Zegar z Pałacu Branickich w Białymstoku działa z przerwami od ponad 260 lat. To jeden z najstarszych zegarów wieżowych w Polsce

Źródło:
tvn24.pl
Białystok. Choć nieraz się spóźnia lub spieszy, zegar w Bramie Wielkiej Pałacu Branickich działa z przerwami od ponad 250 lat (materiał z 13.04.2022)
Białystok. Choć nieraz się spóźnia lub spieszy, zegar w Bramie Wielkiej Pałacu Branickich działa z przerwami od ponad 250 lat (materiał z 13.04.2022)Witalis Puczyński
wideo 2/8
Białystok. Choć nieraz się późni lub spieszy, zegar w Bramie Wielkiej Pałacu Branickich działa z przerwami od ponad 250 lat Witalis Puczyński

Zegar w Bramie Wielkiej Pałacu Branickich w Białymstoku zaczął pokazywać czas w 1758 roku. Od tego czasu działa - z przerwami - choć nieraz zdarza mu się spóźnić lub spieszyć. Powstał, by symbolizować władzę hetmana Jana Klemensa Branickiego nawet nad czasem. Dziś jest jednym z najstarszych, wciąż działających zegarów wieżowych w kraju.

- Brama, która otwiera dziś wjazd na dziedziniec wstępny, stała pierwotnie bliżej pałacowej fasady - w miejscu, gdzie obecnie znajdują się rzeźby Herkulesów, na ogrodzeniu przed dziedzińcem paradnym. Po tym, jak w latach trzydziestych XVIII wieku, w ramach prac związanych z gruntowną przebudową pałacu i jego okolic, założono dziedziniec wstępny, brama zyskała dzisiejszą lokalizację. Przesunięto ją w 1758 roku. Wtedy też pierwotny zegar zastąpiono tym, który działa do dziś - mówi ks. dr Jan Nieciecki, znawca dziejów białostockiego Pałacu Branickich.

Podobno hetman Jan Klemens Branicki zamówił zegar w Szwajcarii, natomiast projekt bramy naszkicował w 1726 roku sam król August II Mocny, który w drodze powrotnej z sejmu w Grodnie przyjechał ze swoją świtą do pałacu i skorzystał z pomocy medyków. Król cierpiał na gangrenę palca u stopy. Jako że w Białymstoku przeprowadzono udaną amputację, August II przebywał w pałacu podczas rekonwalescencji i właśnie w królewskim łożu miał powstać projekt bramy.

Historyk: w legendzie o królu jako projektancie bramy może być ziarnko prawdy

Brama została ustawiona w obecnej lokalizacji w 1758 roku. Wtedy też zamontowano zegar Tomasz Mikulicz

- O ile nie znalazłem dotąd w źródłach potwierdzenia, że zegar faktycznie został sprowadzony konkretnie ze Szwajcarii, to pobyt króla w Pałacu Branickich w 1726 roku, a konkretnie przez niemal pół roku na przełomie 1726 i 1727, jest faktem. Tyle, że brama była budowana w latach 1725-26 właśnie w związku z przyjazdem króla i prace ukończono jeszcze zanim August II przekroczył próg pałacu. Tak wynika z listów pierwszej żony Jan Klemensa Branickiego - Katarzyny Barbary Radziwiłłówny. Pisała do swojej matki, że wybudowano już bramę na przyjazd króla, sprowadzając wcześniej dzwony zegarowe - opowiada historyk.

Dodaje, że w legendzie o królu jako projektancie bramy jest być może jakieś ziarnko prawdy. - Może August II, widząc bramę, zaproponował Branickiemu jakieś przeróbki własnego autorstwa? Trudno dziś wyrokować - zaznacza.

Podobno hetman kazał przesunąć bramę, żeby zaskoczyć ambasadora z Francji

Faktem jest natomiast, że brama powstała jako swego rodzaju łuk triumfalny, zwieńczony rzeźbą gryfa, czyli herbem rodowym Branickich. Zegar na wieży bramnej był z jednej strony symbolem prestiżu, a z drugiej tego, że hetman panuje nawet nad - pędzącym nieubłaganie - czasem.

Cyferblaty skierowane są na cztery strony świata Tomasz Mikulicz

- Natomiast jeśli chodzi o legendy związane z pałacową bramą, to są jeszcze dwie. Pierwsza dotyczy wizyty, jaką w 1758 roku na dworze hetmana złożył bliżej nieznany francuski dyplomata. Branicki wyprawił go na kilka dni do swojej letniej rezydencji w Choroszczy, a sam zlecił przeniesienie bramy w miejsce, gdzie stoi do dziś. Gdy francuski ambasador wrócił z Choroszczy, przecierał ponoć oczy ze zdumienia, bo gdy wyjeżdżał, brama stała przecież w innym miejscu. Historię tę, jako anegdotę, opisał na początku XIX wieku Franciszek Biłgorajski, podlaski szlachcic, który przebywał w dzieciństwie w Białymstoku - uśmiecha się ks. Nieciecki.

Czytaj też: Królowie Polski nocowali tam i udzielali audiencji. W sypialni stało nie tylko łoże z baldachimem, ale i tron

Druga legenda wiąże się zaś z carem Aleksandrem I i można ją znaleźć w wielu wspomnieniach, które zachowały się z tego okresu.

- Podobno car - stojąc na balkoniku przy zegarze - pozdrawiał z bramy defiladę wojsk rosyjskich wracających z Francji po zwycięstwie nad Napoleonem - mówi historyk.

Brama przetrwała wieki, zegar się czasem spieszy albo spóźnia

Brama przetrwała kolejne wieki. Uniknęła nawet - w przeciwieństwie do pałacu - zniszczeń w czasie II wojny światowej. Przetrwał też zegar, który znany jest też z tego, że zdarza mu się kilka minut spóźniać lub spieszyć.

- Powiedziałem kiedyś, że wedle tego zegara można się umówić z dziewczyną, bo jak kocha, to poczeka, ale jeśli ktoś chce zdążyć na autobus, to niech lepiej nie ryzykuje, bo ten czekać nie będzie - przyznaje Witalis Puczyński, który od grudnia 1999 roku jest konserwatorem zegara.

Nie ma tu mowy o sterowaniu elektronicznym

Powodem kaprysów zabytkowego czasomierza jest to, że mechanizm reaguje na gwałtowne zmiany temperatur.

Pałac Branickich w BiałymstokuTomasz Mikulicz

- Nie ma tu mowy o sterowaniu elektronicznym czy innych nowinkach. Zegar ma w około 90 procentach oryginalne elementy. Niech świadczy o tym fakt, że poszczególne części łączone są za pomocą klinów, bo w XVIII wieku nie stosowano jeszcze w mechanizmach zegarowych połączeń śrubowych - opowiada konserwator.

Czytaj też: Czyści wrocławski zegar, by bił wolniej i godniej

Metalowe gongi z czasów I wojny światowej

Oczywiście niektóre elementy oryginalnego mechanizmu trzeba było wymienić.

- Sznur konopny, który miał swoją ograniczoną żywotność, został zastąpiony przez metalowe liny. Nie ma też XVIII-wiecznych spiżowych dzwonów, które najprawdopodobniej zabrali podczas I wojny światowej niemieccy żołnierze. Tak działo się zresztą w wielu miejscach na ziemiach polskich. Dzwony były później przetapiane. Robiło się z nich łuski do pocisków - tłumaczy Puczyński.

Zegar składa się z trzech mechanizmów, połączonych ze sobą dźwigniamiWitalis Puczyński

Dodaje, że choć żołnierze zarekwirowali dzwony, to wszystko wskazuje na to, że w ich miejsce zamontowali stalowe gongi, które do dziś są elementem mechanizmu.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- Oznaczone są nazwą i znakiem niemieckiej manufaktury, w której je wykonano. Jeden ma wyższy dźwięk i wybija kwadranse. Drugi ma niższy dźwięk i odpowiedzialny jest za godziny. Trzeba też pamiętać, że w XVIII wieku nie znano jeszcze systemu 24-godzinnego. Nie było więc godziny 17, ale piąta po południu. Kiedy więc słyszymy cztery wysokie gongi kwadransowe, wybijające pełną godzinę (jeden gong oznacza kwadrans po danej godzinie, dwa - dwa kwadranse, trzy - trzy kwadranse, a cztery - pełną godzinę - red.), a później pięć niskich gongów godzinowych, oznacza to że jest godzina 17 - wyjaśnia nasz rozmówca.

Na jednym z cyferblatów są ślady po pociskach

Zegar składa się z trzech mechanizmów, połączonych dźwigniami. Na bramie widzimy cztery - skierowane na cztery strony świata - cyferblaty. Każda z tarcz wykonana jest z dębowych desek, obitych blachami miedzianymi. Blachy pomalowana są na biało i widnieją na nich cyfry.

Mechanizm ma w około dziewięćdziesięciu procentach oryginalne elementyWitalis Puczyński

- W 1999 roku - gdy cała brama przechodziła gruntowną renowację, a ja robiłem inwentaryzację mechanizmu zegarowego - zauważyłem na jednym z cyferblatów ślady po pociskach. Sądzę, że pochodzą one z czasów II wojny światowej - opisuje konserwator zegara.

ZOBACZ W TVN24 GO: Bije już 500 lat. "Mówiono, że jeżeli Zygmunt zagra, to słychać go aż do Wielkanocy"

Trzeba go nakręcać raz na dwie doby

Gdy pytamy, czy prawdą jest, że zegar został sprowadzony ze Szwajcarii, podobnie jak ks. dr Jan Nieciecki odpowiada, że nie wiemy tego na pewno. - Zachował się jedynie zapis, z którego wynika, że hetman Branicki poprosił swoich ludzi o sprowadzenie dobrego zegara. Ten, który był zamontowany na bramie jeszcze w pierwotnej lokalizacji, widocznie już się nie sprawdzał - mówi Witalis Puczyński.

Dodaje, że zegar musi być nakręcany raz na dwie doby.

Czytaj też: 80 lat temu jeden z zakonników ukrył go przed Niemcami

- W sezonie turystycznym robią to osoby pracujące w mieszczącym się w bramie punkcie turystycznym. A poza sezonem - strażnicy miejscy. Myślę, że zegar będzie nam służył jeszcze przez kolejne wieki. Obecnie jest jednym z najstarszych i wciąż działających zegarów wieżowych w Polsce - zaznacza konserwator.

Zegar zamontowany jest w bramie stojącej przy wjeździe na dziedziniec wstępny Pałacu Branickich

Autorka/Autor:Tomasz Mikulicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Mikulicz

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda spotka się w sobotę z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Potwierdził to oficjalnie Biały Dom. Na antenie TVN24 i TVN24 GO od godziny 19.20 pokażemy program specjalny.

Duda spotka się z Trumpem. Jest oficjalne potwierdzenie

Duda spotka się z Trumpem. Jest oficjalne potwierdzenie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jeszcze w sobotę wieczorem odbędzie się spotkanie prezydenta Polski z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Andrzej Duda udał się do Waszyngtonu z niezapowiadaną wcześniej wizytą. Z Donaldem Trumpem poruszy najpewniej kwestie związane z Ukrainą i tego, jak Amerykanie widzą przywracanie pokoju w napadniętym przez Rosję kraju. Na forum ONZ odbędzie się specjalne posiedzenie w sprawie wojny w Ukrainie. Polskę i całą Unię Europejską będzie reprezentował szef naszej dyplomacji. W piątek Radosław Sikorski spotkał się z amerykańskim sekretarzem stanu, Marco Rubio. - To była mocna rozmowa sojuszników - mówił po spotkaniu Radosław Sikorski.

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Dyplomację prezydenta pochwalają nawet Tusk i Trzaskowski

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Dyplomację prezydenta pochwalają nawet Tusk i Trzaskowski

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotka się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Premier Donald Tusk opublikował w sobotę wpis w mediach społecznościowych, w którym zaapelował "o docenienie i uszanowanie wysiłków każdego, kto podejmuje je na rzecz bezpieczeństwa Polski". W sobotę prezydent Andrzej Duda spotka się z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Premier Tusk z apelem. "Rząd i Prezydent muszą w tej sprawie działać razem"

Premier Tusk z apelem. "Rząd i Prezydent muszą w tej sprawie działać razem"

Źródło:
PAP

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

Jubileuszowa 75. edycja Berlinale - Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie - powoli dobiega końca. O tym, który film nagrodzony zostanie Złotym Niedźwiedziem 2025, decyduje w tym roku jury pod przewodnictwem wybitnego filmowca Todda Haynesa.

Berlinale 2025. Które filmy zachwyciły najbardziej?

Berlinale 2025. Które filmy zachwyciły najbardziej?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

"Papież Franiczek dobrze odpoczął" - głosi sobotni komunikat Watykanu przekazany dziennikarzom. To najkrótsza informacja o stanie zdrowia papieża podana od początku jego hospitalizacji 14 lutego. Papież ma obustronne zapalenie płuc.

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
PAP

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na osiedlu Wichrowe Wzgórze w Poznaniu otwarto nową halę sportową. Niestety - jak zauważył na sesji rady miasta radny Przemysław Plewiński - z trybun nie widać części boiska. "Z podobnymi rozwiązaniami można spotkać się na wielu innych obiektach" - przekonują Poznańskie Inwestycje Miejskie.

Powstała nowa hala sportowa. Z trybun nie widać części boiska

Powstała nowa hala sportowa. Z trybun nie widać części boiska

Źródło:
tvn24.pl

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Podejrzany o próbę zgwałcenia nastolatki w Rabce-Zdroju mógł zaatakować już wcześniej - dowiedzieli się dziennikarze "Uwagi!" TVN. Prokuratura włączyła do śledztwa sprawę z listopada, kiedy do napaści na inną dziewczynkę doszło w tym samym miejscu, co w lutym. Ofiary podały podobny rysopis sprawcy. Śledztwo monitoruje Prokuratura Krajowa.

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl

"Szkodliwe", "nieefektywne" - tak internauci komentują nagranie pokazujące rzekomo, jak w trakcie gwałtownej burzy rozpada się turbina wiatrowa, łamie na pół i jej kawałki spadają na ziemię. Film robi wrażenie, lecz nie jest prawdziwy.

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

Źródło:
Konkret24

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. W sobotę do Waszyngtonu ma przylecieć prezydent Andrzej Duda i spotkać się z Donaldem Trumpem.

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ciała dwóch młodych mężczyzn w wieku 27 i 29 lat znaleziono w garażu we Włodawie (województwo lubelskie). Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zgonów.

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl