Bogatsze koszyki, królową jest paska, czyli tradycyjny słodki chleb Wielkanocny, a po święceniu pokarmów zabawa w stukanie się jajkami. Właśnie tak Ukraińcy w Polsce obchodzą Wielkanoc. Jest to jedno z najważniejszych świąt, które spędzają w gronie rodziny.
W Polsce, podobnie jak w większości krajów zachodnich, Wielkanoc obchodzona jest według kalendarza gregoriańskiego. W Ukrainie, większość wierzących w kościele prawosławnym obchodzi Wielkanoc według kalendarza juliańskiego, więc może ona przypadać w innym terminie.
- Obchodzimy w tym roku razem, ponieważ co kilka lat jest kumulacja. Wschodni i zachodni chrześcijanie świętują jednego dnia - 20 kwietnia - mówi ksiądz Andrzej Michaliszyn, Katedra greckokatolicka św. Wincentego i św. Jakuba.
Główne przygotowania zaczynają się już tydzień przed samymi świętami od Wierzbnej Niedzieli. Wierzbna Niedziela podobnie jak w Polsce Niedziela Palmowa, jest ważnym dniem w Wielkim Tygodniu, upamiętniającym wjazd Jezusa do Jerozolimy. Ukraińcy przygotowują gałązki wierzby, które są święcone w kościele, a następnie zabierane do domów jako symbol błogosławieństwa, ochrony i przygotowania na nadchodzącą Wielkanoc.
Wielkie przygotowania
- Zwykle najważniejsze przygotowania miały miejsce w ostatnim tygodniu, tak jak ma to miejsce i teraz. W Wielki Czwartek wszyscy masowo się myli. W przypadku kobiet, o wschodzie słońca w czwartek, uważano za konieczne umycie twarzy - informuje Daria Antsybor, folklorystka, antropolożka, doktor filologii, współprowadząca podcast "Porobleno".
Podobnie jest też w rodzinie Pani Haliny Czekanowskiej, która mieszka we Wrocławiu od 14 lat.
- Moje świętowanie zaczyna się w poniedziałek przed Wielkanocą, wtedy robię zakupy i sprzątanie, od tego dnia również każdego wieczoru chodzimy do kościoła. W wielki czwartek zaczynamy sprzątać dom, piekę paskę. Dodatkowo zawsze szykuję nową haftowaną koszulę na Wielkanoc. W piątek zawsze dekorowaliśmy dom, wieszaliśmy ręczniki, zmienialiśmy obrusy oraz malowaliśmy pisanki - mówi Halina Czekanowska.
Bardzo powszechne wśród niektórych wiernych jest również poszczenie w piątek i sobotę, które może się ograniczać nawet wyłącznie do picia wody.
- Nie poszczę w jedzeniu, lecz staram się pościć duchowo. Jako chórzystka od początku postu co tydzień ćwiczę pieśni wielkanocne. W sobotę piekę zwykłe ciasta drożdżowe z kandyzowanymi owocami i rodzynkami. Sprzątam w domu i ozdabiam jajka, tradycyjnie łupinami cebuli - opowiada Tetiana Chernyshova, mieszkanka Wrocławia.
Kolejnym ważnym elementem w przygotowaniach do Świąt Wielkanocnych jest pieczenie paski, czyli tradycyjnego ciasta drożdżowego.
- Z pieczeniem paski związane są również bardzo ciekawe tradycje, które przetrwały do dziś. Niektórzy wyrabiali paskę na Wielkanoc w czwartek, ale zdarzało się to również w piątek i sobotę. Wszystko zależy od regionu. Uważa się, że nie powinno się krzyczeć ani kłócić, gdy ciasto jest gotowe. Istniało wiele przesądów, dlatego kiedyś kobiety starały się nie siadać, aby ciasto nie opadło i podskakiwać, aby ciasto podskoczyło, czyli urosło. Można było również wróżyć z wielkanocnego ciasta, na przykład, jeśli pękło lub nie wyrosło to się w tym roku nie powiedzie. Ciekawostką związaną z pieczeniem paski było też to, że kiedyś piec rozpalano gałązkami wierzby, które święcono w Niedzielę Wierzbną - wyjaśnia folklorystka.
Tradycyjne jest malowanie jajek
Jednym z najważniejszych elementów tradycji wielkanocnych są pisanki, czyli malowane jajka, które są nie tylko ozdobą, ale także niosą ze sobą liczne symbole religijne, kulturowe i ludowe.
- Z jajkami wszystko jest prostsze - to symbol narodzin. W pisankach najczęściej pojawiały się łupiny, były pysanki, często też wydmuchiwane jajka. Chleb wielkanocny to biały chleb obrzędowy. Kiedyś na Ukrainie pszenica rosła na znacznie mniejszą skalę, dlatego to właśnie biały chleb był uważany za świąteczny, a w chlebie wielkanocnym jest to bardzo widoczne - opowiada Antsybor.
"Paska powinna być bogata"
Królową tego dnia jest paska drożdżowa (tradycyjny ukraiński chleb wielkanocny). Jest symbolem zmartwychwstania Jezusa Chrystusa i odgrywa ważną rolę w liturgii i obrzędach związanych z Wielkanocą. Ciasto to ma zazwyczaj formę okrągłego lub cylindrycznego bochenka, czasem z ozdobami na wierzchu. Każda gospodyni ma swój idealny przepis na paskę.
- Paska powinna być bogata i słodka, z rodzynkami. Uwielbiamy robić zwykłą paskę i robić na niej ozdoby z przaśnego ciasta. Bardzo lubię zwykłą paskę, czyli bez posypek i lukru, smaruję ją tylko jajkiem. Do ciasta dodaję mąkę, żółtka, masło, mleko, drożdże i odrobinę cukru waniliowego - mówi Pani Halina.
Ze względu na życie w nowym środowisku, część Ukraińców dostosowuje się do polskiego terminu świąt. Niektórzy obchodzą święta dwa razy. Tak robi także Pani Anzhelika Savchuk-Konarska, której mąż jest Polakiem.
- Szykujemy koszyczek z szynką, kiełbasą, serowymi zapiekankami. Wkładam do koszyka własnoręcznie upieczone babki drożdżowe z rodzynkami, suszonymi morelami i suszonymi ananasami. Od 7 lat dekoruję je lukrem. Do koszyka wkładamy również jajka oklejone naklejkami. Wszystko jest szykowane dzień wcześniej. Dotychczas jeździliśmy w niedzielę na mszę świętą i święcenie pokarmów do katedry grekokatolickiej na placu Nankiera we Wrocławiu. Po święceniu pokarmów zwykle jedziemy do domu jeść śniadanie – opowiada Anzhelika Savchuk-Konarska, Ukrainka mieszkająca we Wrocławiu.
Znacznie bogatsze koszyczki
W Wielką Sobotę i Niedzielę ważnym elementem jest święcenie pokarmów w cerkwiach lub kościołach greckokatolickich i prawosławnych. W tradycyjnych wielkanocnych koszykach znajdują się jajka, paska, wędliny, ser oraz sól. Chociaż z tym bywa różnie, niektórzy wkładają do niego różne warzywa i owoce, czasem nawet egzotyczne.
- Koszyki są większe, bogatsze, jest większy asortyment w tych koszykach, nie tylko paska, kiełbasa, ale wszystkie dary - masło, chrzan, jajka i wiele innych atrybutów niekoniecznie potrzebnych czasami, nawet się zdarza alkohol - wyjaśnia ksiądz Andrzej Michaliszyn, Katedra greckokatolicka św. Wincentego i św. Jakuba.
Ważnym elementem w koszyku jest również świeczka, która jest święcona przez kapłanów. We Wrocławiu istnieje kilka miejsc, gdzie Ukraińcy mogą poświęcić koszyk wielkanocny, zarówno w cerkwiach prawosławnych, jak i w kościołach greckokatolickich. Można to zrobić między innymi w katedrach przy pl. Nankiera 15 i ul. Mikołaja 40.
- W sobotę, dzień, kiedy Jezus został włożony do grobu - jest większy ruch, zaczyna się święcenie koszyków na placu przed katedrą. W niedzielę, jak to mówią jest wisienka na torcie. Pierwsza liturgia jest w nocy, są otwierane drzwi do katedry i wtedy śpiewa się Chrystus z martwych wstał. Od 7 z rana jest drugie nabożeństwo, później o 10 i o 12. Wtedy jest poświęcenie pokarmów i liturgia - informuje ksiądz.
Święta w rodzinnym kole
Po powrocie z nabożeństwa rodzina siada do wielkanocnego śniadania. Pierwszą trzeba zjeść poświęconą paskę.
- W Wielkanoc wszyscy witamy się słowami „Chrystus zmartwychwstał” i słyszymy odpowiedź “Prawdziwie zmartwychwstał”. W tym dniu gramy w grę polegającej na stukaniu się jajkami – wygrywa ten, którego skorupka pozostanie cała - mówi Pani Halina.
Ten dzień Ukraińcy spędzają z rodziną, odwiedzają bliskich i znajomych, a także wymieniają się życzeniami z narodzin Jezusa i dzielą się jedzeniem.
Autorka/Autor: Svitlana Kucherenko
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Halina Czekanowska