukać winowajcy – zapowiedziała przedstawicielka organizacji Animals Elbląg.

Ciężarna suczka wyrzucona z jadącego samochodu, zwierzę trafi do schroniska w Elblągu

Ciężarna suczka wyrzucona z jadącego samochodu, zwierzę trafi do schroniska w Elblągu

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Najbliżej rozbicia kumulacji było w Danii, Finlandii i Niemczech, gdzie odnotowano wygrane drugiego stopnia. W Polsce padły 23 wygrane piątego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 3 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 3 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Olsztynie 14-latek wszedł do sklepu z używaną odzieżą i ukrył się między ubraniami. Wyszedł z kryjówki, kiedy sklep był już zamknięty. Jak przekazuje policja, chciał ukraść pieniądze z kasy. Nie przewidział jednak, że nie da rady wydostać się na zewnątrz.

14-latek dał się zamknąć w sklepie. "Chciał ukraść pieniądze z kasy"

14-latek dał się zamknąć w sklepie. "Chciał ukraść pieniądze z kasy"

Źródło:
tvn24.pl

Trzy złote polskie monety zostały wystawione na aukcji numizmatycznej w Monako. Cena wywoławcza jednej z nich, 80-dukatówki z wizerunkiem Zygmunta III Wazy wynosi 1,3 mln euro.

Polska moneta z XVII wieku wystawiona na aukcji. Cena wywoławcza to 1,3 mln euro

Polska moneta z XVII wieku wystawiona na aukcji. Cena wywoławcza to 1,3 mln euro

Źródło:
PAP

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24