Badali demograficzne skutki najstraszniejszej pandemii w dziejach Europy

Źródło:
PAP, UwB
W badaniach wzięli udział historycy z Uniwersytetu w Białymstoku
W badaniach wzięli udział historycy z Uniwersytetu w BiałymstokuGoogle Earth
wideo 2/3
bia mapka (1) (1)

Historycy z Uniwersytetu w Białymstoku wzięli udział w - przeprowadzonych przez międzynarodowy zespół naukowców - badaniach nad demograficznymi skutkami, nękającej ludzkość w XIV wieku, czarnej śmierci. Wnioski naukowców? Choć dżuma wpłynęła na ludność wielu regionów Europy, to istniały obszary, gdzie wpływ ten był znikomy lub zaraza w ogóle nie występowała. Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie "Nature Ecology and Evolution".

Czarna śmierć, która nękała Europę, Azję Zachodnią i Afrykę Północną w latach 1347-1352, jest uznawana za najstraszniejszą pandemię w historii. Była to pierwsza fala tzw. drugiej pandemii dżumy.

Historycy szacowali dotychczas, że podczas jej trwania zmarła nawet połowa mieszkańców Europy i na tej podstawie przypisywali czarnej śmierci wpływ na przekształcenie struktur religijnych i politycznych, a nawet przyspieszenie poważnych przemian kulturowych i gospodarczych, takich jak nadejście renesansu czy powstanie kapitalizmu.

Czarna śmierć, która nękała Europę, Azję Zachodnią i Afrykę Północną w latach 1347-1352, jest uznawana za najstraszniejszą pandemię w historiiillustrissima/Shutterstock

Dane na temat demograficznych skutków dżumy są wciąż mało zbadane

Tymczasem - chociaż badania nad antycznym DNA pozwoliły zidentyfikować bakterię Yersinia pestis jako czynnik wywołujący czarną śmierć, a nawet prześledzić jej ewolucję na przestrzeni tysiącleci - dane na temat demograficznych skutków dżumy są wciąż mało zbadane.

Nowe badania dowodzą jednak, że śmiertelność spowodowana dżumą w Europie w połowie XIV wieku nie była tak powszechna i tak duża, jak do tej pory sądzono. Tak przynajmniej wynika z artykułu, który ukazał się na łamach prestiżowego czasopisma "Nature Ecology and Evolution".

Czytaj też: Mogą pomóc w leczeniu raka szyjki macicy, czarnej febry i malarii. Patenty już są, będą badania przedkliniczne

Publikacja jest efektem pracy międzynarodowego zespołu badaczy, w skład którego weszli naukowcy z wielu ośrodków europejskich, w tym z Polski: Uniwersytetu w Białymstoku, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Instytutu Botaniki im. W. Szafera PAN w Krakowie, Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania im. Stanisława Leszczyckiego PAN, Instytutu Nauk Geologicznych PAN, Uniwersytetu Gdańskiego, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

Jak informuje w materiałach prasowych Uniwersytet w Białymstoku, główną rolę w badaniach odgrywali naukowcy z Palaeo-Science and History Group w Instytucie Maxa Plancka w Jenie oraz demografowie historyczni z UwB - dr Radosław Poniat i dr hab. Piotr Guzowski.

Badali zarodniki grzybów i pyłki roślin

"Naukowcy przeanalizowali próbki pyłków, jakie zachowały się w osadach 261 jezior i mokradeł na terenie 19 współczesnych krajów europejskich. To pozwoliło im ustalić, jak zmieniły się krajobrazy i aktywność rolnicza między 1250 a 1450 rokiem, czyli na przestrzeni mniej więcej 100 lat przed i 100 lat po pandemii" – czytamy w informacji prasowej UwB.

Analiza próbek potwierdza zniszczenia, jakich doświadczyły niektóre regiony Europy. Pokazuje jednak, że czarna śmierć nie dotknęła wszystkich regionów w równym stopniu.

Czytaj także: "Wszędzie słychać było płacz, panowała żałoba. Ludzie bali się oddychać"

- Palinologia, czyli badanie zarodników grzybów i pyłku roślin, jest dobrym narzędziem do odkrywania demograficznych skutków czarnej śmierci. Dzieje się tak dlatego, że ludzki wpływ na krajobraz w czasach przedindustrialnych, przede wszystkim rolnictwo i gospodarka leśna, podporządkowana potrzebom budowlanym, były w dużym stopniu uzależnione od dostępności pracowników – mówi dr hab. Adam Izdebski, szef grupy Palaeo-Science and History w Max Planck Institute for the Science of Human History.

Wysoka śmiertelność między innymi we Francji i w Grecji

Korzystając z nowego podejścia zwanego paleoekologią Big Data Palaeoecology (BDP, makro-paleoekologia oparta o duże zbiory danych), naukowcy przeanalizowali 1634 próbki pyłkowe z miejsc w całej Europie, aby sprawdzić, które rośliny rosły na danym obszarze i określić, czy działalność rolnicza w trakcie pandemii w danym miejscu uległa zahamowaniu, czy jej intensywność zmalała, czy wzrosła, co musiało się wiązać z wahaniami w liczbie ludności. Sprawdzano również, czy widoczne są ślady odrodzenia dzikiej roślinności, co mogło oznaczać zmniejszenie presji człowieka na krajobraz.

Badania międzynarodowego zespołu wskazują, że śmiertelność w wyniku epidemii była bardzo zróżnicowana. Niektóre obszary doświadczały zniszczeń na niespotykaną skalę, inne zaś przechodziły ją znacznie łagodniej. Gwałtowny spadek produkcji rolnej w Skandynawii, Francji, południowo-zachodnich Niemczech, Grecji i środkowych Włoszech potwierdza wysoką śmiertelność, o której świadczą średniowieczne źródła historyczne i archeologiczne. Tymczasem wiele regionów, w tym większość Europy Środkowej i Wschodniej oraz części Europy Zachodniej - w tym Irlandia i Półwysep Iberyjski - wykazują dowody na ciągłość lub nieprzerwany wzrost rolnictwa.

W badaniach brali udział demografowie historyczni z Uniwersytetu w Białymstoku - dr Radosław Poniat (od lewej) i dr hab. Piotr GuzowskiKatarzyna Dziedzik, Uniwersytet w Białymstoku

- Duże zróżnicowanie poziomu śmiertelności, które potwierdziliśmy dzięki danym pyłkowym i metodzie BDP, wymaga wyjaśnienia w dalszych badaniach, które wezmą pod uwagę lokalne konteksty kulturowe, środowiskowe, gospodarcze i społeczne. Szereg lokalnych okoliczności mogło wpłynąć na występowanie bakterii dżumy, zachorowalność i śmiertelność - twierdzi dr hab. Piotr Guzowski z Uniwersytetu w Białymstoku.

Czytaj też: Czarna śmierć zabijała już w epoce brązu

Metoda badawcza polegająca na rekonstrukcji zmian w krajobrazie

Naukowcy podkreślają wyjątkowość tych badań: większość źródeł historycznych, które dotąd były wykorzystane w studiach nad czarną śmiercią, pochodziło z obszarów miejskich, które charakteryzowały się wyższą kulturą pisma i rozwoju biurokracji, ale też gęstszym zaludnieniem i złymi warunkami sanitarnymi. Tymczasem w połowie XIV wieku ponad 75 proc. populacji wszystkich regionów Europy stanowiła ludność wiejska. Obecne badania pokazują, że aby wiarygodnie ustalić skalę strat ludzkich danego regionu, należy wykorzystać dane z lokalnych źródeł - i to nie tylko historycznych, ale wykorzystywać również archiwa natury oraz BDP jako metodę rekonstrukcji zmian w krajobrazie.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- Nie ma jednego modelu "pandemii" czy "epidemii" dżumy, który można by zastosować do każdego miejsca w każdym czasie, niezależnie od kontekstu - podkreśla Adam Izdebski z Instytutu Maxa Plancka. I dodaje: - Pandemie to złożone zjawiska, które mają regionalne, lokalne historie. Widzimy to wciąż w przypadku COVID-19, teraz pokazaliśmy to w przypadku czarnej śmierci.

Wyniki prac naukowców pokazują, że dżuma była dynamiczną chorobą, z czynnikami kulturowymi, ekologicznymi, ekonomicznymi i klimatycznymi wpływającymi na jej rozprzestrzenianie i warunkującymi jej wpływ na społeczeństwa. Autorzy badań mają nadzieję, że w przyszłości dane paleoekologiczne będą wykorzystywane w jeszcze szerszym zakresie, aby zrozumieć, jak różne lokalne zmienne wpływały na siebie oraz kształtowały przeszłe i wpływają na obecne pandemie.

Autorka/Autor:tm/ tam

Źródło: PAP, UwB

Źródło zdjęcia głównego: illustrissima/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

We wtorek samolot z Londynu do Singapuru miał bardzo silne turbulencje. Dzafran Azmir, 28-letni student, który był na pokładzie, powiedział agencji Reutera, że samolot "zaczął nagle przechylać się i drżeć". Dodał, że "wszyscy pasażerowie, którzy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, zostali wbici w sufit". Allison Barker, której syn był na pokładzie, powiedziała BBC, że czas, w którym czekała na wieści o samolocie to były "najdłuższe dwie godziny w jej życiu".

"Nagle się wzniosłem i uderzyłem w sufit". Co mówią pasażerowie "przerażającego lotu"

"Nagle się wzniosłem i uderzyłem w sufit". Co mówią pasażerowie "przerażającego lotu"

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Na 51. piętrze wieżowca Sky Tower we Wrocławiu włączył się alarm z powodu zadymienia. Z budynku ewakuowano tysiąc osób, na miejscu pracują strażacy.

Dym na 51. piętrze Sky Tower. Ewakuowano tysiąc osób

Dym na 51. piętrze Sky Tower. Ewakuowano tysiąc osób

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Rosyjska Flota Czarnomorska straciła ostatni okręt przenoszący pociski manewrujące. Zniszczenie małego okrętu rakietowego Cyklon potwierdził we wtorek Sztab Generalny ukraińskiej armii.

Strategiczne i celne uderzenie Ukraińców

Strategiczne i celne uderzenie Ukraińców

Źródło:
PAP

Zarządzenie prezydenta Warszawy dotyczące między innymi symboli religijnych w urzędzie miasta politycy PiS wykorzystują do szerzenia partyjnego przekazu o "piłowaniu katolików". Tylko że bazą do tej frazy jest zmanipulowana przez nich wypowiedź polityka PO Sławomira Nitrasa. Dotyczyła bowiem czego innego. Przypominamy.

"Piłowanie katolików". Partyjny przekaz na zmanipulowanym cytacie

"Piłowanie katolików". Partyjny przekaz na zmanipulowanym cytacie

Źródło:
Konkret24

Policja ustala okoliczności zdarzenia na warszawskich Bielanach, gdzie znaleziono we wtorek rannego mężczyznę. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, a w sprawie zatrzymano jedną osobę.

Mężczyzna z raną ciętą szyi leżał przed blokiem

Mężczyzna z raną ciętą szyi leżał przed blokiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Unii Europejskiej przyjęła we wtorek pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji (AI). Dzielą one tę technologię na cztery kategorie: oprogramowanie wysokiego ryzyka, ograniczonego i minimalnego wpływu oraz systemy nieakceptowalne. Te ostatnie będą w UE zakazane.

Pierwsze takie przepisy na świecie

Pierwsze takie przepisy na świecie

Źródło:
PAP, Reuters

Generał Jarosław Stróżyk stanie na czele komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich. To były zastępca dyrektora Zarządu Wywiadu NATO i były attache obrony w Stanach Zjednoczonych, a obecnie szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Niejednokrotnie swoimi słowami dawał twarde świadectwo poparcia dla członkostwa Ukrainy w Sojuszu i sygnalizował potrzebę przestawienia europejskiej gospodarki w kierunku produkcji amunicji i sprzętu wojskowego.

Kariera w Polsce, USA i strukturach NATO. Kim jest generał Jarosław Stróżyk?

Kariera w Polsce, USA i strukturach NATO. Kim jest generał Jarosław Stróżyk?

Źródło:
TVN24

Hiszpania ogłosiła obniżenie rangi stosunków z Argentyną i odwołała swoją ambasadorkę w Buenos Aires. To reakcja na słowa prezydenta Argentyny Javiera Mileia, który w niedzielę w Madrycie nazwał żonę hiszpańskiego premiera Pedro Sancheza, Begonę Gomez, "skorumpowaną".

Skandal po słowach prezydenta Argentyny. Hiszpania "definitywnie" odwołała ambasadora z Buenos Aires

Skandal po słowach prezydenta Argentyny. Hiszpania "definitywnie" odwołała ambasadora z Buenos Aires

Źródło:
PAP

Pedro Soares dos Santos, stojący na czele Jeronimo Martins, do której należy między innymi sieć sklepów Biedronka, zarabia ponad 232 razy więcej niż wynosi przeciętne wynagrodzenie pracownika tej grupy - oszacował portugalski tygodnik "Expresso". Jak czytamy w artykule, "firma ta figuruje na liście spółek giełdowych jako jedna z najniższymi kosztami przeznaczanymi na wypłaty dla swoich pracowników".

Szef zarabia 232 razy więcej od pracowników

Szef zarabia 232 razy więcej od pracowników

Źródło:
PAP

Jedna osoba zginęła, 30 zostało rannych, a 23 odniosły mniejsze obrażenia w samolocie, który we wtorek leciał z Londynu do Singapuru. Siedmioro pasażerów jest w stanie krytycznym. W trakcie rejsu maszyna doświadczyła bardzo silnych turbulencji. Lokalne władze w Tajlandii, gdzie boeing musiał przymusowo lądować, poinformowały, że ofiara śmiertelna to 73-letni Brytyjczyk, który prawdopodobnie doznał zawału serca.

Silne turbulencje w samolocie z Londynu. Nie żyje jedna osoba, siedem w stanie krytycznym

Silne turbulencje w samolocie z Londynu. Nie żyje jedna osoba, siedem w stanie krytycznym

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, Reuters, PAP, "Guardian"

27 lutego 2005 roku Jan A.P. Kaczmarek odebrał Oscara z rąk Johna Travolty za muzykę do filmu "Marzyciel". Pokonał wtedy takich gigantów jak John Williams i Thomas Newman. Gdy rozmawialiśmy przez telefon i gratulowałam mu złotej statuetki, zawołał: "Wiesz, to miłe, że John Travolta dał radę z moim nazwiskiem. Ale najważniejsze, że ze sceny padło 'Poland!'". Artystę wspomina Justyna Kobus, dziennikarka filmowa.

Jesteśmy mu winni to, by Transatlantyk nie zniknął z kulturalnej mapy Polski

Jesteśmy mu winni to, by Transatlantyk nie zniknął z kulturalnej mapy Polski

Źródło:
tvn24.pl

- Były szef Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki zatrudnił sześć osób, które nie świadczyły żadnej pracy, a jedynie były zaangażowane w jego kampanię wyborczą do Sejmu. W ciągu kilku miesięcy wypłacono im 900 tysięcy złotych - powiedział na konferencji prasowej premier Donald Tusk. Dodał, że w tej sprawie skierowano wniosek do prokuratury. W rozmowie z TVN24 Krzysztof Szczucki zaprzecza słowom Tuska i zapowiada złożenie zawiadomienia do prokuratury.

Donald Tusk o Krzysztofie Szczuckim i Rządowym Centrum Legislacji: w kilka miesięcy 900 tysięcy na kampanię

Donald Tusk o Krzysztofie Szczuckim i Rządowym Centrum Legislacji: w kilka miesięcy 900 tysięcy na kampanię

Źródło:
TVN24, PAP

Informowałem o aresztowaniu dziewięciu osób. Dzisiaj w nocy zatrzymano kolejne trzy - oznajmił Donald Tusk. Odniósł się w ten sposób do spraw związanych z sabotażami i prowokacjami na terenie Polski. Dodał, że istnieje podejrzenie, że "służby rosyjskie miały coś wspólnego z głośnym pożarem na Marywilskiej" w Warszawie i "postępowanie w tej kwestii trwa".

Dywersja i sabotaż, Polska celem. Tusk: trzy zatrzymania w nocy

Dywersja i sabotaż, Polska celem. Tusk: trzy zatrzymania w nocy

Źródło:
TVN24, PAP

- Trzeba pozbierać, wyjaśnić i sprawdzić źródła informacji, które dotyczą Antoniego Macierewicza, także te dotyczące rozbrajania polskiej armii - powiedział na konferencji prasowej premier Donald Tusk. O byłym szefie MON mówił, że "robił rzeczy w sposób dramatyczny osłabiające możliwości obronne państwa polskiego".

Donald Tusk o informacjach "dyskwalifikujących" Antoniego Macierewicza. "Ponury cień musi zniknąć"

Donald Tusk o informacjach "dyskwalifikujących" Antoniego Macierewicza. "Ponury cień musi zniknąć"

Źródło:
TVN24

Część klientów może już korzystać z dodatkowego zabezpieczenia, które wprowadzają obecnie banki w Polsce - poinformował na konferencji doradca Narodowego Banku Polskiego. Jest nim analiza behawioralna, która bada i zapamiętuje nasz sposób posługiwania się urządzeniem elektronicznym. Niezbędna jest jednak wyrażona przez klienta zgoda na użycie przez bank tego zabezpieczenia.

Rewolucja w bankach. Nowe zabezpieczenie

Rewolucja w bankach. Nowe zabezpieczenie

Źródło:
PAP

Aptekarka Maria C. została we wtorek skazana przez Sąd Okręgowy w Kielcach na siedem lat więzienia za wyłudzenie 7,5 miliona złotych od Narodowego Funduszu Zdrowia. 77-letnia farmaceutka miała przez kilka lat wykazywać sprzedaż leków, których nigdy nie wydała pacjentom. Wyrok jest nieprawomocny.

77-letnia aptekarka ma trafić do więzienia. Za wyłudzenie ponad siedmiu milionów złotych z funduszu zdrowia

77-letnia aptekarka ma trafić do więzienia. Za wyłudzenie ponad siedmiu milionów złotych z funduszu zdrowia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Waldemar Bonkowski, były senator PiS, skazany na trzy miesiące bezwzględnego pozbawienia wolności i rok ograniczenia wolności w postaci prac społecznych, powinien już trafić do więzienia. Złożył jednak wniosek o odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego. Sąd nie podjął jeszcze decyzji. Chodzi o sprawę ciągnięcia psa przywiązanego do samochodu. Zwierzak nie przeżył.

Były senator PiS nie trafił do więzienia, chce odbywać karę w systemie dozoru elektronicznego

Źródło:
TVN24, PAP

14-letni Bartek Wasilewski z Płocka jest zwycięzcą 15. edycji programu TVN "Mam Talent!". Do programu zgłosił się tajemnicy przed mamą. - Synuś, ja nigdzie nie jadę, co ty narobiłeś, tam są dzieci z talentami, ty jesteś zwykłym chłopcem, który śpiewa sobie w pokoju - powiedziała Bartkowi, jak się dowiedziała. 14-latek wygrał 300 tysięcy złotych i nie tylko ma dalsze plany na karierę muzyczną, ale także zamierza zabrać mamę na wakacje.

14-latek swoim rapem wygrał "Mam Talent!". Jego mama była na początku przerażona. "Synuś, co ty narobiłeś?"

14-latek swoim rapem wygrał "Mam Talent!". Jego mama była na początku przerażona. "Synuś, co ty narobiłeś?"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Trzydziestosiedmioletnia była pracownica żłobka w Wielkiej Brytanii została uznana za winną nieumyślnego spowodowania śmierci po tym, jak dziewięciomiesięczna dziewczynka zmarła w żłobku. "Jej nieobecność to fizyczna i emocjonalna rana, która nigdy się nie zagoi" - napisała w oświadczeniu zrozpaczona rodzina.

"Przysięgli płakali", gdy w sądzie pokazano nagrania. Pracownica żłobka uznana winną śmierci dziecka

"Przysięgli płakali", gdy w sądzie pokazano nagrania. Pracownica żłobka uznana winną śmierci dziecka

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Opublikowany w poniedziałek raport fundacji księżnej Kate "Early Years" wywołał pytania o jej powrót do aktywności publicznej. Oświadczenie w tej sprawie wydał Pałac Kensington.

Jest nowe oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie księżnej Kate

Jest nowe oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie księżnej Kate

Źródło:
BBC, Yahoo News

Zakonnik Sebastian B. odbędzie karę 12 lat pozbawienia wolności za gwałty i molestowanie ministrantów. Sąd Najwyższy odrzucił wniosek o kasację wyroku i przyznał rację sędziom orzekającym w poprzednich instancjach, którzy zrezygnowali z ponownych przesłuchań pokrzywdzonych. Zdaniem pełnomocniczki Sebastiana B. naruszyło to jego prawa procesowe. Podnosiła też, że wyrok był zbyt surowy.

Zakonnik skazany za gwałty i molestowanie. Sąd Najwyższy zajął się sprawą kasacji jego wyroku

Zakonnik skazany za gwałty i molestowanie. Sąd Najwyższy zajął się sprawą kasacji jego wyroku

Źródło:
PAP

52-latek tłumaczył policji, że zasnął za kierownicą. Na drodze ekspresowej w okolicach miejscowości Strzeszkowice Duże (woj. lubelskie) wjechał z impetem w barierę energochłonną. Ta prawdopodobnie uratowała mu życie. Drogowcy opublikowali film z tego zdarzenia.  

Zasnął i wjechał w barierę. "Zadziałała jak poduszka". Nagranie

Zasnął i wjechał w barierę. "Zadziałała jak poduszka". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Od trzech miesięcy odwiedzający zoo w Walencji w Hiszpanii widzą poruszające zachowanie jednej z mieszkających tam szympansic. Zwierzę o imieniu Natalia straciło młode kilka dni po narodzinach i od tego czasu nie chce się z nim rozstać.

Szympansica od trzech miesięcy nie oddaje zmarłego dziecka. Poruszające obrazy w hiszpańskim zoo

Szympansica od trzech miesięcy nie oddaje zmarłego dziecka. Poruszające obrazy w hiszpańskim zoo

Źródło:
Reuters, abc.es, The Olive Press

Jeszcze przez kilka dni można zgłaszać zamiar głosowania korespondencyjnego w wyborach europejskich oraz potrzebę skorzystania z bezpłatnego transportu do lokalu wyborczego. Dotyczy to wyborców z niepełnosprawnością oraz tych powyżej 60. roku życia. Termin upływa 27 maja.

Ostatnie dni na ważne zgłoszenie przed eurowyborami. Termin do 27 maja

Ostatnie dni na ważne zgłoszenie przed eurowyborami. Termin do 27 maja

Źródło:
tvn24.pl

Najstarszy tegoroczny maturzysta w Polsce ma 85 lat. Józef Peruga przystąpił do egzaminu dojrzałości wraz z innymi uczniami w jednej ze szkół w Kaliszu. Mężczyzna zachęca młodych ludzi, by przystępowali do matur i zapewnia, że "nie ma się czego bać".

Najstarszy polski maturzysta ma 85 lat. Zamierza iść na studia

Najstarszy polski maturzysta ma 85 lat. Zamierza iść na studia

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, kalisz.pl

O prawo do dodatkowego urlopu rodzice dzieci urodzonych przedwcześnie i tych, które musiały być hospitalizowane po porodzie walczyli od dawna. W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej powstał projekt, który zakłada wydłużenie urlopu macierzyńskiego, dla obydwojga rodziców, na prostych zasadach - ma zostać zaprezentowany w piątek 24 maja.

Wydłużone urlopy dla rodziców wcześniaków. Ministra: w piątek projekt ustawy

Wydłużone urlopy dla rodziców wcześniaków. Ministra: w piątek projekt ustawy

Aktualizacja:
Źródło:
Business Insider

"Diuna: Część druga" już od jutra będzie dostępna w serwisie HBO Max. Pierwsza część adaptacji powieści Franka Herberta od soboty będzie dostępna również w Playerze.

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl