Na wzniesieniu, na którym stał zamek, potrzebne są badania archeologiczne. Póki co penetrują je rabusie

Źródło:
tvn24.pl
Kluczkowice. Na tym wzniesieniu stał przed wiekami zamek
Kluczkowice. Na tym wzniesieniu stał przed wiekami zamekŁukasz Miechowicz, WUOZ w Lublinie
wideo 2/6
Kluczkowice. Na tym wzniesieniu stał przed wiekami zamekŁukasz Miechowicz, WUOZ w Lublinie

Towarzysz francuskiego szpiega pisał w pamiętniku z podróży po XVII-wiecznej Rzeczypospolitej, że u stoku góry, pomiędzy drzewami, stoi "bardzo piękny zamek". Źródła mówią też, że w późniejszym okresie obiekt był wykorzystywany jako dwór myśliwski. Chodzi o tajemniczy zamek, który stał niegdyś w malowniczej scenerii na wzniesieniu w miejscowości Kluczkowice w województwie lubelskim. Teraz po założeniu pałacowym pozostało bardzo niewiele. Specjaliści mówią, że należałoby przeprowadzić tu badania archeologiczne.

"Przy południowej stronie drogi z Opola Lubelskiego do Józefowa znajduje się mało znany, choć nadal zagadkowy zabytek archeologiczny. Jest nim zamek w Kluczkowicach" – czytamy na profilu facebookowym Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Jak wynika z informacji zawartych w artykule Huberta Mącika, Miejskiego Konserwator Zabytków w Lublinie, (opublikowano go w 2019 roku na łamach "Rocznika Lubelskiego" - przyp. red.), obiekt, o którym mowa, został najprawdopodobniej wzniesiony przed połową XVI wieku przez Mikołaja Wrzelowskiego, a następnie - w latach 60-70. XVI wieku rozbudowany dla Stanisława Słupeckiego lub w latach 30. XVII wieku - dla Krzysztofa Słupeckiego.

Tu przed wiekami stał zamek Hubert Mącik

Zachowały się inwetarze z 1688 i 1690 roku

- Mikołaj Wrzelowski był średnim szlachcicem, do którego należało kilka wsi w tamtej okolicy. Jego córka Zofia wyszła za mąż za Stanisława Słupeckiego, kasztelana lubelskiego w latach 1568–1575, który był właścicielem sąsiedniego Opola, obecnie Opola Lubelskiego. Krzysztof Słupecki był zaś wnukiem Stanisława Słupeckiego – wyjaśnia Hubert Mącik w rozmowie z tvn24.pl.

Mówi nam, że, choć dzieje zamku i jego przebudów są dziś bardzo trudne do odtworzenia, to zachowały się przynajmniej inwentarze z 1688 i 1690 roku, z których wynika, iż założenie pałacowe, konsekwentnie określane w obu dokumentach jako "zamek", składało się z zamku otoczonego murem obronnym oraz gumna na przedzamczu.

Tak mogło wyglądać założenie zamkoweHubert Mącik

- Obiekty pełniące funkcje gospodarcze rozmieszczone były zarówno wewnątrz zamku, gdzie znajdowały się owczarnia, chlewy, kuchnia i sernik, jak i na zewnątrz. Czyli na gumnie, gdzie stały "stodoła o sześciorgu wrotach" i obora – zaznacza.

Towarzysz francuskiego szpiega napisał, że zamek był piękny

O zamku w Kluczkowicach pisał też w 1672 roku Ulryk Werdum, który był współuczestnikiem podróży po Rzeczypospolitej francuskiego szpiega, księdza Jeana de Courthonne, który organizował w Polsce opozycję magnacką przeciw królowi Michałowi Korybutowi Wiśniowieckiemu, stawiając sobie za cel wprowadzenie na tron kandydata z Francji.

Można natknąć się na cegły Hubert Mącik

- Po tej wyprawie pozostały pamiętniki Werduma z lat 1670-1672, w którym czytamy o tym miejscu takie zdania: "Wypływa tu strumyk z jeziora, przy którem u stoku góry stoi bardzo piękny zamek pomiędzy drzewami. Z zamku tego piękny widok na długą krzaczastą dolinę i jezioro" – cytuje nasz rozmówca.

Nie ma go na mapie z 1786 i 1801 roku

Dodaje, że w późniejszym czasie po 1752 roku, gdy Kluczkowice były własnością Tarłów i Lubomirskich, zamek był wykorzystywany jako dwór myśliwski.

- Przypuszcza się, że obiekt przestał funkcjonować w okresie między sporządzeniem wspomnianych dwóch inwentarzy, czyli po roku 1690, a przed 1786 rokiem, kiedy to powstała mapa Karola de Perthćesa, nadwornego geografa króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Na tej mapie zamku już nie ma. Stąd należy wnioskować, że jeszcze przed końcem XVIII wieku zamek nie był już użytkowany lub uległ zniszczeniu. O ile jednak mapa z 1786 roku jest mało dokładna, to bardziej wiarygodnym źródłem jest, wykonana po trzecim rozbiorze Polski na potrzeby wojsk austriackich, mapa z 1801 roku, na której zamku również nie ma. Prawdopodobnie został opuszczony, bo Lubomirscy mieli niedaleko, w Opolu, dużą rezydencję, więc tej w Kluczkowicach już nie potrzebowali – tłumaczy Mącik.

Zamek położony był na wzniesieniu Hubert Mącik

Dziś po zamku zostało niewiele.

– W terenie widać jedynie fundamenty bramy wjazdowej, niewielkie fragmenty muru obwodowego i dół po budynku pałacowym – mówi konserwator.

Potrzebne są badania archeologiczne

Dodaje, że z całą pewnością należałoby przeprowadzić tu badania archeologiczne.

- To miejsce skrywa wiele tajemnic. Być może udałoby się znaleźć jakieś monety, fragmenty ceramiki czy też fragmenty jakichś budowli drewnianych. Te ostatnie można byłoby poddać badaniom dendrochronologicznym, które określiłyby nie tylko, w którym w roku dane drzewo zostało ścięte, ale też w jakiej porze roku to nastąpiło. Sporo powiedziałyby nam nawet nieinwazyjne badania z użyciem fotoradaru – zaznacza nasz rozmówca.

Czytaj też: Postawił zamek, obok buduje smoka

Dodaje, że mieszkańcy Kluczkowic i Wrzelowca twierdzą, iż w drugiej połowie XIX i początkach XX wieku z murów opuszczonego zamku wznoszono w obu tych miejscowościach budynki gospodarcze.

To bardzo malownicze miejsce Łukasz Miechowicz

- Z zamkowych murów miało też być zbudowane ogrodzenie cmentarza parafialnego we Wrzelowcu – mówi Hubert Mącik.

Nielegalnie szukają tu precjozów

W 2015 roku teren, na którym stał zamek, został jako zabytek archeologiczny wpisany do rejestru zabytków. Jak czytamy na profilu facebookowym LWKZ, wzgórze jest systematycznie penetrowane przez poszukiwaczy z wykrywaczami metali.

"Na powierzchni wzgórza zamkowego stale odnajdujemy wiele wykopów wykonanych przez rabusiów, skupionych wyłącznie na pozyskiwaniu cennych precjozów. Mamy nadzieję, że niniejszy post o zamku w Kluczkowicach przyczyni się do większej wrażliwości społecznej i dzięki temu (poprzez częstsze monitorowanie stanowiska) zapewni lepszą ochronę tego cennego zabytku archeologicznego przed opisanymi wyżej skutkami wandalizmu" – czytamy we wpisie.

Muzeum Regionalne w Kluczkowicach ma zbiór artefaktów odnalezionych na tym terenie Grzegorz Mączka/ WUOZ w Lublinie

Autorka/Autor:Tomasz Mikulicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Hubert Mącik

Pozostałe wiadomości

Niemieckie służby oraz wolontariusze szukają sześcioletniego autystycznego chłopca o imieniu Arian, który zaginął 22 kwietnia w Dolnej Saksonii. Chłopiec pod nieuwagę rodziców opuścił ogród. Kamery pobliskiego monitoringu zarejestrowały jak sześciolatek ucieka do lasu - piszą media.

Ariana nie ma prawie tydzień. Wykluczają porwanie i atak wilków

Ariana nie ma prawie tydzień. Wykluczają porwanie i atak wilków

Źródło:
"Die Welt", "Bild"

Rosjanie stracili prawie pół miliona żołnierzy na froncie w Ukrainie - szacuje brytyjskie ministerstwo obrony. Zdaniem Londynu, tylu agresorów zginęło lub zostało rannych. Dodatkowo, dziesiątki tysięcy zdezerterowały. Rosjanie stracili też tysiące czołgów.

Ogromna liczba zabitych i rannych Rosjan

Ogromna liczba zabitych i rannych Rosjan

Źródło:
PAP

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt". Jak dodaje, "BiH jest najbardziej niestabilnym i narażonym krajem w regionie", a obecna sytuacja jest "najpoważniejsza od rozpadu Jugosławii".

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Źródło:
PAP

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz pochwalił się narodzinami syna w mediach społecznościowych. "Witaj na świecie, synu. Mama i nasz maluch bardzo dzielni" - napisał polityk.

Wicepremier i minister obrony pochwalił się narodzinami syna

Wicepremier i minister obrony pochwalił się narodzinami syna

Źródło:
tvn24.pl

Aplikacja TikTok domaga się szerokich uprawnień dostępowych podobnie jak inne platformy społecznościowe, takie jak Facebook czy Instagram. Jednak używanie TikToka budzi większe emocje ze względu na powiązania z Chinami - uważa Szymon Palczewski z portalu CyberDefence24. Wtóruje mu Piotr Konieczny, szef zespołu bezpieczeństwa serwisu Niebezpiecznik, który zauważa, że ostatecznie to użytkownik kontroluje, jakie informacje komu udostępnia.

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

Źródło:
PAP

Zarzut fizycznego znęcania się nad dzieckiem usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Wejherowie 24-latek. W piątek do miejscowego szpitala trafiła trzyletnia dziewczynka. Jej obrażenia wzbudziły podejrzenia lekarzy, że może być ofiarą przemocy. Policja zatrzymała do sprawy matkę oraz jej partnera.

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu z "masywnym stłuczeniem głowy". Zarzut znęcania się dla partnera matki dziecka

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu z "masywnym stłuczeniem głowy". Zarzut znęcania się dla partnera matki dziecka

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Członkowie Stowarzyszenia "Wizna 1939" ekshumowali w Wylinach-Rusi (woj. podlaskie) szczątki polskiego żołnierza, który zginął podczas kampanii wrześniowej. Relacja o tych wydarzeniach przetrwała w pamięci rodziny tutejszego gajowego, który w 1939 roku zauważył ciało na polu i pochował je w pobliskim lesie.

Gajowy w 1939 roku znalazł na polu ciało polskiego żołnierza i pochował w lesie. Szczątki udało się odnaleźć

Gajowy w 1939 roku znalazł na polu ciało polskiego żołnierza i pochował w lesie. Szczątki udało się odnaleźć

Źródło:
tvn24.pl

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W drodze do Polski jest fala gorącego powietrza. Kiedy możemy się spodziewać niemal letniej aury? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Hałas uliczny wpływa na rozwój ptaków, nawet jeśli znajdują się one w jajach - dowiódł zespół naukowców. Badacze wystawiali nienarodzone pisklęta zeberek australijskich na odgłosy ruchu miejskiego. Okazało się, że miało to długofalowy wpływ na ich zdrowie, wzrost, a nawet zdolność rozmnażania.

Wystawiali jaja ptaków na hałas uliczny. To, co ustalili, "było naprawdę uderzające"

Wystawiali jaja ptaków na hałas uliczny. To, co ustalili, "było naprawdę uderzające"

Źródło:
The Guardian, sciencenews.org, tvnmeteo.pl

Mieszkańcy Indii zmagają się z upałami. Są miejsca z temperaturą sięgającą 45 stopni. Władze ostrzegają przed wychodzeniem na zewnątrz wtedy, kiedy jest najgoręcej, i otwierają specjalne centra, w których można się schronić przed spiekotą.

Upał w Indiach jest nie do zniesienia. "Dostajemy  swędzącej wysypki, miewamy zawroty głowy"

Upał w Indiach jest nie do zniesienia. "Dostajemy swędzącej wysypki, miewamy zawroty głowy"

Źródło:
Reuters, NDTV, The New Indian Express

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Mamy pierwszą osobę w Polsce ukaraną za mówienie "patodeweloperka", to aktywista Miasto Jest Nasze - informuje współzałożyciel stowarzyszenia i od niedawna stołeczny radny Jan Mencwel. W uzasadnieniu sąd podnosi, że odbiór tego sformułowania jest "negatywny", a w stosunku do dewelopera, o którym pisał aktywista, jest "obraźliwe" i "nie znajduje żadnego uzasadnienia".

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek na Płochocińskiej. Jak dowiedział się nasz reporter Artur Węgrzynowicz, w zderzeniu osobowej skody z busem zginęła kobieta. Na miejscu były wszystkie służby.

Zderzenie na Płochocińskiej. Nie żyje kobieta

Zderzenie na Płochocińskiej. Nie żyje kobieta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Turysta z USA, który został postrzelony w twarz i okradziony w Nyanga po tym, gdy mapy Google pokierowały go przez cieszącą się złą sławą dzielnicę Kapsztadu, zapowiedział, że pozwie platformę. To już kolejny taki przypadek. Google zapewnia, że traktuje bezpieczeństwo kierowców "bardzo poważnie".

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas konferencji na temat strategicznych pozwów wniesionych przez wielkie korporacje czy polityków przeciwko partycypacji publicznej, zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym. Jego resort ma zacząć pracę nad zniesieniem art. 212 Kodeksu karnego o zniesławieniu.

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Źródło:
oko.press

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Zbliża się czas matur i wyboru kierunku studiów. Państwowy Instytut Badawczy postanowił zapytać polską młodzież w wieku od 17 do 19 lat o to, jak widzą swoją przyszłość. Młodzi najczęściej chcieliby pracować w zawodach takich jak psycholog, programista czy lekarz.

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

Źródło:
tvn24.pl

Najbardziej inwigilowaną grupą czuli się politycy PiS. I oni sami mówili, że uważają, że są podsłuchiwani, bo dyscyplina i utrzymanie klubu jest priorytetem - mówił w "Kawie na ławę" Przemysław Wipler z Konfederacji. - Podgryzacie sobie aorty, kopiecie się po kostkach, nie wierzycie sobie, zaglądacie sobie za firanki, podsłuchujecie siebie nawzajem, inwigilujecie. To jest obraz partii upadłej - powiedział o PiS wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Źródło:
TVN24
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24