Są poruszeni, nie kryją łez i jak mogą wspierają strażaków. "Potrzebuje nas teraz natura i ludzie, którzy o nią walczą!"

Źródło:
TVN24/PAP
Sytuacja w Biebrzańskim Parku Narodowym
Sytuacja w Biebrzańskim Parku Narodowym TVN24
wideo 2/7
park

Trwa dramatyczna walka z ogniem. Strażacy próbują wydrzeć żywiołowi kawałek po kawałku teren bezcennego przyrodniczo Biebrzańskiego Parku Narodowego. W tej walce strażaków z Podlasia wspierają koledzy z różnych części Polski. Wdzięczni mieszkańcy okolicznych miejscowości dostarczają im prowiant i pytają: co jeszcze możemy zrobić.

Wspieraliśmy strażaków walczących z żywiołem w Australii, teraz to nasza perła przyrody potrzebuje pomocy. Od niedzieli w Biebrzańskim Parku Narodowym płoną łąki, trzcinowiska, torfowiska, zarośla. Strażacy, którzy walczą o każdy skrawek tego cennego obszaru znajdują szczątki spalonych zwierząt, gniazd i lęgowisk.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym widać z kosmosu

- Jesteśmy przerażeni, bo walka z żywiołem trwa już piąty dzień. Całą noc spędziłam, objeżdżając bagna, próbując monitorować sytuację. Generalnie jest tak, że wszystkie okoliczne wsie położne nad Biebrzą, dzięki niesamowitej ofiarność strażaków są bezpieczne. My oczywiście jesteśmy wszyscy przygotowani do ewakuacji – mówiła na antenie TVN24 Katarzyna Ramotowska, przewodnik po Biebrzy od ponad 20 lat.

Jak twierdzi, siły straży pożarnej skupiają się przede wszystkim na ochronie życia ludzi.

-  Niedawno internet obiegło zdjęcie orła, który spłonął żywcem, bo do ostatniej chwili próbował bronić młodych. Nie starcza sil na obronę tego, co płonie w samym środku. Nie starcza sił na bronienie przyrody. Płonie perła przyrodnicza i to na skalę europejską. Perła, która jest porównywana jest do pożaru katedry Notre Dame, z czym się nie zgadzam, bo Notre Dame można odbudować, a torfowisk nie. Bo to kumuluje się z prędkością pół milimetra rocznie i to tylko wtedy, kiedy torf jest żywy, nie jest odwodniony, suchy czy zalany. To oznacza, że szans na odbudowę tych torfowisk w zasadzie nie mamy – dodała.

Fundacja dla Biebrzy o sytuacji w parku
Fundacja dla Biebrzy o sytuacji w parku 23.04| Od pięciu dni trwa dramatyczna walka z ogniem. Strażacy próbują wydrzeć żywiołowi kawałek po kawałku teren Biebrzańskiego Parku Narodowego. W tej walce strażaków z Podlasia wspierają koledzy z niemal z całej Polski. Na miejsce docierają kolejny wozy. TVN24

Przyrodniczo to, co mogło, to uciekło. Co nie mogło – zostało w ogniu. To jest tragedia. Oczywiście natura pewnie sobie jakoś poradzi, bo nie znosi pustki. Widziałam już bociany na pożarzysku, latające błotniaki, wybierające to, co zostało. Tutaj można zobaczyć surrealistyczne obrazy na przykład jak sarna wybiega z dymu i liże łapy.

Strażacy pokazują jak wygląda sytuacja w Biebrzańskim Parku Narodowym
Strażacy pokazują jak wygląda sytuacja w Biebrzańskim Parku Narodowym23.04| KW PSP Białystok

Wszystkie ręce na pokład   

W nocy strażacy dozorowali kilka newralgicznych miejsc. Służba upłynęła im w miarę spokojnie. Nie było silnego wiatru, ogień się mocno nie rozprzestrzeniał.

- Służby kontrolowały pożar w nocy. Zastępca komendanta wojewódzkiego PSP objeżdżał teren, między innymi okolice wsi Wroceń i Grzędy. Ta noc była dla nas dobra, bo wiatr za mocno ognia nie rozdmuchiwał. Jednak dziś od rana nowe zastępy straży znów ruszą do akcji. Przeprawiać się będą przez rzekę promem we Wroceniu. Z drugiej strony bagien, na Grzędach będziemy gasić z przetłaczaniem wody, jak wczoraj. Trzecie zarzewie i działania będą podejmowane w okolicach Brzezin Kapickich – poinformował w czwartek o godz. 7.30 Sławomir Szafrański z Państwowej Straży Pożarnej w Mońkach.

Strażaków z Podlasia wspierają oddziały straży pożarnej z Poznania oraz Warmii i Mazur. Jak dowiedział się reporter TVN24 na miejsce dotarły już też zastępy z Pomorza. W ramach akcji gaśniczej "Heweliusz" do Biebrzańskiego Parku Narodowego skierowano 20 wozów i prawie 70 strażaków.

Łącznie z ogniem walczy dodatkowo 300 strażaków z różnych części Polski.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. "Teren jest bardzo trudno dostępny".

W jednym "wiaderku" mieszczą nawet kilka tysięcy litrów wody

Pomoc zaoferowały też Lasy Państwowe, które od początku akcji gaśniczej zadysponowały na miejsce łącznie 6 samolotów gaśniczych typu dromader M18B. Każda maszyna za jednym razem może zabrać na pokład 1800 litrów wody. 

Dodatkowo z lądowiska w Brynku wysłano nowoczesny śmigłowiec gaśniczy airbus AS350 (eurocopter). "Wiaderko" tego helikoptera mieści 700 litrów wody.

- Tylko w środę samoloty Lasów Państwowych wykonały nad płonącymi obszarami 36 zrzutów wody, a śmigłowiec – 140. Z ziemi działania maszyn LP od poniedziałku koordynują trzy lekkie samochody patrolowo-gaśnicze z nadleśnictw Augustów, Rajgród i Knyszyn. Głównym zadaniem leśnych strażników obsługujących te pojazdy jest koordynacja komunikacji radiowej pomiędzy sztabem PSP dowodzącym akcją gaśniczą, a samolotami. Sąsiadujące z Biebrzańskim PN nadleśnictwa przekazały też uczestnikom akcji gaśniczej około 200 szpadli i tłumic do walki z ogniem – informuje Alina Malinowska, rzecznik Lasów Państwowych.

Od środy w działania włączyła się też Straż Graniczna, który wysłała na Podlasie dwa śmigłowce Straży Granicznej PZL Kania oraz samolot PZL-104 Wilga.

"Zadaniem pilotów Straży Granicznej jest m.in. monitorowanie z powietrza zasięgu rozprzestrzeniania się pożaru i przekazywania tych informacji do samolotów gaśniczych oraz transportowanie funkcjonariuszy Straży Pożarnej i sprzęt gaśniczego do miejsca gaszenia pożaru" – informuje Straż Graniczna w mediach społecznościowych.

W działania zaangażowana jest również podlaska policja.

Policjanci wspierają strażaków w walce z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym
Policjanci wspierają strażaków w walce z ogniem w Biebrzańskim Parku NarodowymPolicjanci wspierają Państwową Straż Pożarną w walce z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. W swoich działaniach wykorzystują między innymi policyjne śmigłowce. Z pokładu policyjnego Black Hawk koordynowane były loty maszyn gaśniczych.

"Czegoś takiego jeszcze tu nie widziałam"

- Odkąd tu mieszkam, pierwszy raz coś takiego widzę. Tyle lat tu mieszkamy. Proszę zobaczyć, co tu się dzieje – mówi TVN24 jedna z mieszkanek.

Okoliczni mieszkańcy są poruszeni. Nie kryją łez. Ale w tej trudnej sytuacji nie pozostają bierni. Oferują pomoc i wsparcie wszystkim tym, którzy nad Biebrzą walczą z ogniem. Mężczyźni pomagają w zbiórce żywności i wody. Mieszkanki Kapic zebrały się w tamtejszej remizie i wspólnie ugotowały bigos dla strażaków.

- Dużo mamy pracy, ale warto się poświęcić, żeby pomóc naszych strażakom i mieszkańcom. Staramy się, żeby wszystkim smakowało to, co szykujemy - mówi jedna z pań.

- Mamy telefony od mieszkańców, że dostarczą nam ciepłe posiłki. Odzew ludzi jest naprawdę duży. Nie spodziewaliśmy się tego. Widać naród potrafi się zjednoczyć - mówi Andrzej Zembrzycki z OSP Goniądz, który zajmuje się koordynacją jednej ze zbiórek.

Mieszkańcy starają się pomóc strażakom
Mieszkańcy starają się pomóc strażakom

Ciepłe posiłki już są. Ale bardzo przydają się też środki na oparzenia, napoje izotoniczne, kabanosy, batony energetyczne - coś co strażacy mogą schować w kieszeni i zjeść w trakcie akcji. Potrzebują wszystkiego.

Dary zbierane są między innymi w siedzibie OSP Dobrzyniewo Duże. "Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza w Dobrzyniewie Dużym wspólnie z miejscową jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej. organizuję zbiórkę suchego prowiantu, który następnie zostanie przekazany naszym bohaterom walczącym o wspólne dobro. W imieniu wszystkich strażaków bardzo prosimy o państwa wsparcie, które jest w obecnej chwili bardzo potrzebne. Najbardziej potrzebna jest woda w butelkach, chleb, konserwy".

- Mamy telefony od mieszkańców, że dostarczą nam ciepłe posiłki. Odzew ludzi jest naprawdę duży. Nie spodziewaliśmy się tego. Widać naród potrafi się zjednoczyć - mówi Andrzej Zembrzycki z OSP Goniądz, który zajmuje się koordynacją zbiórki.

Ale jest też wiele innych inicjatyw.

Przynoszą jedzenie, przywożą wodę. Dopytują, co jeszcze mogą zrobić. - Kupiłem trochę wody, tyle ile mogłem. Przywiozłem ciepłe posiłki i tyle. Trzeba pomagać – mówi jeden z mieszkańców.

- Strażacy są bardzo zmęczeni. Jak się patrzy na tych ludzi to są bohaterowie, którzy naprawdę na wielkie uznanie - mówi pani Marta, mieszkanka.

"Jak widać na poniższym zdjęciu chętnych do ogromnego wsparcia strażaków zawodowych jak i ochotników, a także wszystkich osób działających przy pożarze nie brakuje" – pisze portal Grajewo998. 

Na walkę z ogniem wpłacono prawie dwa miliony złotych

Od kilku dni trwa zbiórka na rzecz walki z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Do tej pory udało się uzbierać ponad 1,7 mln zł. Jak informują władze parku, środki zostaną przekazane na wsparcie działań Ochotniczych Straży Pożarnych. 

Minister środowiska poinformował, że rząd przekazał sześć milionów złotych na akcję gaśniczą. Dodał jednak, że koszty całej akcji, ze względu na zaangażowanie sił i środków są dużo większe. Zapewnił jednocześnie, że pieniądze na finansowanie akcji gaśniczej "były, są i będą".

Zbiórka na Biebrzański Park NarodowyFB - BPN

Biebrzański Park Narodowy płonie. Dym dotarł nad Warszawę

Pilnie potrzebny deszcz

Pożar w największym parku narodowym w Polsce wybuchł w niedzielę. Do tej pory ogień strawił ponad sześć tysięcy hektarów. Akcja gaśnicza nie jest łatwa. Teren jest trudnodostępny. Przeszkadza też silny wiatr, który roznosi zarzewia. Prognozy pogody też nie napawają optymizmem. W najbliższym czasie nie zanosi się na deszcz.

Wiosenne pożary suchych traw i trzcinowisk są nad Biebrzą co roku, ale trwający obecnie jest największym w historii działalności tego parku. W dużej części ma miejsce na obszarach torfowych i tam ogień może bardzo długo tlić się pod powierzchnią gruntu i wzniecać się wskutek porywów wiatrów. W minionych latach jedynym ratunkiem dla tego typu pożarów były obfite opady deszczu.

Biebrzański PN jest największym polskim parkiem narodowym, zajmuje powierzchnię ok. 59 tys. ha. Chroni cenne przyrodniczo obszary bagienne. Jest ostoją wielu rzadkich gatunków, zwłaszcza ptaków wodno-błotnych i łosia.

Na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego spotyka się zbiorowiska wodne, bagienne, torfowiskowe, szuwary, a także zbiorowiska leśne (olsy, brzeziny, łęgi). Szczególnie cenna jest duża grupa zbiorowisk mechowiskowych, zawierających liczne gatunki rzadkie i reliktowe (brzoza niska[3], wierzba lapońska, gnidosz królewski), zanikające w innych częściach kraju. Szata roślinna odznacza się ogromną różnorodnością, wysokim stopniem naturalności i obecnością wielu rzadkich gatunków, jak storczyki (storczyk krwisty, obuwik pospolity, podkolan biały, kruszczyk rdzawoczerwony, kruszczyk szerokolistny, tajęża jednostronna), rosiczki (rosiczka okrągłolistna, rosiczka długolistna), widłaki (jałowcowaty, goździsty, wroniec). Występuje 49 gatunków ssaków, 271 gatunków ptaków, 36 – ryb, 12 – płazów, 5 – gadów. Bezkręgowce są reprezentowane przez ponad 700 gatunków motyli, 448 gatunków pająków, ponad 500 gatunków chrząszczy, 19 gatunków pijawek oraz 42 gatunki chruścików.

Autorka/Autor:aa/gp

Źródło: TVN24/PAP

Źródło zdjęcia głównego: Podlaska policja

Pozostałe wiadomości

Prezydent Rosji Władimir Putin awansował wiceszefową ministerstwa obrony Annę Cywilową, która według mediów jest z nim spokrewniona, do stopnia radcy państwowego trzeciego stopnia służby cywilnej, co odpowiada randze generała majora – donosi niezależny portal Nastojaszczeje Wriemia.

Krewna Putina awansowała w "tabeli rang"

Krewna Putina awansowała w "tabeli rang"

Źródło:
PAP

Na klinczu, który trwa w Państwowej Komisji Wyborczej, korzysta Prawo i Sprawiedliwość. To niesprawiedliwe, bo sprawozdania innych partii zostały już przeprocedowane - powiedział w TVN24 były szef Komisji Wojciech Hermeliński. Jego zdaniem problemu by nie było, gdyby PiS nie zmienił przepisów i nie wprowadził do PKW "osób z nadania politycznego".

Hermeliński: Nigdy takiej sytuacji nie było. Skorzysta na tym PiS

Hermeliński: Nigdy takiej sytuacji nie było. Skorzysta na tym PiS

Źródło:
TVN24

W czwartek do Tajwanu dotarł tajfun Krathon. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do czterech, a około 700 osób zostało rannych. 20 tysięcy domów na wyspie wciąż nie ma prądu. W wyniku ulewnych opadów deszczu powstały osunięcia ziemi.

"Dziwna burza" zabiła cztery osoby

"Dziwna burza" zabiła cztery osoby

Źródło:
PAP, AFP

Tragiczny wypadek na trasie Broniszewo-Tykocin (woj. podlaskie). Kierujący seatem stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i uderzył w drzewo. Śmierć na miejscu poniósł 66-letni mężczyzna.

Wjechał do rowu i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu

Wjechał do rowu i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu

Źródło:
TVN24

Pogoda w Tatrach w ostatnich dniach jest wymagająca. Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR) udzielili pomocy 16 turystom, poszkodowanym między innymi na Rysach. Wysoko w górach szlaki są oblodzone i zalega tam cienka warstwa śniegu.

Seria wypadków w Tatrach. "Nie poradzili sobie ze śniegiem i lodem"

Seria wypadków w Tatrach. "Nie poradzili sobie ze śniegiem i lodem"

Źródło:
PAP, TOPR

Awantura domowa w centrum Warszawy. Dorośli ranili się nożem na oczach piątki dzieci. Wcześniej, przez kilka lat, sąsiedzi zgłaszali różnym służbom, że w tej rodzinie dzieje się bardzo źle. Interweniował kurator, a sprawa trafiła do sądu. Mimo to nie udało się umieścić dzieci w innych domach. Materiał "Uwagi!" TVN.

Sąsiedzi reagowali, kurator też. Dzieci i tak zobaczyły, jak rodzice ranią się nożem

Sąsiedzi reagowali, kurator też. Dzieci i tak zobaczyły, jak rodzice ranią się nożem

Źródło:
"Uwaga"! TVN

Do wyborów prezydenckich w USA został miesiąc. Wyścig między Kamalą Harris i Donaldem Trumpem pozostaje statystycznym remisem, a sondaże nie wyłaniają jasnego zwycięzcy. "To są najbardziej wyrównane wybory, jakie dotąd widziałem. Być może nigdy jeszcze nie było takiej sytuacji" - ocenia czołowy analityk dziennika "New York Times" Nate Cohn.

Miesiąc do wyborów. Sytuacja, jakiej "być może nigdy jeszcze nie było"

Miesiąc do wyborów. Sytuacja, jakiej "być może nigdy jeszcze nie było"

Źródło:
PAP

Liczba ofiar śmiertelnych powodzi w Bośni i Hercegowinie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, wzrosła do 21. Jest kilkudziesięciu zaginionych. Wiele domów, dróg i mostów zostało zniszczonych, są miasta i wsie odcięte od świata.

Miasta i wsie odcięte od świata. "Żywioł wyrywał z ziemi całe domy z fundamentami"

Miasta i wsie odcięte od świata. "Żywioł wyrywał z ziemi całe domy z fundamentami"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, N1, tv21.tv

Ukraińskie służby zatrzymały urzędniczkę podejrzaną o udzielanie pomocy w ucieczkach przed mobilizacją wojskową. "Funkcjonariusze organów ścigania znaleźli pieniądze niemal w każdym zakątku mieszkania: w szafkach, szufladach, wnękach" – przekazano w raporcie.

Trzymała "pieniądze niemal w każdym zakątku mieszkania"

Trzymała "pieniądze niemal w każdym zakątku mieszkania"

Źródło:
PAP

Wywieranie presji na użytkowników, nakłanianie ich do wydawania pieniędzy i brak możliwości zrezygnowania z subskrypcji - to niektóre z pułapek czyhających na internautów, które zidentyfikowała Komisja Europejska w ramach przeglądu skuteczności unijnych przepisów cyfrowych. Jak podała KE, szkodliwe praktyki handlowe online kosztują unijnych konsumentów co najmniej 7,9 mld euro rocznie.

Pułapki w sieci. Jakie metody stosują oszuści i jak się przed nimi bronić

Pułapki w sieci. Jakie metody stosują oszuści i jak się przed nimi bronić

Źródło:
PAP

Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie zasłabnięcia uczniów w Zespole Szkół Powiatowych w Przasnyszu. Nikt nie usłyszał zarzutów.

Uczniowie wymiotowali i mieli zawroty głowy. Decyzja prokuratury

Uczniowie wymiotowali i mieli zawroty głowy. Decyzja prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenach na południu kraju wciąż usuwane są skutki wrześniowej powodzi. Kataklizm spowodował wiele szkód - czyha tam wiele zagrożeń, także dla naszego zdrowia. Dotyczy to również grzybów. Dlaczego nie powinniśmy ich tam zbierać? Tłumaczyła mykolog doktor habilitowana Marta Wrzosek.

"Szczególnie unikajmy tych miejsc". Gdzie nie zbierać grzybów

"Szczególnie unikajmy tych miejsc". Gdzie nie zbierać grzybów

Źródło:
PAP

Członek PKW Ryszard Kalisz przekazał w "#BezKitu", że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. - W praktyce, w przypadku PiS-u chociażby, oznacza to tyle, że PiS będzie otrzymywał (...) subwencję i dotacje w pełnej wysokości do czasu, aż (...) Sąd Najwyższy nie orzeknie w tej sprawie - wyjaśniał.

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Źródło:
TVN24

Europejski Trybunał Praw Człowieka w szeregu wyroków wskazał, że źródłem problemu w polskim wymiarze sprawiedliwości jest nieprawidłowe ukształtowanie Krajowej Rady Sądownictwa - mówiła w TVN24 nowa sędzia ETPC Anna Adamska-Gallant. Stwierdziła, że "chaos w polskim wymiarze sprawiedliwości jest duży", a "zobowiązaniem państwa" jest zakończenie go.

Nowa sędzia ETPC: chaos w polskim systemie jest duży

Nowa sędzia ETPC: chaos w polskim systemie jest duży

Źródło:
TVN24
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do księży z diecezji sosnowieckiej trafiła instrukcja na wypadek zatrzymania. To pokłosie ostatnich wydarzeń w związku z aferą pedofilską z duchownymi.

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Źródło:
PAP

To jej decyzja sprawiła, że wstrzymano prace nad jedną z najważniejszych obecnie inwestycji realizowanych w kraju. Dorota Dąbrowska, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Łodzi, nakazała wstrzymanie pracy nad ryciem tunelu kolejowego pod miastem po tym, jak w sercu miasta runęła jedna z kamienic. Kiedy prace zostaną wznowione? - Tego obecnie nie wie nikt. To bardziej skomplikowane, niż może się komukolwiek wydawać - podkreśla rozmówczyni tvn24.pl.

Miesiąc od katastrofy. "Katarzyna" stoi i jeszcze długo może się nie ruszyć

Miesiąc od katastrofy. "Katarzyna" stoi i jeszcze długo może się nie ruszyć

Źródło:
tvn24.pl

Serię szczepionki przeciwko WZW typu B prewencyjnie wstrzymano w obrocie po informacji o śmierci pacjenta z nawracającą obturacją oskrzeli (zapalenia dróg oddechowych, w trakcie którego dochodzi do ich zwężenia). Decyzję podjęto mimo braku jednoznacznych przesłanek wystąpienia niepożądanego odczynu poszczepiennego – poinformował GIS.

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Źródło:
PAP

Oficjalnie wznowiono budowę Jeddah Tower, wieżowca w Dżeddzie w Arabii Saudyjskiej o planowanej wysokości 1 kilometra. Jej zakończenie zaplanowano na 2028 rok - poinformowano w środę.

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Źródło:
CNN

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl

W piątek na platformie Max pojawił się pierwszy odcinek nowego sezonu "Szadzi". Emocje mają sięgnąć zenitu. Ale czwarta transza popularnego serialu jest zarazem ostatnią. - Proszę mi wierzyć, nie da się zrobić piątego sezonu - mówi aktor Bartosz Gelner. I wyjaśnia dlaczego.

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie o premierze drugiej części "Jokera", głośnym filmie "Substancja" z Demi Moore i finałowym sezonie serialu "Szadź".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl