Policjant miał zabrać pieniądze zabezpieczone podczas akcji, zobaczyli to koledzy. Został zatrzymany

Policja
Wrocław

Policjant z Wrocławia przywłaszczył część pieniędzy znalezionych w mieszkaniu podejrzanego o handel i posiadanie narkotyków - przekazują mundurowi. "Zachowanie to jest karygodne (...) Już tylko godziny dzielą posiadającego zaledwie czteroletni staż funkcjonariusza, od jego wydalenia ze służby" - informuje biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Jak czytamy w policyjnym komunikacie, funkcjonariusze z wrocławskiego oddziału prewencji pojawili się w mieszkaniu mężczyzny podejrzanego o handlowanie oraz posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Na miejscu znaleziono między innymi pół kilograma różnego rodzaju narkotyków, wśród nich: marihuanę, amfetaminę, metamfetaminę, esctasy oraz morfinę i "sporą ilość gotówki niewiadomego pochodzenia".

Czytaj też: Przy odprawie bezpieczeństwa na lotnisku zabrała bransoletki innej osoby. Została zatrzymana po powrocie

"Podczas tych działań policjanci zauważyli, jak jeden z funkcjonariuszy przywłaszczył część ujawnionych środków pieniężnych i w związku z tym został on przez nich natychmiast zatrzymany" - informują dolnośląscy policjanci w komunikacie. Funkcjonariusz został zakuty w kajdanki.

Policja: godziny od wyrzucenia ze służby

Policja przekazuje, że o zdarzeniu zostały powiadomienie policyjne komórki kontrolne, "w tym Biuro Spraw Wewnętrznych Policji oraz miejscowa prokuratura, które to wdrożyły stosowne czynności".

Jak czytamy w komunikacie, Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu po otrzymaniu informacji o tym incydencie, polecił natychmiast zawiesić funkcjonariusza w czynnościach służbowych, wszcząć postępowanie dyscyplinarne i wdrożyć procedurę zmierzającą do jego usunięcia ze służby w trybie natychmiastowym.

Czytaj też: Policjant był pijany, doprowadził do kolizji. Sąd nie zgodził się na areszt

"Zachowanie to jest karygodne i nie ma miejsca w naszej formacji dla osób dopuszczających się tego typu czynów. Już tylko godziny dzielą posiadającego zaledwie czteroletni staż funkcjonariusza, od jego wydalenia ze służby" - zaznacza policja w opublikowanym komunikacie.

***

Podejrzany o handlowanie narkotykami 26-latek, w mieszkaniu którego pracowali policjanci usłyszał już zarzuty i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: