Wypadł z kabiny, przygniótł go walec drogowy

Nie żyje 38-latek
Pruszki Wielkie. 38-latek został przygnieciony walcem drogowym
Źródło: OSP Rutki Kossaki 
Nie żyje 38-letni pracownik firmy budowlanej, który w pobliżu miejscowości Pruszki Wielkie (Podlaskie) utwardzał masę bitumiczną na remontowanej drodze. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w pewnym momencie walce przewrócił się na bok i przygniótł mężczyznę, który wypadł z otwartej kabiny. 

Służby dostały zgłoszenie w poniedziałek (23 czerwca) około godziny 9. Na remontowanej drodze relacji Łomża-Mężenin w pobliżu miejscowości Pruszki Wielkie doszło do nieszczęśliwego wypadku. Nie żyje 38-letni pracownik firmy budującej trasę.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Łomży Dorota Leszczyńska mówi nam, że mężczyzna był kierowcą walca drogowego, który pracował akurat przy utwardzaniu masy bitumicznej.

Nie żyje 38-latek
Nie żyje 38-latek
Źródło: OSP Rutki-Kossaki

Zginął na miejscu

- W pewnym momencie walec przewrócił się. W kabinie były otwarte drzwi, mężczyzna prawdopodobnie wypadł i został przygnieciony przez walec – opowiada.

Pracownicy budowy ruszyli na pomoc. Prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową. Zaraz przejęli ją wezwani na miejsce strażacy z OSP Rutki-Kossaki, a potem ratownicy z pogotowia. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.

- Ma zostać przeprowadzona sekcja. Będziemy ustalać przyczyny śmierci oraz to, czy osoba odpowiedzialna na budowie za bezpieczeństwo i higienę pracy dopełniła swoich obowiązków - zaznacza prokurator.

Mężczyzna został przygnieciony przez walec drogowy
Mężczyzna został przygnieciony przez walec drogowy
Źródło: OSP Rutki-Kossaki
TVN24+ LIVE 2
Dowiedz się więcej:

TVN24+ LIVE 2

Czytaj także: