Służby dostały zgłoszenie w poniedziałek (23 czerwca) około godziny 9. Na remontowanej drodze relacji Łomża-Mężenin w pobliżu miejscowości Pruszki Wielkie doszło do nieszczęśliwego wypadku. Nie żyje 38-letni pracownik firmy budującej trasę.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Łomży Dorota Leszczyńska mówi nam, że mężczyzna był kierowcą walca drogowego, który pracował akurat przy utwardzaniu masy bitumicznej.
Zginął na miejscu
- W pewnym momencie walec przewrócił się. W kabinie były otwarte drzwi, mężczyzna prawdopodobnie wypadł i został przygnieciony przez walec – opowiada.
Pracownicy budowy ruszyli na pomoc. Prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową. Zaraz przejęli ją wezwani na miejsce strażacy z OSP Rutki-Kossaki, a potem ratownicy z pogotowia. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.
- Ma zostać przeprowadzona sekcja. Będziemy ustalać przyczyny śmierci oraz to, czy osoba odpowiedzialna na budowie za bezpieczeństwo i higienę pracy dopełniła swoich obowiązków - zaznacza prokurator.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: tm/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP Rutki-Kossaki