Oryginalne tłoczenia, retro kształty, okrągłe lampy i zgarbiona maska, ale w nowoczesnym wydaniu. Studenci z Wrocławia chcą reaktywować legendę polskiej motoryzacji. O tym, który z projektów nowej Warszawy wyjedzie na ulice, zdecydują internauci.
- Przygotowaliśmy cztery projekty tego, jak ma wyglądać nowa Warszawa - opowiada Michał Koziołek, student wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych i pomysłodawca odnowienia motoryzacyjnej legendy. - Od wersji bardzo retro, z zachowanymi kształtami starej Warszawy, oryginalnymi tłoczeniami czy okrągłymi lampami, przez połączenie nowości ze starą wersją, aż po zupełne szaleństwo jeśli chodzi o nowoczesność - opowiada.
Głosowanie do połowy stycznia
To, który z samochodów wyjedzie na polskie drogi, mogą teraz zdecydować internauci. - Do połowy stycznia na jednym z portali społecznościowych czekamy na głosy. Zależy nam na tym, żeby jak najwięcej osób miało wkład w nasz projekt, żeby wskazali która wersja Warszawy najbardziej się podoba - dodaje Koziołek. W stworzeniu projektów pomogli mu koledzy: Adam Mally i Michał Puchalski.
Sam wybór projektu to dopiero początek. - Stworzenie samochodu to nie jest prosta sprawa. Tworzenie zaczniemy od... kupienia auta. Będzie to albo Audi S8 albo BMW serii 7. Potrzebujemy jak największego samochodu - zapowiada Koziołek.
Z nowego samochodu studenci zostawią tylko podwozie z kołami i napędem. Całą resztę wykonają sami. - To będzie żmudna wymiana elementu po elemencie, wszystkich części, aż po obudowę - tłumaczy.
Warszawa z białym orłem
Oryginalnych części w nowej Warszawie nie będzie, wszystko powstanie od nowa. - Za mało jest w Polsce starych Waszaw, żebyśmy pozwolili sobie na pocięcie samochodu i wstawienie do naszego jego części. Poza tym nasz samochód będzie z metr dłuższy i szerszy od legendarnej wersji - tłumaczy Koziołek.
Nowa Warszawa na masce będzie mieć swój nowy symbol - figurkę białego orła, gotowego do startu. Również nazwa będzie nowa. - Chcemy nawiązać do naszego miasta, Wrocławia. Warszawa będzie się więc nazywać New Warsaw Wratislavia - mówi Koziołek.
Była Syrenka, będzie Polonez
To nie pierwszy projekt wrocławskich studentów. Na Euro przygotowali już własną wersję nowoczesnej Syrenki. Planują przygotować też Poloneza i dużego Fiata. Po co?
- Od wielu, wielu lat nie było nowych projektów z naszego kraju, mimo że kiedyś Polska szczyciła się świetnymi samochodami. Chcemy więc wskrzesić te pomysły i pokazać, że Polak potrafi - tłumaczy Koziołek.
Nowa Warszawa ma być gotowa już w maju. Koszt projektu to prawie 250 tys zł.
Autor: bieru/par / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: michal-koziolek.pl