Są poruszeni, nie kryją łez i jak mogą wspierają strażaków. "Potrzebuje nas teraz natura i ludzie, którzy o nią walczą!"

Źródło:
TVN24/PAP
Sytuacja w Biebrzańskim Parku Narodowym
Sytuacja w Biebrzańskim Parku Narodowym TVN24
wideo 2/7
park

Trwa dramatyczna walka z ogniem. Strażacy próbują wydrzeć żywiołowi kawałek po kawałku teren bezcennego przyrodniczo Biebrzańskiego Parku Narodowego. W tej walce strażaków z Podlasia wspierają koledzy z różnych części Polski. Wdzięczni mieszkańcy okolicznych miejscowości dostarczają im prowiant i pytają: co jeszcze możemy zrobić.

Wspieraliśmy strażaków walczących z żywiołem w Australii, teraz to nasza perła przyrody potrzebuje pomocy. Od niedzieli w Biebrzańskim Parku Narodowym płoną łąki, trzcinowiska, torfowiska, zarośla. Strażacy, którzy walczą o każdy skrawek tego cennego obszaru znajdują szczątki spalonych zwierząt, gniazd i lęgowisk.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym widać z kosmosu

- Jesteśmy przerażeni, bo walka z żywiołem trwa już piąty dzień. Całą noc spędziłam, objeżdżając bagna, próbując monitorować sytuację. Generalnie jest tak, że wszystkie okoliczne wsie położne nad Biebrzą, dzięki niesamowitej ofiarność strażaków są bezpieczne. My oczywiście jesteśmy wszyscy przygotowani do ewakuacji – mówiła na antenie TVN24 Katarzyna Ramotowska, przewodnik po Biebrzy od ponad 20 lat.

Jak twierdzi, siły straży pożarnej skupiają się przede wszystkim na ochronie życia ludzi.

-  Niedawno internet obiegło zdjęcie orła, który spłonął żywcem, bo do ostatniej chwili próbował bronić młodych. Nie starcza sil na obronę tego, co płonie w samym środku. Nie starcza sił na bronienie przyrody. Płonie perła przyrodnicza i to na skalę europejską. Perła, która jest porównywana jest do pożaru katedry Notre Dame, z czym się nie zgadzam, bo Notre Dame można odbudować, a torfowisk nie. Bo to kumuluje się z prędkością pół milimetra rocznie i to tylko wtedy, kiedy torf jest żywy, nie jest odwodniony, suchy czy zalany. To oznacza, że szans na odbudowę tych torfowisk w zasadzie nie mamy – dodała.

Fundacja dla Biebrzy o sytuacji w parku
Fundacja dla Biebrzy o sytuacji w parku 23.04| Od pięciu dni trwa dramatyczna walka z ogniem. Strażacy próbują wydrzeć żywiołowi kawałek po kawałku teren Biebrzańskiego Parku Narodowego. W tej walce strażaków z Podlasia wspierają koledzy z niemal z całej Polski. Na miejsce docierają kolejny wozy. TVN24

Przyrodniczo to, co mogło, to uciekło. Co nie mogło – zostało w ogniu. To jest tragedia. Oczywiście natura pewnie sobie jakoś poradzi, bo nie znosi pustki. Widziałam już bociany na pożarzysku, latające błotniaki, wybierające to, co zostało. Tutaj można zobaczyć surrealistyczne obrazy na przykład jak sarna wybiega z dymu i liże łapy.

Strażacy pokazują jak wygląda sytuacja w Biebrzańskim Parku Narodowym
Strażacy pokazują jak wygląda sytuacja w Biebrzańskim Parku Narodowym23.04| KW PSP Białystok

Wszystkie ręce na pokład   

W nocy strażacy dozorowali kilka newralgicznych miejsc. Służba upłynęła im w miarę spokojnie. Nie było silnego wiatru, ogień się mocno nie rozprzestrzeniał.

- Służby kontrolowały pożar w nocy. Zastępca komendanta wojewódzkiego PSP objeżdżał teren, między innymi okolice wsi Wroceń i Grzędy. Ta noc była dla nas dobra, bo wiatr za mocno ognia nie rozdmuchiwał. Jednak dziś od rana nowe zastępy straży znów ruszą do akcji. Przeprawiać się będą przez rzekę promem we Wroceniu. Z drugiej strony bagien, na Grzędach będziemy gasić z przetłaczaniem wody, jak wczoraj. Trzecie zarzewie i działania będą podejmowane w okolicach Brzezin Kapickich – poinformował w czwartek o godz. 7.30 Sławomir Szafrański z Państwowej Straży Pożarnej w Mońkach.

Strażaków z Podlasia wspierają oddziały straży pożarnej z Poznania oraz Warmii i Mazur. Jak dowiedział się reporter TVN24 na miejsce dotarły już też zastępy z Pomorza. W ramach akcji gaśniczej "Heweliusz" do Biebrzańskiego Parku Narodowego skierowano 20 wozów i prawie 70 strażaków.

Łącznie z ogniem walczy dodatkowo 300 strażaków z różnych części Polski.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. "Teren jest bardzo trudno dostępny".

W jednym "wiaderku" mieszczą nawet kilka tysięcy litrów wody

Pomoc zaoferowały też Lasy Państwowe, które od początku akcji gaśniczej zadysponowały na miejsce łącznie 6 samolotów gaśniczych typu dromader M18B. Każda maszyna za jednym razem może zabrać na pokład 1800 litrów wody. 

Dodatkowo z lądowiska w Brynku wysłano nowoczesny śmigłowiec gaśniczy airbus AS350 (eurocopter). "Wiaderko" tego helikoptera mieści 700 litrów wody.

- Tylko w środę samoloty Lasów Państwowych wykonały nad płonącymi obszarami 36 zrzutów wody, a śmigłowiec – 140. Z ziemi działania maszyn LP od poniedziałku koordynują trzy lekkie samochody patrolowo-gaśnicze z nadleśnictw Augustów, Rajgród i Knyszyn. Głównym zadaniem leśnych strażników obsługujących te pojazdy jest koordynacja komunikacji radiowej pomiędzy sztabem PSP dowodzącym akcją gaśniczą, a samolotami. Sąsiadujące z Biebrzańskim PN nadleśnictwa przekazały też uczestnikom akcji gaśniczej około 200 szpadli i tłumic do walki z ogniem – informuje Alina Malinowska, rzecznik Lasów Państwowych.

Od środy w działania włączyła się też Straż Graniczna, który wysłała na Podlasie dwa śmigłowce Straży Granicznej PZL Kania oraz samolot PZL-104 Wilga.

"Zadaniem pilotów Straży Granicznej jest m.in. monitorowanie z powietrza zasięgu rozprzestrzeniania się pożaru i przekazywania tych informacji do samolotów gaśniczych oraz transportowanie funkcjonariuszy Straży Pożarnej i sprzęt gaśniczego do miejsca gaszenia pożaru" – informuje Straż Graniczna w mediach społecznościowych.

W działania zaangażowana jest również podlaska policja.

Policjanci wspierają strażaków w walce z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym
Policjanci wspierają strażaków w walce z ogniem w Biebrzańskim Parku NarodowymPolicjanci wspierają Państwową Straż Pożarną w walce z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. W swoich działaniach wykorzystują między innymi policyjne śmigłowce. Z pokładu policyjnego Black Hawk koordynowane były loty maszyn gaśniczych.

"Czegoś takiego jeszcze tu nie widziałam"

- Odkąd tu mieszkam, pierwszy raz coś takiego widzę. Tyle lat tu mieszkamy. Proszę zobaczyć, co tu się dzieje – mówi TVN24 jedna z mieszkanek.

Okoliczni mieszkańcy są poruszeni. Nie kryją łez. Ale w tej trudnej sytuacji nie pozostają bierni. Oferują pomoc i wsparcie wszystkim tym, którzy nad Biebrzą walczą z ogniem. Mężczyźni pomagają w zbiórce żywności i wody. Mieszkanki Kapic zebrały się w tamtejszej remizie i wspólnie ugotowały bigos dla strażaków.

- Dużo mamy pracy, ale warto się poświęcić, żeby pomóc naszych strażakom i mieszkańcom. Staramy się, żeby wszystkim smakowało to, co szykujemy - mówi jedna z pań.

- Mamy telefony od mieszkańców, że dostarczą nam ciepłe posiłki. Odzew ludzi jest naprawdę duży. Nie spodziewaliśmy się tego. Widać naród potrafi się zjednoczyć - mówi Andrzej Zembrzycki z OSP Goniądz, który zajmuje się koordynacją jednej ze zbiórek.

Mieszkańcy starają się pomóc strażakom
Mieszkańcy starają się pomóc strażakom

Ciepłe posiłki już są. Ale bardzo przydają się też środki na oparzenia, napoje izotoniczne, kabanosy, batony energetyczne - coś co strażacy mogą schować w kieszeni i zjeść w trakcie akcji. Potrzebują wszystkiego.

Dary zbierane są między innymi w siedzibie OSP Dobrzyniewo Duże. "Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza w Dobrzyniewie Dużym wspólnie z miejscową jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej. organizuję zbiórkę suchego prowiantu, który następnie zostanie przekazany naszym bohaterom walczącym o wspólne dobro. W imieniu wszystkich strażaków bardzo prosimy o państwa wsparcie, które jest w obecnej chwili bardzo potrzebne. Najbardziej potrzebna jest woda w butelkach, chleb, konserwy".

- Mamy telefony od mieszkańców, że dostarczą nam ciepłe posiłki. Odzew ludzi jest naprawdę duży. Nie spodziewaliśmy się tego. Widać naród potrafi się zjednoczyć - mówi Andrzej Zembrzycki z OSP Goniądz, który zajmuje się koordynacją zbiórki.

Ale jest też wiele innych inicjatyw.

Przynoszą jedzenie, przywożą wodę. Dopytują, co jeszcze mogą zrobić. - Kupiłem trochę wody, tyle ile mogłem. Przywiozłem ciepłe posiłki i tyle. Trzeba pomagać – mówi jeden z mieszkańców.

- Strażacy są bardzo zmęczeni. Jak się patrzy na tych ludzi to są bohaterowie, którzy naprawdę na wielkie uznanie - mówi pani Marta, mieszkanka.

"Jak widać na poniższym zdjęciu chętnych do ogromnego wsparcia strażaków zawodowych jak i ochotników, a także wszystkich osób działających przy pożarze nie brakuje" – pisze portal Grajewo998. 

Na walkę z ogniem wpłacono prawie dwa miliony złotych

Od kilku dni trwa zbiórka na rzecz walki z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Do tej pory udało się uzbierać ponad 1,7 mln zł. Jak informują władze parku, środki zostaną przekazane na wsparcie działań Ochotniczych Straży Pożarnych. 

Minister środowiska poinformował, że rząd przekazał sześć milionów złotych na akcję gaśniczą. Dodał jednak, że koszty całej akcji, ze względu na zaangażowanie sił i środków są dużo większe. Zapewnił jednocześnie, że pieniądze na finansowanie akcji gaśniczej "były, są i będą".

Zbiórka na Biebrzański Park NarodowyFB - BPN

Biebrzański Park Narodowy płonie. Dym dotarł nad Warszawę

Pilnie potrzebny deszcz

Pożar w największym parku narodowym w Polsce wybuchł w niedzielę. Do tej pory ogień strawił ponad sześć tysięcy hektarów. Akcja gaśnicza nie jest łatwa. Teren jest trudnodostępny. Przeszkadza też silny wiatr, który roznosi zarzewia. Prognozy pogody też nie napawają optymizmem. W najbliższym czasie nie zanosi się na deszcz.

Wiosenne pożary suchych traw i trzcinowisk są nad Biebrzą co roku, ale trwający obecnie jest największym w historii działalności tego parku. W dużej części ma miejsce na obszarach torfowych i tam ogień może bardzo długo tlić się pod powierzchnią gruntu i wzniecać się wskutek porywów wiatrów. W minionych latach jedynym ratunkiem dla tego typu pożarów były obfite opady deszczu.

Biebrzański PN jest największym polskim parkiem narodowym, zajmuje powierzchnię ok. 59 tys. ha. Chroni cenne przyrodniczo obszary bagienne. Jest ostoją wielu rzadkich gatunków, zwłaszcza ptaków wodno-błotnych i łosia.

Na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego spotyka się zbiorowiska wodne, bagienne, torfowiskowe, szuwary, a także zbiorowiska leśne (olsy, brzeziny, łęgi). Szczególnie cenna jest duża grupa zbiorowisk mechowiskowych, zawierających liczne gatunki rzadkie i reliktowe (brzoza niska[3], wierzba lapońska, gnidosz królewski), zanikające w innych częściach kraju. Szata roślinna odznacza się ogromną różnorodnością, wysokim stopniem naturalności i obecnością wielu rzadkich gatunków, jak storczyki (storczyk krwisty, obuwik pospolity, podkolan biały, kruszczyk rdzawoczerwony, kruszczyk szerokolistny, tajęża jednostronna), rosiczki (rosiczka okrągłolistna, rosiczka długolistna), widłaki (jałowcowaty, goździsty, wroniec). Występuje 49 gatunków ssaków, 271 gatunków ptaków, 36 – ryb, 12 – płazów, 5 – gadów. Bezkręgowce są reprezentowane przez ponad 700 gatunków motyli, 448 gatunków pająków, ponad 500 gatunków chrząszczy, 19 gatunków pijawek oraz 42 gatunki chruścików.

Autorka/Autor:aa/gp

Źródło: TVN24/PAP

Źródło zdjęcia głównego: Podlaska policja

Pozostałe wiadomości

Nie chcę, by cokolwiek złego stało się Europie, ale chcę, żeby płaciła swoje rachunki. Wojna w Ukrainie w znacznie większym stopniu dotyka ich. Nas dzieli ocean, ich nie - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Time" były prezydent USA Donald Trump, który w tym roku będzie ubiegać się prawdopodobnie o powrót do Białego Domu. Zaznaczył, że jeśli zostanie prezydentem będzie kontynuował pomoc dla Kijowa. - Ale Europa też musi robić swoje, a tego nie robi - stwierdził. Mówił też, że największym wrogiem Stanów Zjednoczonych nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

Źródło:
Time, PAP

Ukraińskie władze opublikowały nagranie z kamery monitoringu, na którym widać ostrzał Odessy. W wyniku ataku doszło do serii eksplozji. Rosjanie uderzyli pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym w jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w mieście. Zginęło co najmniej pięć osób, a 32 zostały ranne.

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Uderzyli w Odessę pociskiem balistycznym z ładunkiem kasetowym. Nagranie z kamery monitoringu

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

"To dla mnie zaszczyt być liderem listy PiS na Podkarpaciu w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego" - przekazał we wtorek wieczorem w mediach społecznościowych były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Daniel Obajtek "jedynką" PiS na Podkarpaciu

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne "pogratulował polskiemu rządowi wszczęcia śledztwa", odnosząc się do doniesień medialnych sugerujących powiązania byłego już prezesa spółki Orlen Trading Switzerland z terrorystyczną organizacją Hezbollah. "Oczekujemy wyników dochodzenia" - napisał dyplomata w mediach społecznościowych.

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Na indonezyjskiej wyspie Ruang wybuchł we wtorek wulkan. Kolumna erupcyjna osiągnęła wysokość pięciu kilometrów. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób - podała agencja Reuters. Służby ostrzegają przed możliwym wystąpieniem tsunami.

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Fontanna lawy i pyłu. Ewakuowano ponad 12 tysięcy osób

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, BNPB, PAP

Postawiono zarzuty dwóm mężczyznom, którzy we wrześniu ubiegłego roku, pod osłoną nocy, ścięli słynny jawor z Sycamore Gap w Parku Narodowym Northumberland w północno-wschodniej Anglii. Ścięcie drzewa wywołało oburzenie i rozpacz mieszkańców Wysp - donosi Reuters. 

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Źródło:
Reuters

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Polsce będzie coś groziło, kiedy "w Unii nie będziemy i wtedy, kiedy Unia będzie od środka rozwalana" - mówiła w "Kropce nad i" ubiegająca się o mandat w PE Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy. Zdaniem posła klubu PiS i kandydata do europarlamentu Michała Wójcika "dzisiaj jest walka o suwerenność Polski".

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Kucharska-Dziedzic o tym, co nam zagrozi poza Unią Europejską, Wójcik o "walce o suwerenności"

Źródło:
TVN24

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek przebywa poza Polską - przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Jak dodał, został o tym poinformowany premier Donald Tusk. - Jest na Węgrzech, czyli schronił się u Orbana, czyli schronił się u swoich kontrahentów - dodał Szczerba w rozmowie z reporterką TVN24.

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W województwach zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim trwa ćwiczenie Defender-24. Od 4 do 6 maja planowane są tam przemieszczenia kolumn wojskowych. Poinformował o tym we wtorek Sztab Generalny Wojska Polskiego, apelując o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Źródło:
PAP

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Trzech tajkonautów wróciło we wtorek na Ziemię. Tym samym zakończyła się ich sześciomiesięczna misja na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong. - Jestem dumny z mojej ojczyzny - powiedział Tang Hongbo, jeden z tajkonautów.

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Źródło:
Reuters, PAP, AP

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otwiera kwietniowy ranking zaufania CBOS. Tuż za liderem Polski 2050 uplasował się wicepremier, szef MON i koalicjant z Trzeciej Drogi - Władysław Kosiniak-Kamysz. Na trzecim miejscu, ex aequo, są prezydent stolicy Rafał Trzaskowski oraz prezydent RP Andrzej Duda. Z największą nieufnością spotyka się prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Liderzy Trzeciej Drogi na czele rankingu zaufania. Trzecie miejsce dla dwóch prezydentów

Źródło:
PAP

Obecność w Unii Europejskiej jest częścią naszej wielkiej, wspaniałej historii - powiedział prezydent Andrzej Duda w orędziu na 20-lecie członkostwa we Wspólnocie. - 1 maja 2004 roku to był bardzo dobry dzień dla Polski. Kilka pokoleń marzyło, by powrócić do politycznej wspólnoty zachodniego świata, zjednoczonej Europy - zaznaczył. Zachęcał też do udziału w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Od tego, jakich reprezentantów wybierzemy, będzie zależał kierunek, w którym będzie podążała Unia oraz to, jak polskie sprawy będą w Unii prowadzone - podkreślił prezydent.

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Prezydent Andrzej Duda: 20 lat naszej obecności w Unii to wielki sukces każdego z nas

Źródło:
tvn24.pl

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Nastoletni chłopiec zginął, a cztery inne osoby zostały ranne po wtorkowym ataku z użyciem miecza w Londynie. Sprawca został aresztowany przez policję. Służby twierdzą, że zdarzenie nie miało podłoża terrorystycznego.

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl. BBC

49-letnia Suzanne Morphew wybrała się na przejażdżkę rowerową w maju 2020 r. Nigdy nie wróciła do domu. Po latach znaleziono jej szczątki. Sekcja zwłok, której wyniki przedstawiono wczoraj, wykazała, że kobieta ​​zmarła w wyniku zabójstwa. W jej organizmie stwierdzono obecność "mieszanki leków używanej do unieruchamiania zwierząt".

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Źródło:
CNN, CBS, ABC News

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda mianował generała broni Marka Sokołowskiego dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, a generała brygady Krzysztofa Stańczyka - dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej. Informację przekazało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Prezydent mianował wojskowych dowódców

Źródło:
PAP
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Na chwilę obecną są prowadzone trzy główne postępowania w sprawie Orlenu - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk na konferencji prasowej. Przekazał też, że w związku z tym doszło do przeszukań, między innymi u byłego prezesa koncernu Daniela Obajtka.

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Źródło:
TVN24

13-letni chłopiec odnalazł na plaży plastikową figurkę-ośmiornicę słynnego producenta klocków. Jak podają brytyjskie media, jest ona jedną z kilku tysięcy, które wpadły do morza ponad ćwierć wieku temu w wyniku uderzenia fali w kontenerowiec Tokyo Express. Zbieracze zatopionych klocków tłumaczą, że ośmiornica jest postrzegana przez nich jako "święty Graal".

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24